reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2017

reklama
Beata nie strasz[emoji6] ja i tak z lekka przerażona jestem tą ciąża, bo w planach miałam troszkę pozniej[emoji4]

8p3os65g3k9y4h3n.png
 
Ciesz się, Twoje dzieci będą blisko siebie z tak małą różnicą wieku :) Sama marzę o takiej różnicy w przyszłości.
No właśnie tak sobie tłumacze i oczywiście bardzo się cieszymy z drugiej dzidzi , tym bardziej, że kiedyś lekarze wrozyli mi trudności z zajściem w ciążę. Ale zdaje sobie sprawę, że będzie ciężko. Sama mam siostrę starsza o 7 lat i teraz mamy fajny kontakt, ale w dzieciństwie to była przepaść.

8p3os65g3k9y4h3n.png
 
Cześć Dziewczyny! Też chętnie do Was dołączę. Wprawdzie mam termin na końcówkę maja, ale bliżej mi z zaawansowaniem ciąży i dylematami z Wami:) niż w majowych.
Mam synka 7,5 lat. Byłam z nim dzisiaj właśnie na wizycie i badaniach w porani gastro dla dzieci, ponieważ ma powiększoną wątrobę i oprócz lekkich bóli brzucha nic więcej. Pobrali mu krew na kilka nietypowych badań i czekamy... Staram się nie myśleć, ale nie powiem, martwię się :(
A z moją Dzidzią w brzuchu to niestety się jeszcze nie widziałam. w 5t3d miałam USG i był tylko pęcherzyk. Teraz w czwartek mam wizytę, będzie to 7t3d. Wielkich dolegliwości nie mam. Pobolewają i sa większe piersi, bardzo często chodzę siusiu, nawet 4 razy w nocy i wtedy trudno zasnąć, za to w dzień padam. Na szczęście jestem na L4 i tak zostanie do końca. Sytuacja w pracy taka, że likwidują mój dział i szykują się zwolnienia. Mnie by już nie zwolnili, ale ktoś inny popracuje dłużej. Kierowniczka wie, bardzo mi gratulowała i kazała odpoczywać i dbać o Dzidzię :) Poza nią wiele osób już wie, nie potrafię nie podzielić się taką radością:):)
 
reklama
Do góry