reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Jaja są najważniejsze :)
Ooo to racja ;)

p19u9jcg81ehxczt.png
 
reklama
Mój mąż miał dużo kurzajek i zeszły mu jak parę razy szorowalam coś domestosem ;)

To się lenistwo nazywa:)
Ja sama ogarniam dziecko (nie chodzi do zlobka) dom, często podwójne obiady, kury ,podwórek i mam czas posiedzieć jeszcze przed TV :D


 
Mogę się wam wywnętrzyć?
Mam znajomą, która rodzi drugie w lipcu. Pierwsza córka faktycznie dała im w kość - mega alergie, nadpobudliwa, spać nie chciała, no koszmar. Ale teraz Gabi ma 1,3 roku, chodzi do żłobka i jest zdrowym wesołym dzieciakiem. A matka w domu od początku ciąży.
I ona mi mówi, że nie ma na nic czasu, bo wciąż się zajmuje Gabi. Nie gotuje ziemniaków ani zup bo nie ma czasu obierać warzyw, nie dba w ogóle o siebie bo nie ma czasu i wciąż narzeka!
Kurczę, no jak młoda jest w żłobku, to może ugotować obiad, iść na basen czy do kosmetyczki!! Albo wysłać ją z ojcem czy babcią na spacer. Co będzie jak się drugie urodzi?
Biedne dzieciaki, będą słyszeć, że przez nie matka nie ma życia...

Czy tylko ja jestem nieżyciowa i uważam, że matka ma prawo zostawić na chwilę dziecko i mieć czas dla siebie, na kawę z przyjaciółką?!

Moja mama ma 6 dzieci, jedna ciocia 4, druga ciocia 4. I widzę po nich, że to kwestia organizacji i chcenia. Można iść do fryzjera i wyjść z domu wieczorem mając małe dzieci!
Ja zamierzam [emoji38]

0d1yhqvkorvfo1vd.png

Jak człowiek ma więcej to sie lepiej organizuje, bo wie co to prawdziwy brak czasu. Każda minuta na wagę złota. O wyjścia i czas dla siebie tez się celebruje bardziej. Przynajmniej ja mam takie doświadczenie.
 
reklama
Do góry