reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2016

reklama
Witaj Kasia! Ja tez z krwiakiem.. ponad 2 cm, leżałam chyba 7 albo 8 tygodni, dzisiaj dostałam zielone światło na krotkie spacery - odprowadzanie mojej starszej córy do przedszkola.

A reszta na wątku o badaniach :) i zdjęcie też! Cała szczęśliwa jestem!
 
Marciatko super.
Kasia witaj.
Mry świetne wieści. Fajnie, że idzie w dobrym kierunku :)
A z Galaxia też już sie martwię od jakiegoś czasu :/
 
Lilla - no ja mam krwiaka i leżę od 5 tygodnia, albo od 6 - nie panuję już nad tym. No w kazdym razie słońce przez chmury mi sie przebiło :)
 
chyba mdłości mam już za sobą bo od wczoraj nie ma ich a nasila mi się apetyt wieczorem, gdzie od 2 miesiecy kolacji nie jadlam. Teraz chyba będe nadrabiać i przybędzie mnie trochę hehe oby nie za dużo.
 
reklama
Lilla My opowiem Ci jak było u mnie ...
Lekarka zapytała mnie podczas usg czy nie plamię czy mnie brzuch nie boli a ja nie wiedziałam o co jej chodzi ... W końcu mi powiedziała że jest mały krwiak w macicy i że mam się oszczędzać że da luteinę.
Powiedziała mi też że być może jak Fasolka będzie rosnąć za jakiś tydzień mogę zacząć plamić bo im będzie większa tym będzie bliżej tego krwiaka i że mam wtedy podjechać do szpitala...a może też się wchłonąć ...
Od wizyty minęły dwa tygodnie a mi nic nie jest na szczęście :)
I mam nadzieje że w piątek usłyszę że go nie ma i wszystko jest ok :)
 
Do góry