reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2021

Ja 13+3, pierwsza ciąża i piłeczkę pod pępkiem widać ☺️ do tego równo tydzień temu ustąpiły nudności i wymioty, co za ulga po ponad dwóch miesiącach tych przyjemności! Zmęczenie tez już mniejsze. Za to wydaje mi się ze chodzę już jakoś inaczej, a wczoraj ni z tego ni z owego zjadłam śledzie i zagryzłam kromką z dżemem...🤷🏻‍♀️😆 przedziwne te zachcianki 😁
 
reklama
No to super 🙂 z tym bieganiem przed Świętami to ostrożnie. Ja osobiście zwolniłam obroty, bo to usprawiedliwiony czas kiedy może mi się po prostu nie chcieć 😅
Ja nie wiem kto siedzi w brzuchu, u nas chyba jakieś maja stare usg, bo lekarz mówi że koło 20 tygodnia dopiero będzie wiadomo.... Wybiorę się chyba prywatnie po prostu...
 
Ja 13+3, pierwsza ciąża i piłeczkę pod pępkiem widać ☺️ do tego równo tydzień temu ustąpiły nudności i wymioty, co za ulga po ponad dwóch miesiącach tych przyjemności! Zmęczenie tez już mniejsze. Za to wydaje mi się ze chodzę już jakoś inaczej, a wczoraj ni z tego ni z owego zjadłam śledzie i zagryzłam kromką z dżemem...🤷🏻‍♀️😆 przedziwne te zachcianki 😁
O losie mnie na szczęście minęły mnie te wątpliwe przyjemności. Wymiotów brak, jedynie mdłości kiedy okazywało się że jestem głodna, spać to bym mogła niestety całymi dniami :( haha no to prawdziwa zachcianka !
 
Ja 13+3, pierwsza ciąża i piłeczkę pod pępkiem widać ☺️ do tego równo tydzień temu ustąpiły nudności i wymioty, co za ulga po ponad dwóch miesiącach tych przyjemności! Zmęczenie tez już mniejsze. Za to wydaje mi się ze chodzę już jakoś inaczej, a wczoraj ni z tego ni z owego zjadłam śledzie i zagryzłam kromką z dżemem...🤷🏻‍♀️😆 przedziwne te zachcianki 😁
Dżem 😳❤️ Jadlabym, ale przez cukrzyce ciążowa nie mogę 😭 ale na początku ciąży jadłam codziennie 😂 śledzie wtedy tez jadłam 🤦‍♀️ Teraz mam wstręt 😅
 
Hej dziewczyny :) U mnie dzisiaj 16+0, termin 29 maj ale jakoś czuje się czerwcówką więc tu się u was ciągle udzielam wybaczcie haha... Trochę się martwię, bo u mnie nic za bardzo nie widać, a piszecie że 14 i brzuszki spore :( Jeszcze w dodatku w przeciągu miesiąca druga moja koleżanka urodziła maleństwo i mialy bardzo ciężke porody, jedna zakończony po 20h cesarką... Panicznie się boję szpitala w moim mieście. Czy myślicie nad prywatnymi szpitalami?
 
Hej dziewczyny :) U mnie dzisiaj 16+0, termin 29 maj ale jakoś czuje się czerwcówką więc tu się u was ciągle udzielam wybaczcie haha... Trochę się martwię, bo u mnie nic za bardzo nie widać, a piszecie że 14 i brzuszki spore :( Jeszcze w dodatku w przeciągu miesiąca druga moja koleżanka urodziła maleństwo i mialy bardzo ciężke porody, jedna zakończony po 20h cesarką... Panicznie się boję szpitala w moim mieście. Czy myślicie nad prywatnymi szpitalami?
Ja narazie o porodzie wolę nie myśleć, bo jak sobie pomyślę, że mam mieć CC to aż mnie skręca. Po pierwszej miałam serdecznie dość i ciągle mam nadzieję, że teraz uda się inaczej.
U mnie to ciaza po bliźniakach, więc może przez to widać. 🙂 Nie ma się czym martwić, jeszcze będziesz miała dość brzuszka 🙂
Ja czasami chciała bym być na wylocie, a tu jeszcze tyle czasu.
Tez macie wrażenie, że tydzień ucieka za tygodniem???
 
Cześć, ja też będę mamą czerwcową :) termin na 24.06. To moja druga ciąża. Mam 6 letnią córkę, a teraz po usg w 13 tyg lekarz mówi że na 80% też dziewczynka. Zobaczymy ;)
Pozdrawiam Was :)
 
Hej dziewczyny :) U mnie dzisiaj 16+0, termin 29 maj ale jakoś czuje się czerwcówką więc tu się u was ciągle udzielam wybaczcie haha... Trochę się martwię, bo u mnie nic za bardzo nie widać, a piszecie że 14 i brzuszki spore :( Jeszcze w dodatku w przeciągu miesiąca druga moja koleżanka urodziła maleństwo i mialy bardzo ciężke porody, jedna zakończony po 20h cesarką... Panicznie się boję szpitala w moim mieście. Czy myślicie nad prywatnymi szpitalami?
Hej🙂 brzuszkiem się nie martw. Ja akurat mam ciążę mnoga, niektóre dziewczyny są w kolejnej ciąży i dlatego może coś już u nas widać. W dodatku każda z nas jest inna🙂 co do prywatnego szpitala...hmm pewnie lepszy komfort itd... u mnie w pobliżu takiego szpitala nie ma dlatego też nie rozważam takiej opcji😁
 
reklama
Hej🙂 brzuszkiem się nie martw. Ja akurat mam ciążę mnoga, niektóre dziewczyny są w kolejnej ciąży i dlatego może coś już u nas widać. W dodatku każda z nas jest inna🙂 co do prywatnego szpitala...hmm pewnie lepszy komfort itd... u mnie w pobliżu takiego szpitala nie ma dlatego też nie rozważam takiej opcji😁
Ja to się najbardziej obawiam, że jak dalej tak będzie z tym covidem to będę ciągle sama z dzieckiem w szpitalu. Dla mnie to będzie koszmar.... Ale do czerwca to może coś się zmieni
 
Do góry