reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

reklama
My już po wizycie, wszystko dobrze :-) Malutka ma 1050 g i jest prześliczna :-) a my przeszczęśliwi, że wszystko dobrze. Do pracy mogę dalej "biegać" ;-)

Gratuluję [emoji8] Supcio [emoji4]

16udskjopmtfyunf.png
 
My już po wizycie, wszystko dobrze :-) Malutka ma 1050 g i jest prześliczna :-) a my przeszczęśliwi, że wszystko dobrze. Do pracy mogę dalej "biegać" ;-)

Super wiadomości.

Ja dzisiaj idę do rodzinnego po poradę bo mi kurzajki na dużym paluchu u stopy się zrobiły. Ciekawe czy coś mi pomoże. Mam nadzieje ze tak bo robią się coraz większe. [emoji31]

 
Anulka gratki ;-)

Justyna na kurzajki najlepszy mocz, a jak się brzydzi to jest zielsko na kurzajki. Ja swoje wylaczylam ziemskiej mąż siuskami :-)
Nie znam lepszych metod, bo te specyfiki z apteki, próbowałam nic nie dawało.
 
Mogę się wam wywnętrzyć?
Mam znajomą, która rodzi drugie w lipcu. Pierwsza córka faktycznie dała im w kość - mega alergie, nadpobudliwa, spać nie chciała, no koszmar. Ale teraz Gabi ma 1,3 roku, chodzi do żłobka i jest zdrowym wesołym dzieciakiem. A matka w domu od początku ciąży.
I ona mi mówi, że nie ma na nic czasu, bo wciąż się zajmuje Gabi. Nie gotuje ziemniaków ani zup bo nie ma czasu obierać warzyw, nie dba w ogóle o siebie bo nie ma czasu i wciąż narzeka!
Kurczę, no jak młoda jest w żłobku, to może ugotować obiad, iść na basen czy do kosmetyczki!! Albo wysłać ją z ojcem czy babcią na spacer. Co będzie jak się drugie urodzi?
Biedne dzieciaki, będą słyszeć, że przez nie matka nie ma życia...

Czy tylko ja jestem nieżyciowa i uważam, że matka ma prawo zostawić na chwilę dziecko i mieć czas dla siebie, na kawę z przyjaciółką?!

Moja mama ma 6 dzieci, jedna ciocia 4, druga ciocia 4. I widzę po nich, że to kwestia organizacji i chcenia. Można iść do fryzjera i wyjść z domu wieczorem mając małe dzieci!
Ja zamierzam [emoji38]

0d1yhqvkorvfo1vd.png
 
reklama
Mogę się wam wywnętrzyć?
Mam znajomą, która rodzi drugie w lipcu. Pierwsza córka faktycznie dała im w kość - mega alergie, nadpobudliwa, spać nie chciała, no koszmar. Ale teraz Gabi ma 1,3 roku, chodzi do żłobka i jest zdrowym wesołym dzieciakiem. A matka w domu od początku ciąży.
I ona mi mówi, że nie ma na nic czasu, bo wciąż się zajmuje Gabi. Nie gotuje ziemniaków ani zup bo nie ma czasu obierać warzyw, nie dba w ogóle o siebie bo nie ma czasu i wciąż narzeka!
Kurczę, no jak młoda jest w żłobku, to może ugotować obiad, iść na basen czy do kosmetyczki!! Albo wysłać ją z ojcem czy babcią na spacer. Co będzie jak się drugie urodzi?
Biedne dzieciaki, będą słyszeć, że przez nie matka nie ma życia...

Czy tylko ja jestem nieżyciowa i uważam, że matka ma prawo zostawić na chwilę dziecko i mieć czas dla siebie, na kawę z przyjaciółką?!

Moja mama ma 6 dzieci, jedna ciocia 4, druga ciocia 4. I widzę po nich, że to kwestia organizacji i chcenia. Można iść do fryzjera i wyjść z domu wieczorem mając małe dzieci!
Ja zamierzam [emoji38]

0d1yhqvkorvfo1vd.png


Takie stękanie,że nie ma się na nic czasu nazwałabym lenistwem. Ja mam dwoje dzieci, ogarniam szkołę,dom, obiadki sradki ,mam czas na ploty ,pazurki ,działkę i co tam kto jeszcze wymysli.Faktycznie padam na pysk czasami albo poprostu mi się nie chce ale teraz to normalne .
Zgadzam się z Tobą w 100%,że młodym nic złego przez jakiś czas bez mamusi nic się nie stanie- oczywiście pod dobrą opieką. Nie mam zamiaru zasiedzieć się w dresach i tłustych włosach i stękać ,że na nic nie mam czasu bo dzieci to czy tamto.... takie gadanie głupie :)
 
Do góry