reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2016

reklama
Dziewczyny, czy miałyście zalecenie, żeby zaraz przed usg połówkowym zjeść batonika? :) mój ginekolog mi tak polecił, ale mam watpliwości, ze dziecko będzie nienaturalnie pobudzone :p
 
Ja zazwyczaj zjadam coś słodkiego przed usg. Przed pierwszym genetycznym nie zjadłam i miał problem z niektórymi pomiarami, bo się dziecko nie chciało przekręcić.
 
Witam:-) :) na forum jestem od dawna ale się nie udzielałam.. U mnie termin wypada na 03.06.2016 i mam nadzieję,że do niego dotrwam. Od początku moja ciąża przebiega z problemami :( w poniedziałek mam mieć założony pessar że względu na podejrzenie niewydolności szyki, która na tym etapie ciąży Ma 26mm:frown: muszę leżeć i dużo odpoczywać,ale czego się nie zrobi żeby dzidzia zdrowa była..A jak u Was przebiegają ciążę? Czy ktoras miała zakładany pessar? Jakie macie dolegliwości? Bo mnie bola jajniki, czasami pobolewa podbrzusze i bóle pleców doszły, ale dam rade:biggrin2: pozdrawia wszystkie czerwcowe mamy :*
 
Hej Kristin. Mnie wszystkie atrakcje początkowe przeszły. Mam tylko rwę kulszowa ale tego się nie pozbędę. Chodzę na masaże i chociaż nie jest gorzej. A ty się trzymaj!
 
witaj kristin :) to życzę wytrwałości i dużo spokoju i odpoczynku . Ja również miałam w początkowej fazie więcej dolegliwości teraz jest juz ok są ale do zniesienia i sporadyczne. Przede wszystkim mam wiej energii i lepsze samopoczucie niż do 18 tyg.
 
reklama
Ja też przed badaniem mam zjeść coś słodkiego :p żeby się dzidziuś bardziej uaktywnił.
Kristin, witaj na forum. Dobrze, że problem z szyjką jest wykryty i można temu zaradzić. Lepiej się troszkę pomęczyć, żeby w końcu było dobrze. Nie martw się!
Ja dla odmiany mam jakąś infekcje i intymną i pęcherza co chyba często chodzi w parze. Ble. W niedzielę tak mnie rwał pęcherz, że aż byłam przerażona. Nie mogłam się wyprostować. Dzięki Bogu jest już ok. :)))
Także witam ponownie w lepszym humorze :D
 
Do góry