reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe kreski ❤️

reklama
No, az rozmiekne. 2 h to lekko

Jezu, nie rozumiem fenomenu bobu :D
Pierwszy raz w życiu zjadłam jak zamieszkałam z moim, bo on uwielbia, a u mnie nigdy się nie jadło. I o ile na początku mi nie smakował, tak teraz kupujemy kilogram, każdy ma swoją michę i swoje pół kilo 😆.Ale ja uwielbiam wszystkie fasolki :D
 
Pierwszy raz w życiu zjadłam jak zamieszkałam z moim, bo on uwielbia, a u mnie nigdy się nie jadło. I o ile na początku mi nie smakował, tak teraz kupujemy kilogram, każdy ma swoją michę i swoje pół kilo 😆.Ale ja uwielbiam wszystkie fasolki :D
Ja kocham fasolki, straczki ale bob jakos do mnie nie przemawia :D
 
20230624_225721.jpg

Oczywiście nieodłączny ratownik w razie gdybym sie topila
 
Jest to mój trzeci okres po laparo i zauważyłam, że pierwsze 3 dni mam żywą krew na podpasce i dużo, od 4 do 6 dc lekkie brudzenie. Wcześniej przed laparo miałam brunatną krew że skrzepami, mniej intensywnie tak 1-4dc, 5-6 brudzenie.
Zastanawia mnie to, czy to dobry objaw czy "jakość" krwawienia i oczyszczania ma znaczenie i o czymś znaczy/alarmuje 😅
A Wy jak "krwawicie"?
 
Pudełko na chusteczki to może takie homemade?
Drewniane dno, a reszta dziergana grubą włóczką? Czekam na moje, znajoma robi :D
Dziewczyny, niszczycie mnie tym pudełeczkiem na chusteczki. Czy to jakiś must have? No, czuję się jak totalny abnegat, bo u mnie to zwykle takie w misie koala albo sowy, co tam akurat na półce w sklepie jest, bez ekstra obudowy 😂
 
reklama
Jest to mój trzeci okres po laparo i zauważyłam, że pierwsze 3 dni mam żywą krew na podpasce i dużo, od 4 do 6 dc lekkie brudzenie. Wcześniej przed laparo miałam brunatną krew że skrzepami, mniej intensywnie tak 1-4dc, 5-6 brudzenie.
Zastanawia mnie to, czy to dobry objaw czy "jakość" krwawienia i oczyszczania ma znaczenie i o czymś znaczy/alarmuje 😅
A Wy jak "krwawicie"?
Ja zawsze 2-3 dzieb duzo, 4 mniej 5 brudzi, 6 przerwa i 7 z dupy jeszcze jedno lujniecje.
Nie wiem czemu tak.
 
Do góry