reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2021

Podobno w ciąży są takie głupie sny, nie martw się :* daj znać jak beta :)
Ja dzis na 12 wizyta u endokrynologa, dzis zrobilam sobie dzien wolny bo coś mnie rozkłada od wczoraj gardło boli i jakaś zasmarkana chodzę :/ mam jakieś proszki do picia i tabsy na gardło ale poprawy nie widać..
oj, mnie też dziś gardło boli okrutnie odkąd wstałam... Chyba ta pogoda, syn chodzi zasmarkany po pas, a że teraz do szkoły nie wolno przyjść nawet z katarem, to frekwencja od początku września wygląda tak, że tydzień w szkole, tydzień w domu, a to już czwarta klasa i zaległości rosną, ciężko ogarnąć :( Ostatnio zrobiłam mu podstawowa morfologię, bo non stop przeziębiony, to zemdlał po pobraniu i nabil guza wielkosci jajka na czole - a ja siedziałam pol nocy w stresie, czy nie będzie komplikacji...
 
reklama
Vingag, snami się nie przejmuj. Podobno w ciąży sa przeróżne i bardzo realistyczne. Sama tez tak mialam. A w pracy zleci. Ja wczoraj tez myslalam ze fioła dostane. Tym bardziej że po pracy mialam lekarza i juz tupałam nogami z niecierpliwości 😅

Kurcze co chce komuś z Was odpisać to ktoś inny dopisuje nowe rzeczy, potem nie pamiętam kto co napisal i z odpisywania nici😅😅

Nie za bardzo się jeszcze znam na tym forum i nie umiem jednocześnie odpisywać i podglądać Waszych postów. To w ogóle możliwe??🤔🤔🤔

Miałam troszkę więcej opowiedzieć o wizycie wczorajszej. No to tak - na usg pecherzyk, beta 128, progesteron 52!!❤, w poprzedniej ciazy max 18 mialam. Tsh 3. W piatek jadę do diabetologa bo poranne cukry po poprzedniej ciazy mam ponad normę. Niewiele ale lepiej zbić. Na endo bede musiala prawdopodobnie poczekac dluzej. Dostalam zastrzyki przeciwzakrzepowe i acard, ze względu na to ze wyszedl mi podwyższony antykoagulant tocznia. To badanie jutro powtarzam. Nie pytajcie ile mnie to wszystko kosztowało 💸💷💶💵💰💲💲💲. Doktor powiedzial ze jak w drugim badaniu tez wyjdzie podwyższony to chociaz clexane bede miala na zniżkę. Wczorajsza recepta 300 złociszy.
Duphaston mi jeszcze zapisal i kazal przyjsc 12 pazdziernika. Póki co wszystko na dobrej drodze😊😊😊
 
Vingag, snami się nie przejmuj. Podobno w ciąży sa przeróżne i bardzo realistyczne. Sama tez tak mialam. A w pracy zleci. Ja wczoraj tez myslalam ze fioła dostane. Tym bardziej że po pracy mialam lekarza i juz tupałam nogami z niecierpliwości 😅

Kurcze co chce komuś z Was odpisać to ktoś inny dopisuje nowe rzeczy, potem nie pamiętam kto co napisal i z odpisywania nici😅😅

Nie za bardzo się jeszcze znam na tym forum i nie umiem jednocześnie odpisywać i podglądać Waszych postów. To w ogóle możliwe??🤔🤔🤔

