reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2021

Oj anemia ciężka sprawa. Wątróbka ma sporo żelaza. I podobno tofu, soja, ciecierzyca. Żelazo dobrze wchłania się z witamina C i lepiej nie łączyć produktów bogatych w żelazo z nabiałem, bo wtedy się źle wchłania.

U mnie poki co morfo jest ok. W poprzedniej ciazy anemia pojawiła się około 7 miesiąca. Teraz mecza mnie straszne zaparcia i wzdęcia. Lekarka orzekla tyłozgięcie macicy :( i to powoduje te zaparcia i bóle pleców. Mam nadzieję ze się 'wyprostuje' i wszystko wróci do normy i z że to nie groźne dla Malucha.

Macie jakiś dobry sposób na zaparcia? Jablka, gruszki, Śliwki nie pomagają.

Ja też mam tak, że załatwiam się raz na 2-3dni. Przed ciążą było normalnie. Ja mam tyłozgięcie szyjki. Zawsze jest problem z wprowadzeniem wziernika żeby wymaz wziąć. Zawsze sprawia mi to dużo bólu.
 
reklama
Dziewczyny czy któraś z was miała mocny ból brzucha po prawej stronie poniżej pępka?
Mnie dziś taki ból męczył, pojechałam na izbę przyjęć, narazie czekam na wyniki krwi i moczu
I jak u ciebie? Ja miałam bóle brzucha, ale bardziej takie jak w trakcie mocnej miesiączki. Na szczęście wszystko ok.
 
No właśnie

No właśnie średnio dietuje, muszę zacząć :( miałam przed ciąża insulinooporność bralam metforminę i było ok. A teraz odstawilam metę, w sob lekarz to dowiem się co dalej.
Ja też wiedziałam już o insulinoopornosci przed ciąża i bylam na diecie dużo schudlam chodź jestem że szczupłych. Ja od razu wiedziałam że cukier będzie za wysoki i tak jest (na diecie ok) biorę na nic mete 750 a ty jakie dawki bralas? Teraz lekarze zalecają też brać w ciąży..
 
Oj anemia ciężka sprawa. Wątróbka ma sporo żelaza. I podobno tofu, soja, ciecierzyca. Żelazo dobrze wchłania się z witamina C i lepiej nie łączyć produktów bogatych w żelazo z nabiałem, bo wtedy się źle wchłania.

U mnie poki co morfo jest ok. W poprzedniej ciazy anemia pojawiła się około 7 miesiąca. Teraz mecza mnie straszne zaparcia i wzdęcia. Lekarka orzekla tyłozgięcie macicy :( i to powoduje te zaparcia i bóle pleców. Mam nadzieję ze się 'wyprostuje' i wszystko wróci do normy i z że to nie groźne dla Malucha.

Macie jakiś dobry sposób na zaparcia? Jablka, gruszki, Śliwki nie pomagają.
Ja na początku chodziłam do toalety nawet raz na 5 dni, ale zaczęłam pić małą kawę z dużą ilością mleka (przed ciążą w ogóle kawy nie piłam) i na drugi dzień elegancko 😁 ale kawulec to może raz na 3 dni bo średnio mi smakuje
 
I jak u ciebie? Ja miałam bóle brzucha, ale bardziej takie jak w trakcie mocnej miesiączki. Na szczęście wszystko ok.

Wyszła krew w moczu i erytrocyty, dostałam ospamox. Ból prawdopobnie z rozpoczynającego się zapalenia, może tez być schodzenie piasku z nerek, za tydzień kontrola moczu
Z maluszkiem na szczęście wszystko ok
 
Ja też wiedziałam już o insulinoopornosci przed ciąża i bylam na diecie dużo schudlam chodź jestem że szczupłych. Ja od razu wiedziałam że cukier będzie za wysoki i tak jest (na diecie ok) biorę na nic mete 750 a ty jakie dawki bralas? Teraz lekarze zalecają też brać w ciąży..
Ja bralam 500. Przydałaby mi się bo ciezko egzystować. No i niestety ostra dieta która wyjdzie nam na dobrze bo moze mało przytyjemy w tej ciąży :)
 
Życzę powodzenia oby wszystko było dobrze. Ja wolę leżeć chociaż mi głupio bo mąż sam wszystko robi, widzę że mu ciężko bo i pracuje i w domu mi pomaga,ale chociaż w miarę wyrozumiały jest i chce żeby było dobrze. Przez to wszystko strasznie nerwowa jestem i często się wyładowuję chociaż muszę się uspokoić żeby bylo dobrze
ja w drugiej ciąży miałam skracająca się szyjkę - kazali mi polegiwać z pupą w górze.. musiałam przestać ćwiczyć - u mnie to był już drugi trymestr. Brałam tez nospę na twardniejący brzuszek. Urodziłam w terminie zdrowego synka :) dziś ma 7 lat. Rozumiem Cię kochana ze Ci głupio jak leżysz a mąż wszystko ogarnia - mam podobnie bo ja teraz przez krwawienia muszę leżeć. No ale dobro wyższe.. szczerze to mi jest ciężko bo nie możemy się kochać póki co... :p strasznie brak mi intymności z moim partnerem.. ale choć dużo się przytulamy ☺️
[/QUOTE]
No u Nas jest to samo kochać się nie możemy i widzę, że mu tego brakuje, ale mówi ze rozumie i ze chce żeby było z dzieckiem wszystko dobrze. Też się staramy dużo przytulać niestety tylko to Nam zostało :) Mąż dużo pracuje, bo kupujemy mieszkanie teraz więc ma podwójne obowiązki. I jeszcze syn 5 letni który chce się z Nami bawić. Ciężki okres teraz.
 
reklama
Do góry