Czerwcowe mamy 2021

[Domi_Polka]

Ooo i nad tymi koszulami mamyginekolog tez się zastanawiam, chociaż te ceny

 

[Boa87]

Ja to nie lubie jak imiona w moim otoczeniu sie powtarzają. Dlatego też imiona znajomych i rodziny odpadaja

Od kilku dni towarzyszy mi uczucie guli w gardle i mdłości, na szczeście jeszcze nie wymiotowalam.
Dzis na obiad postanowilam zamówić kebaba, no tylko na to mam ochote, i jak moj maz stwierdzil, ze moze powinnam cos zdrowszego zjesc to sie rozplakalam chyba hormony szaleja.

Te hormony wszystkim nam szaleją.. mój mąż jeszcze długo będzie się ze mnie naśmiewał, że płakalam, że dobrze się czuję i nic mi nie jest. Powiedział, że chyba dopiero 4 raz w życiu widział mnie płacącą, a o tak głupi powód to pierwszy raz.

 

[Starlights]

Co do imion, to zastanawiam się jak to jest, że w pewnym momencie 80% społeczeństwa nagle zaczynaja się podobać te same imiony a poprzednia fala popularnych zamiera nie piszę tego złośliwie, bo sama temu ulegam i jeszcze kilka lat temu Pola i Zosia były dla mnie imionami numer jeden, ale teraz odpada. Podobają mi się bardzo Jasie, Stasie i Ignasie ale co drugi znajomi ma dziecko o tym imieniu, a dziewczynki w otoczeniu to głownie Zuzie i Zosie Wiem, że może nie powinnam na to zwracać uwagi, ale chyba jednak spróbujemy trochę odejść od tych top10. Jestem ciekawa jak zmienią się preferencje np. za 10 lat może do łask wrócą Anny i Katarzyny ciekawa ta dynamika.


Ahhh i jeszcze dla mnie ważne jest żeby imię pasowało do nazwiska. Nasze jest niezbyt szlachecko brzmiące więc wysublimowane imiona odpadają, a szkoda, bo niektóre mi się podobają

 

[akinoM222]

Hej,
Ja wstępnie również się witam . 26dc mam za 2 dni i wtedy będę się testować, jednak cykle mam zegarkowe, także już tydzień po ow zaczęłam mieć "małe" bóle miesiączkowe (ciężko je nazwać) oraz ciągnięcie piersi po bokach, dodatkowo weszły biegunki, których nigdy nie miałam. Wszystko utrzymuje się więc jestem dobrej myśli , także mam nadzieję że zostanę z wami.
Na betę się wybieracie?

miałam dokładnie takie same „objawy” jak Ty .
Dziś zrobiłam test i wyszła delikatna kreseczka. Byłam już na badaniu beta więc dam znać co wyszło. Trzymam kciuki za mnie i za Ciebie!

 

[akinoM222]

miałam dokładnie takie same „objawy” jak Ty .
Dziś zrobiłam test i wyszła delikatna kreseczka. Byłam już na badaniu beta więc dam znać co wyszło. Trzymam kciuki za mnie i za Ciebie! ❤

Teraz sprawdzałam datę

 

[OlaFasola89]

Mój identyczny. Panie w żłobku stwierdziły, że one wolniej spojrzą w jakieś miejsce niż on dobiegnie, weźmie coś i rzuci tym o ścianę. Ale wolę takiego, który szaleje w dzień i śpi w nocy

A no to jeśli tak się da, to ja po proszę Myślałam, że idzie w parze tylko łobuz 24h/dobę, lub spokojne 24h/dobę
Choć siostra ma córkę spokojną, w ciągu dnia, a w nocy diabeł...

