reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2021

Super widzę że jest większe grono wizytujących 26.10. Na ktora macie swoje wizyty? [emoji848]
ja na 20:20 bo moja lekarka ma full obłożenie [emoji85]
Ja mam 26.10 wizytę już się doczekać nie mogę. Chciałam wcześniej ale dr powiedział że jak serduszko nie będzie jeszcze biło to będę się tylko nie potrzebnie denerwować a po co mi to .[emoji3059]
To Ty mi to zrobiłeś zapamiętam [emoji23]
 
reklama
Ja Np nie kupię już sterylizatora ani podgrzewacza do butelek. W ogóle tego nie używałam 😂 za to kupię lepszy laktator elektryczny. Nie kupię żadnego aplikatora do nosa , tylko i wyłącznie katarek do odkurzacza.

Ja się obeszłam bez sterylizatora przy mojej dwójce. A były butelkowe. Po prostu przelewałam wrzątkiem, a co jakiś czas wygotowałam w garnku.

Za to nie wyobrażam sobie życia bez podgrzewacza. Mój syn był mega wymagającym dzieckiem, z nim w nocy wyglądało to tak, że cisza błoga i nagle dziki wrzask. Żadnego kręcenia się przed przebudzeniem, żadnego postękiwania tylko od razu wrzask jakby go ze skóry ktoś obrywał. Jak musiałam czekać potem aż się mleko podgrzeje (ściagałąm mu mleko, nie chciał ssać) w tym stresie, że cały blok na nogi postawi to szybko zakupiłam podgrzewacz z opcją trzymania temperatury. Jak szłam spać to wstawiałam gotową butlę z mlekiem i jak młody odpalił syrenę to tylko butlę łapałam i od razu do dziubka mu wsadzałam :) To było fajne, że butla była już gotowa z idealną temperaturą.
No ale nie wiem czy warto kupować przed narodzeniem, bo jeśli będzie się karmiło piersią to wtedy sprzęt bezużyteczny.

Co do laktatora to ja miałam wypasiony elektryczny Medeli. Jak mi się popsuł to na szybko musiałam coś kupić, bo przecież musiałam jakoś ściągnąć . No i kupiłam wtedy ręczny Avent ISIS i on był rewelacyjny i się okazało, że dużo wydajniej ciągnie i szybciej się nim ściaga niż tym elektrycznym. Więc mogę go polecić - jest rewelacyjny. Nie zamieniłam go już później na żaden elektryczny.

Kasia kasienka30 Naprawdę? Moje starsze dziecko w nocy jadło 1 raz... Od małego orzesypialaa całe noce. Ja na zjazdy po porodzie jeździłam na 7 godz i na tel z mamą czy wracać już 😂cycki mi prędzej nie wytrzymywały nie mała . Młodsza dwa razy w nocy ale wybudzenie na 30 minut jakos mi nie przeszkadzało 🤭.
Zależy od dziecka i mamy oczywiście.

Gocha - Twoje dzieci to anioły były. Moje mi dały popalić. Zwłaszcza synek... ;)
 
Ja natomiast nie wyobrażam sobie nie mieć podgrzewacza do butelek bo w nocy zawsze ściągałam pokarm potem podgrzewalam i szybko zmiana pampersa i ciepłe mleczko i cała noc spałam ja i dziecko. Ja nie jestem z tych matek co siedzą w nocy po kilka godzin z cyckiem bo dbam też o swoje wyspanie żeby potem funkcjonować jak w domu jest jeszcze dwójka dzieci które chcą wypoczetej mamy
Za dużo roboty... mi się właśnie w nocy nic szykować nie chciało. Tak na śpiocha cyca i dalej spać:) Aktualnie mam plan nie zaopatrzać się w nic :) (ani smoka ani butli) przynajmniej na początku. W ogóle tym razem mam bardzo minimalistyczne podejście [emoji23]
 
My tez kiedys ślub planujemy ale nie lubimy wesel i najchetniej bysmy wzieli taki mini kameralny slub z obiadem - tylko rodzice i rodzeństwo wiec takie obostrzenia covidove bylyby wrecz nam na reke (wiem, ze głupio to brzmi), dalsza rodzina nie pultałaby się, ze ich na slub nie zaprosilismy... ale zanim podejmiemy powazniejsze kroki w tym kierunku to zapewne pandemii nie bedzie (na co oczywiscie licze, bo to jest wazniejsze, niz moje 'widzi mi sie').
To dlaczego teraz nie weźmiecie ślubu? Chyba że partner jeszcze nie chce. Ale jeśli wolicie kameralnie, to to jest najlepszy moment chyba ;)
 
O i u mnie tak samo 🥰 termin na 20.06?



