reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe Mamy 2016

Cześć.

Mamaka, u nas identycznie, nie mam już sił na te nocki. Ala wędruje w nocy po kilka razy, odprowadza ją mąż, kładzie się przy łóżeczku, czasem on zaśnie tam na podłodze, a mała wraca do mnie :-p czasem się uda, ale mija godzina- i znów to samo. Gdy nad ranem też się poddamy i śpi z nami, też nie jest dobrze, bo jednak ciasno, ja się wciąż martwię i czuwam nad nią, zamiast spać, do tego mała we wszystkie strony się wierci, kopie, szarpie i nas budzi. Kupimy jej niebawem nowe łóżko, może to ją troszkę zachęci.

Galaxia, temat trudny, sama nie wiem, co było "gdyby"... temat przegadany z mężem we wszystkie strony, ale trudno tu być mądrym, mój jedyny, młodszy brat był ciężko chory całe życie, więc mam bardzo emocjonalny stosunek do tematu :-(
 
reklama
Dla mnie to oczywiste że o przerwaniu ciąży nie ma mowy ale są też takie choroby i wady którym można zaradzić w brzuchu lub przygotować się na operację zaraz po porodzie. Jeśli tylko to może ratować życie to czasem lepiej widzieć.
 
Bellina, przykro mi strasznie :-( Trzymaj się!

Franca, ja jestem z tych dziwnych, bo nie lubię zostawiać Adaśka. Może mi to kiedyś przejdzie. A mam wiele osób, które chętnie z nim zostaną. Na razie nasza jedyne wyjście bez Synka to market :-) Nie no, byliśmy jeszcze na dwóch weselach :-D

Klaudia, a jednak, witaj ;-)

Katrine, trzymam kciuki za bliźniaki ;-) Zawsze marzyłam o bliźniakach, ale szczerze to teraz ledwo z jednym urwiskiem wyrabiam. A mamy w rodzinie przypadki bliźniąt, więc wszystko możliwe.

Co do Mężów. Mój jest moim rówieśnikiem.

A propos przerywania ciąży. Ciężki temat, bardzo, ale na dzień dzisiejszy nie umiałabym przerwać. Zostawiam wszystko w rękach Boga.

Pkowalska, na Twoim miejscu skontaktowałabym się ze swoim lekarzem lub pojechała na IP. Lepiej więcej sprawdzić niż za mało.

ja się czuję fatalnie. Całe dnie... W pierwszej ciąży wymiotowałam jak kot, teraz mam okropne mdłości i chyba wolałam te wymioty.

Czy któraś z Was planuje poznać płeć dopiero przy porodzie? Macie jakieś oczekiwania czy Wam wszystko jedno?
 
Ja bym nie wytrzymała do porodu :-)
Chciałabym bardzo dziewczynkę bo zawsze marzyłam ze pierwszy chłopak jako starszy brat a potem córeczka. Ale wiadomo żeby było zdrowe. Koleżanka ma 3 chłopaków :-)
 
Ja w lipcu nie krwawilam ale fasolka nie żyła. Krwawienie nie wystąpiło i miałam zabieg, więc można porobić bez krwawienia.

Ja nie wiem co bym zrobiła jakbym.się dowiedziała, nie myślę o tym nawet.

Kupiłam te witaminy prenatal, ciekawe czy mi pomogą na mdłości
 
Dziewczyny pomocy. Właśnie mam jakieś plamienie. Takie czerwone jak żywa krew tzn nie jest tego dużo ale na papierze było troszkę... czy to to o czym myślę? ?
 
Ostatnia edycja:
PaulinaT jesli mozesz to pojedz do szpitala, lepiej sprawdzic, ale spokojnie to nie musi oznaczac niczego strasznego, tak jak Galaxia pisze, moze jakies naczynko peklo, trzymaj sie
 
reklama
Sprobuj przy kolejnej wizycie w toalecie. Jesli sie pojawi to jedz- nie warto bagatelizowac. Jesli nie to mozliwe ze zbyt ukrwione naczynko peklo
 
Do góry