Ja mam 4.5 letnią córkę. Ona to dopiero żywe srebro. Każdy zachwyca się jej blond lokami, a ona tak na prawdę rogi pod nimi chowa wszędzie jej pełno, ciągle coś robi, buzia się nie zamyka. Nawet w nocy przez sen nawija. W kasze nie da sobie dmuchać, jak ją w przedszkolu jakieś dziecko zdenerwuje to klękajcie narody tu niby pierwsza do kłótni, łazi po drzewach, łapie robaki, siniaków pełno, ale z drugiej strony sukienki i to różowe musi mieć na każdy dzień tygodnia

Cudowne są takie dziewczynki, będą rządzić światem

 

[szarcia]

Ja powiedziałam dzieciom po pierwszym USG kiedy serduszko zobaczyłam.Corka wniebowzięta, od dawna nas męczyła o dzidziusia. Syn najpierw podszedł z rezerwa, ale potem imiona zaczął wymyślać i w ogóle wieczorem do mnie przyszedł i powiedział że najpierw tylko myślał o tym że dzidziuś będzie płakał ale jak zaczął się zastanawiać to zobaczył też duzo fajnych rzeczy i zalet bycia starszym bratem słodkiego dzidziusia i jednak się cieszy[emoji4] Ostatnio syn robił drzewo genealogiczne na historię i spodobało mi się imię prababci jednej Rozalia, no i jak dzieciom powiedzieliśmy to moja córka sama z siebie że jakby była dziewczynka to ona by chciała Rozalię [emoji6] A syn wymyślił dla chłopca Maksymilian, żeby był Maksio, bo to słodko będzie[emoji16] Ja dla chłopca myślałam o Wojtku.

Hej kobitki. Podczytuję, bo syna mam z 4 czerwca a Nice-girl masz takie same propozycje imion jak ja chciałam. Straciłam ciąże we wrześniu w 9 tygodniu.
Od zawsze imię Rozalia mi się podobało, ale córkę mam Alicję a syna Piotra. To trzecie miało być właśnie Rozalią lub Maksiem.
Planowałam teraz w listopadzie próbować jeszcze raz, ale trzecia ciąża nie była planowana a zważywszy na teraźniejsza sytuację o zakazie aborcji boje się jeszcze bardziej, bo wiek 38 lat, niedoczynność tarczycy, Hashimoto i insulinoopornosc dodatkowo powodują że to nie byłaby prosta ciąża.

 

[ikkonna]

Dzień dobry wszystkim Ja już stoję przed przychodnia żeby oddać krew do badań. Jest od 7:30 a ja stoję tu juz godzine wczesniej bo ostatnio o 7:30 bylo tu juz z 50 osób lekko A pierwszeństwo maja tu kobiety w widocznej ciazy....
Czuje się fatalnie, pusty żołądek, nie spałam od 3 i walczę ze sobą żeby nie wymiotować

O kurde, no to współczuję...zawsze u Ciebie tak dużo ludzi?

Już po badaniach wyniki dopiero za 5 dni roboczych :/ No ale cóż poczekam jak mam je miec za free

Ale termin wszystko jest tak poopozniane?

Biedna oby szybko poszło... Która jesteś w kolejce?

Co do tsh też mam 3,2 ale gin mówi że spokojnie nie ma co panikować i mam zrobić jeszcze raz i ft4 bo też ponoć ważne i wtedy będziemy radzić

Z imion dla chłopca podoba nam się Marcel lub Tymon, a dla dziewczynki pomysłów brak...

Kurcze chodzę spać z kurami i rano i tak wstaje jak zombi, dawno tyle nie spałam

Mój syn ma na imię Tymon☺
Córka to Oliwka, i jak tak wybierałam, żeby właśnie nie powtarzało się imię w rodzinie bo też tego nie lubię. Ogólnie nie lubię nadawać dzieciom imion które z kimś mi się kojarzą.
A nad obecnym nawet nie myślę bo jest jeszcze mnóstwo czasu a i sporo rzeczy po drodze może się wydarzyć. Koło 20 tygodnia pomyślę o tym.

