reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwcowe mamy 2021

Mi śnił się poród. Wy wszystkie miałyście 3 prenatalne? Ja nie. Lekarz ani w pierwszej ciąży ani teraz w drugiej nie kazał robić. Nie wiem czemu. U mnie raczej poród początek czerwca. Na jednym prenatalnym wyszło początek, na drugim środek.
Terminu trzymaj się tego z pierwszych prenatalnych. Ja trzecie robiłam. Nie wyobrażam sobie ich nie zrobić. Są wady które moja pojawić się właśnie przy ostatnim usg 🤷‍♀️
 
reklama
Ja mialam 3 i wyszla jakas niedomykalnosc zastawki trojdzielnej i martwie sie ze sie nie domknie, i ze to w polaczeniu z pecherzykiem jakas wada ukladu krwionosnego a ta niedomykalnosc to tylko skutek :( na 1 ani 2 prenatalnych tego nie mowili, wiec chyba wtedy tego nie było, takze rzeczywiscie czasem podczas 3 cos wychodzi, czasem po porodzie... Ja ide na kontrole 13 maja sprawdzic czy sie to w ogole domknelo czy jest gorzej :(
 
Nie martw się, ja mam niedomykalność zastawki trójdzielnej i już 28 lat z tym żyje. Kardiolog kiedyś mi powiedział, że co 3 osoba ma to niewykryte bo to jest śladowe i z tym i tak nic się nie zrobi.
Ja mialam 3 i wyszla jakas niedomykalnosc zastawki trojdzielnej i martwie sie ze sie nie domknie, i ze to w polaczeniu z pecherzykiem jakas wada ukladu krwionosnego a ta niedomykalnosc to tylko skutek :( na 1 ani 2 prenatalnych tego nie mowili, wiec chyba wtedy tego nie było, takze rzeczywiscie czasem podczas 3 cos wychodzi, czasem po porodzie... Ja ide na kontrole 13 maja sprawdzic czy sie to w ogole domknelo czy jest gorzej :(
 
Nie martw się, ja mam niedomykalność zastawki trójdzielnej i już 28 lat z tym żyje. Kardiolog kiedyś mi powiedział, że co 3 osoba ma to niewykryte bo to jest śladowe i z tym i tak nic się nie zrobi.
Dziekuje za pocieszenie <3 wiem ze sama ta 'wada' nie jest jakas niebezpieczna, boje sie tylko ze moze dojdzie jeszcze cos albo ze to tylko skutek np jakiejs choroby ukladu krwionosnego. Mam jednak nadzieje, ze to izolowane znalezisko i ze bedzie w miare ok z dzieckiem i w ogole. Tak sie mega stresuje cala ta ciaze ze nie chcialabym zeby jeszcze po porodzie cos sie stalo. A dopiero mam 30+5, czekam tylko do konca czerwca i odliczam te dni. Wolałabym chyba urodzic 38-39 tydzien, mam nadzieje ze nic sie nie przdluzy np do 41.
 
Hej dziewczyny. Mam pytanie odnośnie ruchów waszych maluchów 😉 aktualnie 30+6 TC i mam wrażenie że mój mały mniej się rusza, nie tak często jak wcześniej. Martwi mnie to trochę. Czasem kantak że da znać rano trochę ale później dopiero około południa. A najbardziej to wieczorem w sumie. Ale mam też tak że nie czuje a patrzę na brzuch i brzuch się rusza, nie wiem sama.
8 kwietnia byłam w Łodzi na badaniach prentalnych to był 28 tc. I ogólnie wszystko dobrze ale Franuś jest owinięty pępowina wokół szyi. Mam to już w głowie i się stresuje. Tym bardziej że rok temu straciłam dziecko w 23tc z dnia na dzień bo przestałam czuć ruchy ale to była wada serca o której wiedziałam od 3 dni..m
 
