reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2021

My kochaliśmy się raz od zrobienia testu. U nas seks głównie w weekendy. Czasami zdarzy się w tygodniu, ale mój najczęściej jest zmęczony i mu się nie chce.
U nas generalnie seks w weekendy to norma. Ale akurat ani ja, ani maz nie mamy jakichś wygorowanych potrzeb pod tym względem, więc nam pasuje :)
 
reklama
My na razie mamy zakaz do 12 tc.
Po ostatnich przytulankach miałam delikatne plamienia, więc orgazmy mi nie służą 😔
Mąż trochę narzeka, tym bardziej że piersi mam bardzo bolesne i już są większe o rozmiar, więc jest podwójnie poszkodowany bo nie dam się tam dotknąć...
 
Każda para ma inne potrzeby seksualne i nie widzę w tym żadnego powodu do zaśmiania się.

Zgadzam się :) dla każdej pary co innego jest normą, nawet jesli oznacza to zupelny brak seksu - jesli obie strony chcą tego samego, jest to w porzadku. Mysle ze trzeba uwazac z oceną "normalnosci" w miejscach takich jak forum, bo potem dziewczyny czy tez faceci mysla, ze cos jest z nimi nie tak. Ostatnio nawet rozmawialam o tym ze znajomymi i kolega przyznal, ze dlugo stresowala go ta presja ze 'faceci maja zawsze ochote', a wcale tak nie jest.
 
My na razie mamy zakaz do 12 tc.
Po ostatnich przytulankach miałam delikatne plamienia, więc orgazmy mi nie służą 😔
Mąż trochę narzeka, tym bardziej że piersi mam bardzo bolesne i już są większe o rozmiar, więc jest podwójnie poszkodowany bo nie dam się tam dotknąć...
Moje piersi też sa większe, cięższe i nieco wrażliwe, co mi wcale nie pasuje, bo i tak sa ogromne bez ciąży...
 
Cześć!

Przepraszam, że póki co się nie udzielałam, ale niestety brak mi czasu dosłownie. Próbuję Was podczytywać, ale niestety ta aplikacja na tel. mi coś figle stroi, bo niestety nie wyświetla mi ostatniej strony którą przeczytałam i wiecznie tak po omacku czytam, bo zapominam na której stronie skończyłam 😔😔
A jestem tak przemęczona, że mózg kiepsko funkcjonuje 😅😊
(dzieciaki wiecznie chore).
Ja pierwszą wizytę mam dopiero 12.11 ech, a Wy tu już i prenatalnych piszecie, omg!!🙃😊

U nas sex jest średnio 3x w tygodniu, jest to obecnie dla mnie norma, ale pamiętam jeszcze 4/5 miesięcy temu normą było dla mnie 4 razy w miesiącu. Szczerze powiem, że wolę osobiście opcję nr. 2, bardziej się z mężem zbliżyliśmy się dzięki temu, jakoś dzięki temu zdecydowanie lepiej się dogadujemy (a ciężko było chwilami między nami) no i człowiek taki odstresowany dzięki temu ☺️☺️
 
Mój mąż jest tylko w weekendy w domu wiec dla mnie 4x w miesiącu to normalnie 🙈
Moj wyjechał 2 tygodnie temu i zobaczymy się dopiero na święta 😥 więc o seksie mogę zapomnieć 😅 chociaz w sumie jestem tak leniwa ostatnio, że mi się niewiele chce ...
Dzięki za odpowiedzi odnośnie witamin. Zdążyłam wyjść ze sklepu i się okazało,że aptekę zamknęli 😂

Qahhh i u nas żarłokowo. Zamówiłyśmy sobie z córką KFC 😎
 
reklama
Do góry