reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwcowe Mamy 2016

Happy kwas foliowy mam z witaminami z grupy B niestety nie czuje poprawy.
ja na samym początku miałam smaki na sałatę i ser pleśniowy . teraz dosłownie nic sam chleb mogę jeść ale często mi burczy W brzuchu
 
reklama
Ja chodzę cały czas głodna. Mogę zjeść 5 kanapek a i tak jestem głodna. Hamuje się z jedzeniem bo wie że maluchowi aż tyle nie trzeba i staram się jeść jak dotąd ale to nie łatwe gdy ssie.
Ja mam to samo, ciągle mogłabym jeść, tylko nie wiem na co mam ochotę:-p A niedobrze mi, gdy jestem głodna. Odebrałam część wyników, morfologia wzorowa, mocz też w porządku. HCV i HIV ujemne. TSH mam prawie 2,5 - to ok, czy lekko za wysokie? Pobrały mi 8 (sic!) fiolek krwi na te badania.. masakra.
 
Ale pędzicie z tymi badaniami :-D Ja jeszcze u ginekologa nie byłam. A na HIV to robiłam jakoś w 3 miesiącu. Wtedy też się przeszłam z tym moim ginkiem. Byłam w pracy, akurat po pierwszym usg, bo miałam tylko 3. Dzwonią do mnie z przychodni, że mam się do nich zgłosić, chodzi o wyniki. Myślałam, że padnę. Głupi szef mnie zwolnić nie chciał, ja już się pobeczałam, bo to piątek był i chyba bym zwariowała do poniedziałku. W końcu mnie zwolnił na 2 godzinki. Pojechałam tam, a on, że z hiv jest coś nie tak, że muszę powtórzyć i nara. Miałam zrobić badania za miesiąc! To był najgorszy weekend chyba w moim życiu. Niby nie było prawdopodobieństwa zarażenie, ale w takiej sytuacji człowiekowi różne myśli przechodzą przez głowę. Przeanalizowałam całe swoje życie, wyłam cały czas, masakra. Nie wytrzymałam i poszłam z Mężem zrobić testy w poniedziałek na własną rękę. Ci ludzie powiedzieli, że szanse na hiv z naszych historii są zerowe, ale zrobili nam. Najpierw z palca i powiedzieli, że wyniki będą jutro. Jak już wychodziliśmy to nas zawrócili i ze względu na moją sytuację i że się stresuję to zrobią nam tak szybki test. No i okazało się, że oba ujemne. Kamień z serca. Ale nie mogę darować tego mojemu lekarzowi, że tak mnie z tym zostawił jakby nigdy nic.

Też jestem antytabletkowa :-) W ciąży brałam tylko kwas, ale też nie od początku, a mój lekarz powiedział, że ani nie zaszkodzi ani nie pomooże. I też nie był za tabletkami, więc nic mi nie przepisywał. Tak samo ja z usg i innymi różnymi sprawami. Myślę, że co za dużo to niezdrowo.
W poprzedniej ciąży nie znaliśmy płci do porodu. I nie wiem jak teraz zrobić. Trochę mnie korci, żeby wiedzieć czy kolejny syn czy córka, ale taka niespodzianka też jest super :rofl2:

Muszę znaleźć jakiegoś ginekologa i się zapisać w końcu.

W niedziele Chrzcimy Adasia i mam pełno roboty i zero czasu.
 
Mujer ja chciałam niespodziankę ale jednak nie wytrzymaliśmy :p teraz też myślę aby nie wiedzieć bo straszne parcie jest na dziewczynkę i boję się rozczarować
 
Happy, może bliźnięta? :-D

ja to jestem walnięta, ledwo daję radę z jednym, ale chciałabym bliźniaki hihi.

Fiolka, a ja nie rozumiem rozczarowań co do płci. Co mniej będziesz chłopca kochać? Ja tam się nie nastawiam. Będzie dziewczynka, to super, będzie chłopiec to też super. Synki są mamusiowe :-) Chociaż i moja rodzina i Pawła chciałabym dziewczynkę, bo ostatnio same chłopy się rodzą.
 
reklama
A czy któraś z was ma kłopoty ze snem? Nie mogę spać w nocy. Budzę się, wiercę, gotowa do wstania jestem o 5 rano. W dzień nie śpię. Teraz z nudów bo mój ma nocki, prześpię się z godzinkę, ale to też taki sen niespokojny...
:crazy:
Czemu wszystko jest nie tak.
 
Do góry