Hej dziewczyny. Mam pytanie odnośnie ruchów waszych maluchów 😉 aktualnie 30+6 TC i mam wrażenie że mój mały mniej się rusza, nie tak często jak wcześniej. Martwi mnie to trochę. Czasem kantak że da znać rano trochę ale później dopiero około południa. A najbardziej to wieczorem w sumie. Ale mam też tak że nie czuje a patrzę na brzuch i brzuch się rusza, nie wiem sama.
8 kwietnia byłam w Łodzi na badaniach prentalnych to był 28 tc. I ogólnie wszystko dobrze ale Franuś jest owinięty pępowina wokół szyi. Mam to już w głowie i się stresuje. Tym bardziej że rok temu straciłam dziecko w 23tc z dnia na dzień bo przestałam czuć ruchy ale to była wada serca o której wiedziałam od 3 dni..m
Ja mam w sumie tak samo z ruchami. Mam nadzieje ze to normalne, podobno dzieciaczki teraz dużo śpią. Mysle ze dla uspokojenia można liczyć ruchy, czyli po obiedzie położyć się na boku i liczyć, powinno być 10 ruchów lub więcej. Jeśli jest 4-7, zjeść coś słodkiego i liczyć kolejną godzinę. Jeśli mniej niż 4 zgłosić się na IP. Tak instruowała położna.
 
Hej dziewczyny. Mam pytanie odnośnie ruchów waszych maluchów 😉 aktualnie 30+6 TC i mam wrażenie że mój mały mniej się rusza, nie tak często jak wcześniej. Martwi mnie to trochę. Czasem kantak że da znać rano trochę ale później dopiero około południa. A najbardziej to wieczorem w sumie. Ale mam też tak że nie czuje a patrzę na brzuch i brzuch się rusza, nie wiem sama.
8 kwietnia byłam w Łodzi na badaniach prentalnych to był 28 tc. I ogólnie wszystko dobrze ale Franuś jest owinięty pępowina wokół szyi. Mam to już w głowie i się stresuje. Tym bardziej że rok temu straciłam dziecko w 23tc z dnia na dzień bo przestałam czuć ruchy ale to była wada serca o której wiedziałam od 3 dni..m
Teraz to już bardziej takie wypychanie, rozpychanie się czuć.
jak po jedzeniu jest impreza w burzuchu to nie ma się czym martwić ;)
 
Ja mam w sumie tak samo z ruchami. Mam nadzieje ze to normalne, podobno dzieciaczki teraz dużo śpią. Mysle ze dla uspokojenia można liczyć ruchy, czyli po obiedzie położyć się na boku i liczyć, powinno być 10 ruchów lub więcej. Jeśli jest 4-7, zjeść coś słodkiego i liczyć kolejną godzinę. Jeśli mniej niż 4 zgłosić się na IP. Tak instruowała położna.
Ja o tym wiem, ale czasem mam 10 ruchów w minutę a czasem to raz.po raz. To liczenie by mnie stresowało jeszcze bardziej. W czwartek mam lekarza,. zobaczymy co powie. Ja jestem przewrażliwiona bardzo w tej ciąży.
Słodkiego nie mogę, mam cukrzyce ciążowa 😐
Ale skoro masz tak samo to nie jestem sama i może wszystko w normie a ja przeżywam.
Też czytałam że dziecko jest już duże i ma coraz mniej miejsca
 
Ja o tym wiem, ale czasem mam 10 ruchów w minutę a czasem to raz.po raz. To liczenie by mnie stresowało jeszcze bardziej. W czwartek mam lekarza,. zobaczymy co powie. Ja jestem przewrażliwiona bardzo w tej ciąży.
Słodkiego nie mogę, mam cukrzyce ciążowa 😐
Ale skoro masz tak samo to nie jestem sama i może wszystko w normie a ja przeżywam.
Też czytałam że dziecko jest już duże i ma coraz mniej miejsca
Mnie gin o tym nie wspomniała, musiałam sobie sama doczytać 😑 Ale tez jeśli szaleje tak raz czy dwa dziennie, np wieczorem, to mysle ze w ciągu dnia można sobie darować liczenia. Dziecko tez człowiek, musi odpoczywać 😊
 
reklama
Hej!
Czy któraś z was zaszczepiła się przeciwko COVID? Albo planujecie się zaszczepić jeszcze przed porodem?
I czy jeśli macie starsze dzieciaki - chodzą do żłobka/przedszkola?
 
Do góry