Biedactwo 🥺

Moja Starsza gwiazda odstawiona do szkoły, młodsza wybiła kostkę w domu siedzi 🥺
Kurde dziewczyny czy tylko mi się nic nie chce ? Kolejnego dnia nie przeleze jeszcze mój malzonek niewiadomo o której dziś wróci z pracy to będzie długi dzień...

Tak 💓
Hej! Ja nie jem mięsa i też jestem w pierwszej ciąży :) podobno dieta wegetariańska nie jest szkodliwa dla rozwoju dziecka (a tak w ogóle to chodzi za mną coś mięsnego - w ciąży się naprawdę wiele zmienia :oops:) ale chyba trzeba postawić na suplementację. Najlepiej skonsultować to z lekarzem i zrobić research na ten temat :)
jak się czegoś dowiesz to chętnie poczytam! :)

O, super! 💓 Jasne jak dowiem się czegoś nowego to dam znać 😊

Ja dopiero 04.11😭 chce mieć pewność, że będzie tam serduszko❤ ale nie wiem jak ja psychicznie tyle wstrzymam🤷‍♀️

Trzymam kciuki kochana !! ❤️

Ja z mężem mieliśmy ślub niespodziankę „zapraszaliśmy na obiad zaręczynowy „ i po nim jak miały odbyć się oficjalne zaręczyny to zaprosimy na ślub cywilny który miał odbyć się za 30 min. Wiec były tylko babcie, rodzice i rodzeństwo nasze ;) tylko my planowaliśmy wesele za dwa lata czyli w tym roku w sierpniu ale przełożyliśmy na 2022 bo i tak był plan po weselu na następne dziecko, wiec chciałam tak jak z synem żeby dziecko miało rok ;)
Wow super pomysł !!
Wspolczuje wam tej sytuacji z weselami... taki wyjątkowy dzień, a tyle komplikacji. Mam nadzieję, ze i tak Wam się uda !!❤️

Ja z kolei dziewczyny mam taki problem, ze jesteśmy w związku 3 lata ponad, ale nie jesteśmy zaręczeni (coś tam mój przebąknął wcześniej, ze chciałby się oświadczyć w tym roku, ale kto to wie, mi jest to obojętne tak naprawdę, tak czy siak się kochamy). „Teściowa” natomiast intensywnie nas namawia na „chociaż ślub cywilny zanim się dziecko urodzi”, bo ze niby mniejsza komplikacje w urzędach itd. Ale ona jest z tych co to myślą „co ludzie powiedzą”, udaje, ze niby taka nie jest, ale widać po niej. My z partnerem zastanawiamy się nad tym, ale mieliśmy wymówkę, ze nie możemy zaprosić tylko części rodziny, bo pozostali się obrażą, nawet jak zaprosimy ich na wesele i ślub kościelny za kilka lat. Ale teraz wymówki nam brakuje, bo przez ograniczenia to nikt by się nie obraził 😅 Nie wiem czy to jest dobry pomysł, tak na szybko bo dziecko itd. Dzidziuś był planowany, to była druga próba, trochę od du*y strony, ale tak chcieliśmy 😊Co mi doradzacie, co zrobić ? Bo mój się pewnie i tak zda na moją decyzję... jak na razie mówię, ze ja na razie pierścionka na palcu nie mam, wiec niech mi nikt tylka o ślub nie zawraca 🤣
 
reklama
Za dużo roboty... mi się właśnie w nocy nic szykować nie chciało. Tak na śpiocha cyca i dalej spać:) Aktualnie mam plan nie zaopatrzać się w nic :) (ani smoka ani butli) przynajmniej na początku. W ogóle tym razem mam bardzo minimalistyczne podejście [emoji23]
A dla mnie smoczek to must have :) ja Ize urodziłam miesiąc wcześniej i ze względu na zapalenie płuc musiała być w inkubatorze i dobrze, że miałam smoczek, bo położne o niego poprosiły by dziecko od razu ćwiczyło odruch ssania i by miało czym sie uspokoić :)
 
Do góry