motylek05
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Luty 2014
- Postów
- 2 705
Jak nie powiesz że jest dzien dziecka to nie bedzie wiedział [emoji23]Hej hej
Ale nerwowa od rana chodzę. Wkurza mnie wszystko. Mąż miał schować. namiot synka bo leży w pokoju rozpieprzony i tego nie zrobił i mnie aż roznosi z nerwów. Wszystkie zwiastuny rychlego porodu ustaly, fizycznie czuje się ok i to wkurza mnie jeszcze bardziej. Piszecie o dużej ilości śluzu a ja mam suszę normalnie! Coś zaczęło się z tym czopem dziać i cisza teraz. Ja oczywiście muszę urodzić w 41 albo 42 tc bo nie byłabym sobą... Bardzo zazdroszczę tym z Was które rodzą przed terminem. Achhh to się wyzalilam, idę zaraz spać z synkiem, niech mi ten czas szybciej mija.
Jagoda Tobie życzę szybkiego wyjścia bo wiem jakie może być irytujące to ciągle czekanie- a może dzisiaj? My też lezelismy dłużej najpierw przez moje komplikacje poporodowe a jak doszłam do siebie to młody zoltaczki dostal. Siedziałam i ryczalam...
Myslicie, że dwulatek coś kuma z Dnia dziecka? Mąż się pytał czy coś mu kupujemy a ja powiedzialam, że nie chce widzieć nowych zabawek. 11go ma urodziny i znowu będzie dostawa. Najchętniej pojechalabym z nim do zoo albo gdzieś ale nie chce mi się łazic. Brrr co za humor mnie dopadł.
Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Moją wcziraj zabralam do.sklepu z zabawkami i miała sobie wybrac co chce dostać na dzien dziecka. Wyszlismy z deskorolka fiszką [emoji23]