reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2021

reklama
Udało mi się zapisać na wizytę, niestety mój lekarz wyjeżdża pod koniec tego tygodnia i wraca dopiero po wszystkich świętych... Wizyta na 4.11, godz. 20, to będzie 7+5 jeśli dobrze liczę, to czekanie mnie wykończy...!!
Czy ktoś jeszcze ma wizytę w tym terminie?
Ja mam 3.11 ale to już będzie druga wizyta😊
 
Witam wszystkie przyszłe mamusie z terminem na czerwiec 2021 :) Ja dzis testowalam 26dc. Jestem pelna obaw, bo mam juz za sobą dwie straty ale wierzę że tym razem sie uda! :)
gratuluję i mam nadzieję że wszystko sie uda sama jestem po jednej stracie i byłam i w sumie nadal jestem pełna obaw ale za którymś razem musi sie udać ;) u mnie to dopiero początek bo około jakiś 3/4 tydzień wizyte mam 3 listopada wierze ze tym razem wszystko będzie szło dobrze;)
 
Ja mam wizytę na 27 pazdziernika. Poczatkowo byłam bardzo zawiedziona że tak pózno, ale tak naprawdę będzie to 6+3 tyg więc chyba odpowiedni termin by coś więcej zobaczyć. Wczoraj przyszło mi powiadomienie, że zwolnił się termin u gina na 20 pazdziernika, ale już machnęlam ręką bo to może być za wcześnie. Byłam w tamtym tyg u innego gina w 4+3tyg i tylko pęcherzyk widzialam. Więc czekam cierpliwie. Pogadam wtedy z lekarzem co sądzi o pracy w dobie koronawirusa. Mam plan żeby poprosić u mnie w biurze o pracę zdalną. Nikt dotychczas u mnie tak nie pracował. Szefowa to kwitowala że ona nie potrafiłaby tak pracować, ale inni nie są nią, więc licze że sobie to przemysli. Wiem, ze jesli poszlabym teraz na L4 to trudno byłoby im się odnalezc w moich tematach. Dodatkowo pol roku temu jak zmienial nam się zespol, szefowa 3 razy się upewniała że chcę u nich dalej pracowac bo nie dzwigneli by tematu tylko z zupelnie nowymi osobami.
 
gratuluję i mam nadzieję że wszystko sie uda sama jestem po jednej stracie i byłam i w sumie nadal jestem pełna obaw ale za którymś razem musi sie udać ;) u mnie to dopiero początek bo około jakiś 3/4 tydzień wizyte mam 3 listopada wierze ze tym razem wszystko będzie szło dobrze;)
Dziękuję i tez trzymam mocno kciuki :)
 
reklama
Do góry