Miałam troszkę więcej opowiedzieć o wizycie wczorajszej. No to tak - na usg pecherzyk, beta 128, progesteron 52!!❤, w poprzedniej ciazy max 18 mialam. Tsh 3. W piatek jadę do diabetologa bo poranne cukry po poprzedniej ciazy mam ponad normę. Niewiele ale lepiej zbić. Na endo bede musiala prawdopodobnie poczekac dluzej. Dostalam zastrzyki przeciwzakrzepowe i acard, ze względu na to ze wyszedl mi podwyższony antykoagulant tocznia. To badanie jutro powtarzam. Nie pytajcie ile mnie to wszystko kosztowało 💸💷💶💵💰💲💲💲. Doktor powiedzial ze jak w drugim badaniu tez wyjdzie podwyższony to chociaz clexane bede miala na zniżkę. Wczorajsza recepta 300 złociszy.
Duphaston mi jeszcze zapisal i kazal przyjsc 12 pazdziernika. Póki co wszystko na dobrej drodze😊😊😊
a na jakim etapie ciąży obecnie jesteś? Chyba też jutro dodatkowo zjadam progesteron, chociaż sie boję, w ostatniej ciąży miałam 13... Gratuluję udanej wizyty, ja na swoją jeszcze trochę poczekam, tym razem wolę iść na już bijące serduszko, niż sie znów stresować rozwojem pęcherzyka :)
 
a na jakim etapie ciąży obecnie jesteś? Chyba też jutro dodatkowo zjadam progesteron, chociaż sie boję, w ostatniej ciąży miałam 13... Gratuluję udanej wizyty, ja na swoją jeszcze trochę poczekam, tym razem wolę iść na już bijące serduszko, niż sie znów stresować rozwojem pęcherzyka :)
Dzisiaj 4+1. Bardzo szybko mi wyszedl pozytywny test. Ja w poprzedniej ciazy mialam ostatni zbadany progesteron 5. Ale potem się okazało że to już było poronienie zatrzymane 😔 dlatego teraz te 52 mnie wbiło w osłupienie. Ja bym tez poszła dopiero na serduszko ale potrzebowałam zastrzyki.
 
Vingag, snami się nie przejmuj. Podobno w ciąży sa przeróżne i bardzo realistyczne. Sama tez tak mialam. A w pracy zleci. Ja wczoraj tez myslalam ze fioła dostane. Tym bardziej że po pracy mialam lekarza i juz tupałam nogami z niecierpliwości 😅

Kurcze co chce komuś z Was odpisać to ktoś inny dopisuje nowe rzeczy, potem nie pamiętam kto co napisal i z odpisywania nici😅😅

Nie za bardzo się jeszcze znam na tym forum i nie umiem jednocześnie odpisywać i podglądać Waszych postów. To w ogóle możliwe??🤔🤔🤔

Miałam troszkę więcej opowiedzieć o wizycie wczorajszej. No to tak - na usg pecherzyk, beta 128, progesteron 52!!❤, w poprzedniej ciazy max 18 mialam. Tsh 3. W piatek jadę do diabetologa bo poranne cukry po poprzedniej ciazy mam ponad normę. Niewiele ale lepiej zbić. Na endo bede musiala prawdopodobnie poczekac dluzej. Dostalam zastrzyki przeciwzakrzepowe i acard, ze względu na to ze wyszedl mi podwyższony antykoagulant tocznia. To badanie jutro powtarzam. Nie pytajcie ile mnie to wszystko kosztowało 💸💷💶💵💰💲💲💲. Doktor powiedzial ze jak w drugim badaniu tez wyjdzie podwyższony to chociaz clexane bede miala na zniżkę. Wczorajsza recepta 300 złociszy.
Duphaston mi jeszcze zapisal i kazal przyjsc 12 pazdziernika. Póki co wszystko na dobrej drodze😊😊😊
I jak dajesz radę z zastrzykami? U mnie będzie jutro tydzień jak mam podawane. Na razie sąsiadka pielęgniarka mi daje i miałam sama zacząć podawać a mi coraz ciężej...
Mi lekarz przepisał neoparin. Mam już zniżkę i za opakowanie place trochę ponad 3 zł 😅😉 i za receptę na 3 tyg z luteina i zastrzykami i globulkami zapłaciłam 70 zł 🙂
 
I jak dajesz radę z zastrzykami? U mnie będzie jutro tydzień jak mam podawane. Na razie sąsiadka pielęgniarka mi daje i miałam sama zacząć podawać a mi coraz ciężej...
Mi lekarz przepisał neoparin. Mam już zniżkę i za opakowanie place trochę ponad 3 zł 😅😉 i za receptę na 3 tyg z luteina i zastrzykami i globulkami zapłaciłam 70 zł 🙂
Wczoraj zrobilam pierwszy raz. Mam krwiaka juz od reki 😅 bolalo mnie. Dzis sprobuje z drugiej strony. Nigdy wcześniej nie robiłam ani sobie ani komuś. Mam pielęgniarkę teściowa ale daleko wiec musze sobie radzić 😊 ja liczę z jednej strony ze wyjdzie mi w normie ten antykoagulant ale z drugiej strony ceny mnie zabija i chętnie bym kupowala ze zniżką. A Ty czemu masz brac zastrzyki?
 
