Czerwcowe mamy 2021

[Dodulina20]

oj to masz bardzo podobna sytuacje do mnie, super ze u Ciebie maleństwo ok, ja jadę dziś do szpitala na izbę... tez mam krwawienie niewiadomego pochodzenia ze skrzepami.. już drugi tydzień . Niestety w nocy się nasiliło :/

Współczuję, mam nadzieję że to tylko jakiś krwiak czy coś takiego. Koniecznie dawaj znać czy coś wiadomo!

 

[B.Aska]

QUOTE="Dodulina20, post: 20338368, member: 177980"]
Współczuję, mam nadzieję że to tylko jakiś krwiak czy coś takiego. Koniecznie dawaj znać czy coś wiadomo!
[/QUOTE]
Życzę powodzenia oby wszystko było dobrze. Ja wolę leżeć chociaż mi głupio bo mąż sam wszystko robi, widzę że mu ciężko bo i pracuje i w domu mi pomaga,ale chociaż w miarę wyrozumiały jest i chce żeby było dobrze. Przez to wszystko strasznie nerwowa jestem i często się wyładowuję chociaż muszę się uspokoić żeby bylo dobrze

 

[Kasia35_2011]

Hej mamy . Temin wedlug owulacji /@ powinien byc 6.6.20 ale zrobilam pierwsze usg 30.10.20 8tc bo bardzo zle sie czulam i chcialam si upewnic. Okazuje sie ze to bliźniaki stad to zle samopoczucie . Sa o tydzien wieksze choc wiem ze do poczecia doszlo 10.09.20.
Moj synek juz prawie 10lat tez byl wiekszy za rodzicami.

Jesli sa tutaj mamy blizniat to jestem ciekawa jak sie czujecie? Ja od 5tc wymiotuje , malo co jem i mam problemy z piciem plynow.
Teraz 10tc ciut lepiej ale nadal tylko mleko, platki z mlekiem, zero miesa bo mam odruchy wymiotne.
Bralam kwas foliowy z wit D i C , narazie odstawilam na kilka dni bo mnie przyprwioalo o mdlosci. Obecnie staram sie jesc wiecej warzyw i nie slodzone platki z rodzynkami orzechami ... Jablka i inne owoce.

Jat tam u was?

 

[mohaaa]

Mam rozkmine, pomóżcie. Ostatnie usg miałam 03.11, czyli 8 dni temu. Jutro mam wizytę w luxmed, bo chce jakieś skierowania na badania żeby nie płacić za wszystko. zastanawiam się czy jeśli gin będzie chciał mi zrobić usg to czy to bezpieczne tak po 9 dniach? Pytam bo wiem, ze na początku nie powinno się zbyt często tam „grzebać”

 

[Olina003]

Hej mamy . Temin wedlug owulacji /@ powinien byc 6.6.20 ale zrobilam pierwsze usg 30.10.20 8tc bo bardzo zle sie czulam i chcialam si upewnic. Okazuje sie ze to bliźniaki stad to zle samopoczucie . Sa o tydzien wieksze choc wiem ze do poczecia doszlo 10.09.20.
Moj synek juz prawie 10lat tez byl wiekszy za rodzicami.

Jesli sa tutaj mamy blizniat to jestem ciekawa jak sie czujecie? Ja od 5tc wymiotuje , malo co jem i mam problemy z piciem plynow.
Teraz 10tc ciut lepiej ale nadal tylko mleko, platki z mlekiem, zero miesa bo mam odruchy wymiotne.
Bralam kwas foliowy z wit D i C , narazie odstawilam na kilka dni bo mnie przyprwioalo o mdlosci. Obecnie staram sie jesc wiecej warzyw i nie slodzone platki z rodzynkami orzechami ... Jablka i inne owoce.

Jat tam u was?

Hej. Z rana zazwyczaj czuje się dobrze, ale im później tym gorzej. Nudnosci zaczęły mi się w 6 tyg, a teraz pojawiają się sporadycznie. Ciągnie mnie w dole brzucha, nie wiem czy to wina zaparc, czy rozciągających się więzadeł. Jak za dużo chodzę to kość ogonowa daje się we znaki także staram się dużo leżeć. Co do witamin to muszę brać żelazo bo mam słabe wyniki, do tego biorę mamadha premium.

 

[Kasia35_2011]

Hej. Z rana zazwyczaj czuje się dobrze, ale im później tym gorzej. Nudnosci zaczęły mi się w 6 tyg, a teraz pojawiają się sporadycznie. Ciągnie mnie w dole brzucha, nie wiem czy to wina zaparc, czy rozciągających się więzadeł. Jak za dużo chodzę to kość ogonowa daje się we znaki także staram się dużo leżeć.

mnie tez troche ciagnie i jakby rozciaga. Takie wrazenie.
Tez odpoczywam kiedy moge, ale nadal pracuje takze odpoczywam w weekendy.

 

[mohaaa]

Hej. Z rana zazwyczaj czuje się dobrze, ale im później tym gorzej. Nudnosci zaczęły mi się w 6 tyg, a teraz pojawiają się sporadycznie. Ciągnie mnie w dole brzucha, nie wiem czy to wina zaparc, czy rozciągających się więzadeł. Jak za dużo chodzę to kość ogonowa daje się we znaki także staram się dużo leżeć. Co do witamin to muszę brać żelazo bo mam słabe wyniki, do tego biorę mamadha premium.

Ja miałam mega niedobór żelaza, w zasadzie przez całe życie, na granicy anemii. Pomogło mi picie zakwasu z buraków. Nigdy nie miałam tak pięknej morfologii i żelaza jak po kilku miesiącach picia zakwasu. Polecam szczerze, mimo ze mnie obrzydza

 

[Olina003]

mnie tez troche ciagnie i jakby rozciaga. Takie wrazenie.
Tez odpoczywam kiedy moge, ale nadal pracuje takze odpoczywam w weekendy.

Ja jestem na zwolnieniu już od początku 6 tygodnia, mam taki charakter pracy, że na nic się nie zda ciężarna z resztą nawet nie mogę sobie pozwolić na dłuższe dystanse bo ból krocza jest nie do zniesienia. Mówią że to przypadłość w 3 trymestrze, ale są wyjątki. To moja pierwsza ciąża, w dodatku do zapłodnienia musiało dojść metoda inseminacji dlatego dmucham na zimne kiedy masz prenatalne?

 

[Olina003]

Ja miałam mega niedobór żelaza, w zasadzie przez całe życie, na granicy anemii. Pomogło mi picie zakwasu z buraków. Nigdy nie miałam tak pięknej morfologii i żelaza jak po kilku miesiącach picia zakwasu. Polecam szczerze, mimo ze mnie obrzydza

To tak jak ja, od zawsze ledwo ledwo mieszczę się w normie. Spróbuję tego zakwasu, ale jakoś na samą myśl już się skręcam...nawet tak o nie jadlam buraka przed ciaza

 

[mohaaa]

To tak jak ja, od zawsze ledwo ledwo mieszczę się w normie. Spróbuję tego zakwasu, ale jakoś na samą myśl już się skręcam...nawet tak o nie jadlam buraka przed ciaza

Ja ostatnio pije co drugi dzień, bo mi niedobrze jak o tym myśle ale serio pomaga! Do tego warto tez wcinać szpinak. Ja buraczki to tylko do mielonego