Hej kobietki. Ja tym razem z taka nietypową sprawą a moze typową sama juz nie wiem...od samego praktycznie poczatku ciazy czuje sie fatalnie dwie poprzednie ciaze tez czułam mdlosci ale teraz znacznie gorzej migrenowy bol glowy mdlosci na granicy z wymiotami...no i dzis od rana nic...zero mdlosci zero bolu glowy i do tego jeszcze moge pic kawe i jest pyszna! Czuje sie jakbym nie była w ogole w ciazy. Nic mi nie dolega. Wczesniej kawy pic nie moglam calą ciaze ...czuje sie zaniepokojona bo praktycznie nie mam zadnych objawow...to dopiero 7 tydzien czy faktycznie moze byc tak ze przeszly mi mdlosci? Az sie boje dziewczyny...jutro mam wizyte na16.00 do tego czasu to chyba mozg mi eksploduje od myslenia...ja wiem ze kazda ciaza jest inna ale to jest mozliwe zeby dolegliwosci przeszly tak szybko? Prosze niech ktos wesprze dobrym slowem i powie ze to normalne i tez tak mial...

Ze spokojem, są dni kiedy czuć dolegliwości a są takie , że ich nie ma co nie znaczy że ciąża przestała się rozwijać
W ciąży z Oliwką miałam tak parę razy ztym, że jeden wprowadził mnie w niepokój. Obudziłam się rano i poczułam, że w ogóle w ciąży nie jestem. Jak gdyby nic...zero, to było mega dziwne. Na szczęście na drugi dzień miałam planowaną wizytę i było wszystko ok. Za to dolegliwości potem wróciły że zdwojoną siłą.

Ja powiedziałam dzieciom po pierwszym USG kiedy serduszko zobaczyłam.Corka wniebowzięta, od dawna nas męczyła o dzidziusia. Syn najpierw podszedł z rezerwa, ale potem imiona zaczął wymyślać i w ogóle wieczorem do mnie przyszedł i powiedział że najpierw tylko myślał o tym że dzidziuś będzie płakał ale jak zaczął się zastanawiać to zobaczył też duzo fajnych rzeczy i zalet bycia starszym bratem słodkiego dzidziusia i jednak się cieszy Ostatnio syn robił drzewo genealogiczne na historię i spodobało mi się imię prababci jednej Rozalia, no i jak dzieciom powiedzieliśmy to moja córka sama z siebie że jakby była dziewczynka to ona by chciała Rozalię A syn wymyślił dla chłopca Maksymilian, żeby był Maksio, bo to słodko będzie Ja dla chłopca myślałam o Wojtku.

My się wstrzymujemy dopóki nie będzie już w miarę bezpiecznie. Dopiero syn będzie wiedział o ciąży. Młoda jest za młoda na takie oficjalne gadki ale też będziemy z nią rozmawiać bo jednak coś tam kuma

 

[aga.i.nieszka]

Polecam Dianę a nie polecam Daisy.

Jeszcze nie, poprosiłam męża o taki prezent pod choinkę. To którą polecasz, a której nie?


O, to jeszcze fajniejsza niż z napisaem z przodu, że będę starszym bratem



Ja od około 17 zaczynam umierać. Rano i do południa normalnie jem, ćwiczę, pracuje, a właśnie wieczorami umieram...



Ja robiłam, miałam skierowanie od prywatnego lekarza i zrobiłam w Lux Med za darmo, bo mam tam pakiet.
Morfologia, HBS, HCV, Mocz, TSH, HIV, Różyczka, Toxo, WR, glukoza na czczo



O, też wczoraj zjadlam 12 pierogów, choć normalnie to tak z 6 zjem i styknie [emoji14]



Ja chcę zamówić pamiętnik młodej mamy, mam taki dla syna, na bieżąco piszę jak się rozwija. No i dla drugiego malucha też chcę



Też jak byłam na badaniach, to pani w recepcji 25 minut wpisywała moje badania do systemu, pomyliła się z 10 razy, ja tam prawie zemdlałam, bo przez covid nie ma krzeseł...I jak weszłam do lab, to pielęgniarka powiedziała, że nie widzi mojego skierowania, myślałam, że padne


Jak stary dziad po tanim piwie bekam

 

[ikkonna]

Co do szefostwa, moj nie bedzie zadowolony bo jeszcze dobrze po macierzyńskim nie wróciłam do pracy a znów w ciąży jestem. No ale cóż, życie..