reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

reklama
My już po wizycie, wszystko dobrze :-) Malutka ma 1050 g i jest prześliczna :-) a my przeszczęśliwi, że wszystko dobrze. Do pracy mogę dalej "biegać" ;-)

Gratuluję [emoji8] Supcio [emoji4]

16udskjopmtfyunf.png
 
My już po wizycie, wszystko dobrze :-) Malutka ma 1050 g i jest prześliczna :-) a my przeszczęśliwi, że wszystko dobrze. Do pracy mogę dalej "biegać" ;-)

Super wiadomości.

Ja dzisiaj idę do rodzinnego po poradę bo mi kurzajki na dużym paluchu u stopy się zrobiły. Ciekawe czy coś mi pomoże. Mam nadzieje ze tak bo robią się coraz większe. [emoji31]

 
Anulka gratki ;-)

Justyna na kurzajki najlepszy mocz, a jak się brzydzi to jest zielsko na kurzajki. Ja swoje wylaczylam ziemskiej mąż siuskami :-)
Nie znam lepszych metod, bo te specyfiki z apteki, próbowałam nic nie dawało.
 
Mogę się wam wywnętrzyć?
Mam znajomą, która rodzi drugie w lipcu. Pierwsza córka faktycznie dała im w kość - mega alergie, nadpobudliwa, spać nie chciała, no koszmar. Ale teraz Gabi ma 1,3 roku, chodzi do żłobka i jest zdrowym wesołym dzieciakiem. A matka w domu od początku ciąży.
I ona mi mówi, że nie ma na nic czasu, bo wciąż się zajmuje Gabi. Nie gotuje ziemniaków ani zup bo nie ma czasu obierać warzyw, nie dba w ogóle o siebie bo nie ma czasu i wciąż narzeka!
Kurczę, no jak młoda jest w żłobku, to może ugotować obiad, iść na basen czy do kosmetyczki!! Albo wysłać ją z ojcem czy babcią na spacer. Co będzie jak się drugie urodzi?
Biedne dzieciaki, będą słyszeć, że przez nie matka nie ma życia...

Czy tylko ja jestem nieżyciowa i uważam, że matka ma prawo zostawić na chwilę dziecko i mieć czas dla siebie, na kawę z przyjaciółką?!

Moja mama ma 6 dzieci, jedna ciocia 4, druga ciocia 4. I widzę po nich, że to kwestia organizacji i chcenia. Można iść do fryzjera i wyjść z domu wieczorem mając małe dzieci!
Ja zamierzam [emoji38]

0d1yhqvkorvfo1vd.png
 
reklama
Mogę się wam wywnętrzyć?
Mam znajomą, która rodzi drugie w lipcu. Pierwsza córka faktycznie dała im w kość - mega alergie, nadpobudliwa, spać nie chciała, no koszmar. Ale teraz Gabi ma 1,3 roku, chodzi do żłobka i jest zdrowym wesołym dzieciakiem. A matka w domu od początku ciąży.
I ona mi mówi, że nie ma na nic czasu, bo wciąż się zajmuje Gabi. Nie gotuje ziemniaków ani zup bo nie ma czasu obierać warzyw, nie dba w ogóle o siebie bo nie ma czasu i wciąż narzeka!
Kurczę, no jak młoda jest w żłobku, to może ugotować obiad, iść na basen czy do kosmetyczki!! Albo wysłać ją z ojcem czy babcią na spacer. Co będzie jak się drugie urodzi?
Biedne dzieciaki, będą słyszeć, że przez nie matka nie ma życia...

Czy tylko ja jestem nieżyciowa i uważam, że matka ma prawo zostawić na chwilę dziecko i mieć czas dla siebie, na kawę z przyjaciółką?!

Moja mama ma 6 dzieci, jedna ciocia 4, druga ciocia 4. I widzę po nich, że to kwestia organizacji i chcenia. Można iść do fryzjera i wyjść z domu wieczorem mając małe dzieci!
Ja zamierzam [emoji38]

0d1yhqvkorvfo1vd.png


Takie stękanie,że nie ma się na nic czasu nazwałabym lenistwem. Ja mam dwoje dzieci, ogarniam szkołę,dom, obiadki sradki ,mam czas na ploty ,pazurki ,działkę i co tam kto jeszcze wymysli.Faktycznie padam na pysk czasami albo poprostu mi się nie chce ale teraz to normalne .
Zgadzam się z Tobą w 100%,że młodym nic złego przez jakiś czas bez mamusi nic się nie stanie- oczywiście pod dobrą opieką. Nie mam zamiaru zasiedzieć się w dresach i tłustych włosach i stękać ,że na nic nie mam czasu bo dzieci to czy tamto.... takie gadanie głupie :)
 
Do góry