reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe kreski ❤️

reklama
No, az rozmiekne. 2 h to lekko

Jezu, nie rozumiem fenomenu bobu :D
Pierwszy raz w życiu zjadłam jak zamieszkałam z moim, bo on uwielbia, a u mnie nigdy się nie jadło. I o ile na początku mi nie smakował, tak teraz kupujemy kilogram, każdy ma swoją michę i swoje pół kilo 😆.Ale ja uwielbiam wszystkie fasolki :D
 
Pierwszy raz w życiu zjadłam jak zamieszkałam z moim, bo on uwielbia, a u mnie nigdy się nie jadło. I o ile na początku mi nie smakował, tak teraz kupujemy kilogram, każdy ma swoją michę i swoje pół kilo 😆.Ale ja uwielbiam wszystkie fasolki :D
Ja kocham fasolki, straczki ale bob jakos do mnie nie przemawia :D
 
20230624_225721.jpg

Oczywiście nieodłączny ratownik w razie gdybym sie topila
 
Jest to mój trzeci okres po laparo i zauważyłam, że pierwsze 3 dni mam żywą krew na podpasce i dużo, od 4 do 6 dc lekkie brudzenie. Wcześniej przed laparo miałam brunatną krew że skrzepami, mniej intensywnie tak 1-4dc, 5-6 brudzenie.
Zastanawia mnie to, czy to dobry objaw czy "jakość" krwawienia i oczyszczania ma znaczenie i o czymś znaczy/alarmuje 😅
A Wy jak "krwawicie"?
 
Pudełko na chusteczki to może takie homemade?
Drewniane dno, a reszta dziergana grubą włóczką? Czekam na moje, znajoma robi :D
Dziewczyny, niszczycie mnie tym pudełeczkiem na chusteczki. Czy to jakiś must have? No, czuję się jak totalny abnegat, bo u mnie to zwykle takie w misie koala albo sowy, co tam akurat na półce w sklepie jest, bez ekstra obudowy 😂
 
reklama
Jest to mój trzeci okres po laparo i zauważyłam, że pierwsze 3 dni mam żywą krew na podpasce i dużo, od 4 do 6 dc lekkie brudzenie. Wcześniej przed laparo miałam brunatną krew że skrzepami, mniej intensywnie tak 1-4dc, 5-6 brudzenie.
Zastanawia mnie to, czy to dobry objaw czy "jakość" krwawienia i oczyszczania ma znaczenie i o czymś znaczy/alarmuje 😅
A Wy jak "krwawicie"?
Ja zawsze 2-3 dzieb duzo, 4 mniej 5 brudzi, 6 przerwa i 7 z dupy jeszcze jedno lujniecje.
Nie wiem czemu tak.
 
Do góry