reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2016

Fiolka jak nie wiedziałam o ciąży to zrobiłam rtg i mała zdrowa tylko faktycznie nie jest to zalecane jeśli nie jest niezbędne.
Happy super wieści :)
Gratuluje udanych wizyt. To 30 jest nas więcej do usg tylko ja dopiero o 18.
 
reklama
Dziewczyny same super wieści ;). Dacie wiarę, że już czekamy na usg genetyczne, niektóre już są nawet po ;)?
Do mnie przyjechał kabel do lapka i jestem w wniebowzięta ;D Mogę oglądać filmy i serialee jee ;D
A to przy takiej pogodzie moje wybawienie ;D
 
Mry, trzymam kciuki!

Happy, dobre wieści, oby tak dalej z tarczycą!

Mujer, przykry taki komentarz, też bym pewnie miała niesmak.

Kaana, super, że już jest kabel. Ja też jestem w szoku, że to już badania genetyczne, jak to leci :szok: Nie mogę się doczekać wtorku...

Fiolka, moje TSH nawet ciut wyższe, ale póki poniżej 2 i ft3, ft4 dobre, za opinią gina nie idę do endokrynologa. Przed pierwszą ciążą i w jej trakcie leczyłam niedoczynność, a teraz ok.

Moja waga też nadal na minusie, co bardzo mnie cieszy ;-)
 
A ja jutro jadę oddać krew na badania, co równa się godzinie siedzenia w samochodzie z teściem, z którym nie lubię spędzać czasu bo jak coś opowiada to z takimi szczegółami, że cała opowiadana historia trwa tyle co trwała w rzeczywistości...
A jego materialne podejście do życia nie zgadza się z moim...
A jeszcze nie wiadomo ile będziemy czekać w szpitalu.
Z tego wszystkiego umówiłam się do gina na NFZ na 3 grudnia, żeby badania móc robić w szpitalu w swoim mieście..
Myślicie, że to dobry pomysł?
 
reklama
Fiolka ja mam Hashimoto i po poronieniu wszystko mi sie rozregulowalo dlatego mam kontrole co 2-3 tygodnie. Siostra ma niedoczynność i kontrole co 4-6 tygodni.
 
Do góry