reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2017

reklama
Wcale się jej nie dziwię że jeszcze nie napisała ale strasznie jestem ciekawa też [emoji4]

Napisane na Lenovo A6020a46 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kurcze Was też tak kłuje tam gdzieś w dole? Jak zaczyna się mała wiercić to czasem tak mnie tam zaryje jakby ktoś widelcem dźgał.

thgfikgneziy9g6d.png
 
Kurcze Was też tak kłuje tam gdzieś w dole? Jak zaczyna się mała wiercić to czasem tak mnie tam zaryje jakby ktoś widelcem dźgał.

thgfikgneziy9g6d.png
Dokładnie tak samo mam ;-)
Dziś na wizycie było ok a mam to od miesiąca, a szyjka nawet 1mm nie poszła... Taki nasz urok... ;-)

Napisane na C6903 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Moje dziecko czymś wbija się w żebro a czymś w szyjke jak chodzę też co chwilę mnie tam rwie. Czy to napieranie i ten ból sprzyja chociaż rozwieraniu?

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom

To rwanie krocza? Tez jestem ciekawa i diabelnie nie mogę się przez to doczekać wizyty u lekarza by się dowiedzieć [emoji16]Może chociaż troszkę szybciej człowiek urodzi i ulży sobie w tych jękach i stękach ;)

Ja zaraz sie ogarniam i jade na paznokcie, pozniej na chwile do pracy - taaa wczoraj tez bylam na chwile i do 16 siedzialam bo sie zajelam ;)

w57v9jcgnqknki9s.png


gannlbet1trgqk1m.png

Zając a Ty przypadkiem już nie jesteś na zwolnieniu? [emoji6]
Do mnie dziś dzwonił szef i tak się miło gadało, że jutro robię moim chłopakom nalot.

Tak więc do szpitala pojechałam bo krwawialam dość mocno z pecherza . Oni byli pewni że to z macicy pewnie ale po badaniach okazało się że macica czysta i zamknięta i to pecherz . Byli w szoku bo infekcji zero , mocz czysciutki i nic nie boli . Kazali zostać na obserwacji aby na drugi dzień z rana na usg pecherza iść. No i o 23 jak się polozylam w pizamce to odeszły mi wody . Mój mąż pierwsze co powiedział to "ale jaja, ile wody" [emoji23] a ja nogi jak z galarety. O 24 dostałam skurcze a już po godzinie 5 cm rozwarcie. Przed 6 mały bym z nami . Bóle były straszne.... miałam gaz, morfine, w bólu wymiotowalam , i już chciałam się poddać i epidural brać ale było za późno. Jeszcze z godzinkę się męczylam bo nie mogłam wypchnac małego. Ale jak usłyszałam że przyjdzie lekarz z tymi szczypcami to poszło. Położna trochę naciela mnie. Po samym porodzie już ból był ok :-) łożyska nie czułam i jak szyla też nie . Wszyscy są w szoku że pierwszy bobas i zajęło mi niecałe 6 h :-)

ckaiyx8dnvrdhn2p.png

Ale historia :) Jak Ci zazdroszczę tego jak szybko poszło, chociaż próbuje sobie wyobrazić co czułaś, najpierw jedno, a później bach [emoji16]A Maluszek prześliczny!!! [emoji7][emoji7][emoji7]


Hejka... U nas się dzieje, dziewczyny już w domku. Na razie dużo śpią i jakoś wszystko ogarniam, zobaczymy jak będzie dalej. Pierwsza noc i pierwsza kąpiel za nami. Pozdrawiamy e-ciocie.
1494346219-aaaaaa.jpeg


w5wqgu1rj2j1vu0p.png


Zakochałam się [emoji16]

Boziu kochana, ciąża ze mnie robi jakiegoś skrajnego człowieka. Na widok Waszych Maluszków łzy mi napływają do oczu (szczęścia), a na swoją Mała tak się wkurzam, bo ona coraz bardziej fisiuje przez mój udzielający się brzuch (a może to jakiś bunt 3-latka?). Jest zazdrosna nawet o prasowanie ubranek, jest nieszczęśliwa. Gdy ostatnio kupiłam i Jej i Tosi ubranko to mówi, że to tez dla dzidzi i nie chce go nawet przymierzyć (a zawsze była z niej strojnisia i wszystko chce zakładać na siebie nawet w sklepie)... myśleliśmy, że nie będzie ciężko, a tu pojawiają się problemu jeszcze przed pojawieniem się drugiego dziecka. Staramy się jak umiemy tłumaczyć jej, że ciagle ja kochamy i będziemy kochać tak samo... ale dziecko raczej "wie swoje lepiej" :(

p19uyx8dakwwcbe2.png

l22ndf9hmlnkjp5l.png
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
U mnie i rwanie i szyjka twarda i długa. Na ktg zupełne zero skurczy :D tak płaskiej linni nigdy nie miałam ani w pierwszej ani w tej .

3jgxskjox8hy3b2y.png

To ja w piątek tak samo! Normalnie oczom nie wierzyłam, że czynność skurczowa macicy może byc taka zerowa cały zapis [emoji23]
ale nie czułam skurczy podczas badania. Natomiast położne mowily, że moj zapis powinien trafić do podręcznika tak pięknie tętno się zmieniało przy ruchach - usłyszałam, że wynik idealny i najlepszy ze wszystkich jakie widziały ostatnio [emoji106]




74703e3kkwoaumma.png
 
U mnie uczucie rozpychania szyjka juz skrocona ale klucia poki co zadnego nie mam... Tez przebieram nogami z niecierpliwosci w zwiazku z Ciacho

f2w3rjjgql7mnsx1.png
 
reklama
Do góry