Widzę, że nie tylko przede mną ciężka ciąża. Bardzo się boję... Ja już teraz na głowę dostałam jak od maja się staraliśmy po poronieniu i dopiero teraz 2 kreski... Co dostałam miesiączkę to ryczalam... Ogólnie od grudnia się staramy... A gdyby było wszystko dobrze to na koniiec listopada tulilabym już dzieciątko... A w 10 tc okazało się że dzidzia obumarła w 8tc . I po lekach sama się oczyscilam. A że to była już tą śmieszna pandemia to byłam sama w szpitalu...
 
Wczoraj zrobilam pierwszy raz. Mam krwiaka juz od reki 😅 bolalo mnie. Dzis sprobuje z drugiej strony. Nigdy wcześniej nie robiłam ani sobie ani komuś. Mam pielęgniarkę teściowa ale daleko wiec musze sobie radzić 😊 ja liczę z jednej strony ze wyjdzie mi w normie ten antykoagulant ale z drugiej strony ceny mnie zabija i chętnie bym kupowala ze zniżką. A Ty czemu masz brac zastrzyki?
Poronienia nawracające. Bez ciąży wyszły mi małe odchylenia od normy ale w ciąży to się może zmienia. W dodatku moja mama ma zespół antyfosfolipidowy i wyszedł jej dopiero w kolejnych ciążach po mnie . Niestety nie ma już dzieci bo miała 2 poronienia zanim ją przebadali była bliska 40 i się bała. U mnie lekarz stwierdził że nie będziemy ryzykować i zabezpieczy mnie żeby było ok. Teraz już często po 3 nieudanej ciąży profilaktycznie podaje się heparynę w celu lepszego ukrwienia macicy.
 
Widzę, że nie tylko przede mną ciężka ciąża. Bardzo się boję... Ja już teraz na głowę dostałam jak od maja się staraliśmy po poronieniu i dopiero teraz 2 kreski... Co dostałam miesiączkę to ryczalam... Ogólnie od grudnia się staramy... A gdyby było wszystko dobrze to na koniiec listopada tulilabym już dzieciątko... A w 10 tc okazało się że dzidzia obumarła w 8tc . I po lekach sama się oczyscilam. A że to była już tą śmieszna pandemia to byłam sama w szpitalu...
u mnie ta sama, albo bardzo podobna sytuacja - w kwietniu poroniłam ciążę, o która staraliśmy sie od listopada ub.roku. termin miałam na 12 listopada br. U mnie skończyło sie zabiegiem, bo zaczęłam ronic zatrzymana ciążę w 10/11 tygodniu, ale za długo to trwało, też byłam sama na oddziale, bo wirus, wtedy przyjmowali tylko pilne przypadki. Później w lipcu kolejna strata w 6 tyg i teraz liczę, że to będzie to, bo chyba zwariuje, ciężki czas przed nami dziewczyny, te straty cholernie siadaja na psychikę:(
 
reklama
Cześć dziewczyny.
Wyświetlił mi się post o ciężkiej ciąży i sobie weszłam do Was zerknąć bo też będę miała tą wątpliwą przyjemność [emoji849] no i rzucilo mi się w oczy, że tu jedna osoba zapłaciła za leki 70 zł, tam inna 300 zł. Czemu płacicie za leki? [emoji50] Od 1 września są bezpłatne dla kobiet w ciąży. Recepty powinny być wystawiane z kodem C i wtedy się nic nie płaci.
 
Do góry