Czerwcowe mamy 2021

[Vingag]

Witam wszystkie mamy serdecznie
Mam już dwójkę synków 3,5 i 1,5 roku. Teraz jestem 6 tc . Czekam aż zabije serce albo 2 nie mogę doczekać się następnego badania ... bo możliwe ze jeden pęcherzyk się wchłonie ...
to czekanie jest straszne, stad aby umilić sobie czas zapisałam się na forum ❤

Najgorsze, ze caly poczatek ciazy opiera sie na czekaniu, czy wszystko bedzie ok mozemy brac leki, dbac o siebie i czekac. Mysl pozytywnie, bo wplywu na nic nie masz, trzymam kciuki

 

[kamciaxxx]

Moja mama jak byla ze mną w ciąży zachorowała na różyczkę, lekarze w 5tym miesiącu kazali jej usuwać ciąże bo nie widomo "co" się urodzi. Mama zdecydowala się mnie urodzić i całe szczęście jestem zdrowa. Jednak gdyby los inaczej się potoczył i bym była chora, to niechciałabym dla siebie takiego życia bedąc niepelnosprawną fizycznie/umysłowo. Moi rodzice są na emeryturze, są aktywni, podróżują, robią co chcą, a tak całe życie by musieli się mną opiekować i być może już by się stresowali myślą co ze mną będzie jak ich zabraknie.. nigdy bym tego dla nich nie chciala.
Więc prawdopodobnie zrobie tez test nifty i jezeli wyniki wyjdą złe, to zdecydyjemy sie z parnerem na przerwanie ciązy..

Moja mama przeszła to samo ze mną w ciazy ponad 30 lat temu gdzie nie było takiego sprzętu jak dziś. Zaryzykowała i urodziła Zdrowa córkę. Mowila, ze lekarze kazali wręcz jej zakończyć ciąże i pukali się w głowę gdy odmawiała

 

[Antoniolo]

U mnie podwójna radość bliźniaki.
Termin na 6.06.21r
Czy któraś ma bliźniaki? Bo będę szczera mam mnóstwo pytań bo nigdy w rodzinie ich u nas nie było a w tym cyklu wyszły 2 jaja z jednego jajnika

Gratuluje
u nas bardzo podobna sytuacja tez w rodzinie bliźniaków brak , dwa jajeczka z jednego jajnika ...
ale u mnie mozwliwe ze jeden pęcherzyk się niestety wchłonie ... no cóż czekam na kolejne badanie . Na pierwszym badaniu byłam w 5tygodniu wiec serduszek jeszcze nie było .
pozdrawiam serdecznie

 

[xnightfall94]

A lekarz nie będzie chciał? U mnie zawszw pierwsze o co pytali to o bete

Mój lekarz właśnie mówił, żebym nie robiła jak coś, bo z poprzednia ciąża było okej i szkoda moich nerwów. W poprzedniej ciąży zrobiłam raz, bo miałam wtedy torbiel, a mówi się, że czasem przy torbieli testy pozytywne wychodzą, a chciałam mieć pewność. Musi być wszystko dobrze ! I u mnie i u Was!
Dużo tu już dziewczyn jest? Macie już dzieci? Długo się staraliście/ niespodzianka ?

 

[Sliim]

Tak na prawde tyle może się wydarzyć przez całą ciążę i przy porodzie, że moim zdaniem te testy to Pikuś. Ale to moje zdanie i nie zamierzam nikogo przekonywać będziecie spokojniejsze to róbcie testy ja będę spokojniejsza jak ich nie zrobie

 

[Sliim]

Mój lekarz właśnie mówił, żebym nie robiła jak coś, bo z poprzednia ciąża było okej i szkoda moich nerwów. W poprzedniej ciąży zrobiłam raz, bo miałam wtedy torbiel, a mówi się, że czasem przy torbieli testy pozytywne wychodzą, a chciałam mieć pewność. Musi być wszystko dobrze ! I u mnie i u Was!
Dużo tu już dziewczyn jest? Macie już dzieci? Długo się staraliście/ niespodzianka ?

Ja mam 1 w 5 cyklu się udało, teraz udało się w 2 cyklu

 

[joszka]

To mniej więcej w tych samych czasach bo wtedy był 1987, mamie udało się załatwić łapówką dostęp do cudu technologii - usg, lekarz jej powiedział, że nogi są, recę są, palców nie widać i tyle. Słyszala rózne komentarze od lekarzy m.in. że jakiś mongoł się urodzi..

Moja mama przeszła to samo ze mną w ciazy ponad 30 lat temu gdzie nie było takiego sprzętu jak dziś. Zaryzykowała i urodziła Zdrowa córkę. Mowila, ze lekarze kazali wręcz jej zakończyć ciąże i pukali się w głowę gdy odmawiała

 

[dory]

Najgorsze, ze caly poczatek ciazy opiera sie na czekaniu, czy wszystko bedzie ok mozemy brac leki, dbac o siebie i czekac. Mysl pozytywnie, bo wplywu na nic nie masz, trzymam kciuki

Nie początek, a cała ciąża !

 

[Vingag]

Nie początek, a cała ciąża !

Tez prawda, ale jednak te pierwsze 12 tygodni najbardziej zagrozone poronieniem, pozniej jednak ryzyko znacznie spada chociaz az do samego konca jedna wielka niepewnosc, tu akurat masz racje

 

[Niesia90]

Ja z jednej strony chcialabym wiedziec bo jeśli dziecko miałoby wady genetyczne niestety i moze ktos mnie uznać za potwora ale nie chcialabym urodzić z tym że wtedy zrobilabym oczywiscie pelna diagnostykę.
Nie byłabym w stanie psychicznie tego udźwignąć.

Ja mam tak samo. Ale z drugiej strony słyszałam o przypadkach że w badaniach wyszło że dziecko na pewno urodzi się chore a uro