reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

czekając na pierwsze maleństwo:)

reklama
Nulini ja chcialam na podyplomowce sobie skonczyc, dumna z siebie byc. U mnie w pracy awansuja ci co maja plecy wiec po nic mi studia ;-) no i praca nie pomaga wcale, wrecz klody pod nogi kierownicy u nas rzucaja
 
Nulini- ja tam wiem czego dr bym Cię widziała, ale jeszcze się dobrze nie znamy i nie wiem jak u Ciebie z poczuciem humoru do siebie więc na razie nie pisze:)
 
Już sobie wyobrazam tłum chętnych na praktyki, z Twoim wyglądem nie moglabys narzekać na brak studentów. Tylko nie wiem, co na to mąż:)
 
Lol ;-) dziewczyny jest po 22 ;-) Wasze male bobasy wlasnie zamykaja oczy i uszy z zawstydzenia ;-) a tak powaznie chyba od braku seksu mam zbyt bujna wyobraznie ;-)
 
reklama
jezyk, dużo musiałabym sobie przypomnieć, wszak 3 lata od studiów minęły, a na ostatnim roku grzeczna byłam, więc właściwie ponad 4 lata, odkąd pożegnałam się z naprawdę niegrzecznym życiem :-D
 
Do góry