Margo25
Fanka BB :)
Oho..Mi...My z Pesq bysmy mialy ze 300 po takim obiadku 
reklama
Mała_Mi_89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2015
- Postów
- 434
No ale ja dopiero 12 tydzień ale i tak mocno mnie te 150 podłamało [emoji14]
ale i tak mocno mnie te 150 podłamało [emoji14]Cześć dziewczyny
Pobieżnie, ale przeczytałam wszystkie strony
U nas powoli leci do przodu, Julka ma już 5 tyg, sama nie wiem kiedy to przeleciało... jesteśmy już po chrzcinach, a od paru dni mała ma problem ze wzdęciami i bardzo płakała. Na szczęście położna poleciła nam espumisan w kropelkach i jest o niebo lepiej!
Pesq tak, ja miałam takie etapy że nie czułam ruchów. Najpierw były właśnie takie leniwe, a na samym końcu już praktycznie nie mogłam przez cały dzień naliczyć tych 10.. u mnie też ktg było w normie.
Kiedy masz wizytę u ginka? Nie chcę Cię straszyć ani nic ale jak wiesz u mnie przyczyną było małowodzie a odkryli to tak naprawdę w ostatniej chwili bo podczas ostatniego usg w szpitalu okazało się, że mamy totalne bezwodzie i praktycznie od razu na stół na cc. Podkreślam raz jeszcze-nie chcę Cię straszyć bo może po prostu maluszek regeneruje siły przed porodem ale uważam, że warto to sprawdzić.
Gosik oj to już tak blisko trzymam kciuki!
Margo, pesq Wy też już coraz bliżej rozwiązania
Dziewczyny, krzywą cukrową robi się 6 tyg po porodzie (nie mam już wizyt u diab ale chciałabym sprawdzić co i jak)?
Pozdrawiam
Pobieżnie, ale przeczytałam wszystkie strony
U nas powoli leci do przodu, Julka ma już 5 tyg, sama nie wiem kiedy to przeleciało... jesteśmy już po chrzcinach, a od paru dni mała ma problem ze wzdęciami i bardzo płakała. Na szczęście położna poleciła nam espumisan w kropelkach i jest o niebo lepiej!
Pesq tak, ja miałam takie etapy że nie czułam ruchów. Najpierw były właśnie takie leniwe, a na samym końcu już praktycznie nie mogłam przez cały dzień naliczyć tych 10.. u mnie też ktg było w normie.
Kiedy masz wizytę u ginka? Nie chcę Cię straszyć ani nic ale jak wiesz u mnie przyczyną było małowodzie a odkryli to tak naprawdę w ostatniej chwili bo podczas ostatniego usg w szpitalu okazało się, że mamy totalne bezwodzie i praktycznie od razu na stół na cc. Podkreślam raz jeszcze-nie chcę Cię straszyć bo może po prostu maluszek regeneruje siły przed porodem
ale uważam, że warto to sprawdzić.Gosik oj to już tak blisko
trzymam kciuki!Margo, pesq Wy też już coraz bliżej rozwiązania
Dziewczyny, krzywą cukrową robi się 6 tyg po porodzie (nie mam już wizyt u diab ale chciałabym sprawdzić co i jak)?
Pozdrawiam
Czesc Natkus dobrze ze Juleczke przestał bolec brzuszek. Co do malowodzia.. Wizytę mam w środę a dwa tygodnie temu miałam afi 18 takze chyba niee 
Poza tym wieczorami zaczyna fikać a co do espumisanu to po dzisiejszym obiedzie golabkowym mi by się przydał
dobrze ze Juleczke przestał bolec brzuszek. Co do malowodzia.. Wizytę mam w środę a dwa tygodnie temu miałam afi 18 takze chyba niee Poza tym wieczorami zaczyna fikać a co do espumisanu to po dzisiejszym obiedzie golabkowym mi by się przydał Pesq no to dobrze, że w normie było jeśli chodzi o wody u mnie całą ciążę było mało, w granicach 8-10 to był max także u Ciebie super jeszcze chwila i będziesz miała ciążę donoszą bo 37tc skończysz to możesz rodzić
A co do espumisanu... jak faktycznie tak by się przydał to na tych moich kropelkach jest że w ciąży można haha
u mnie całą ciążę było mało, w granicach 8-10 to był max także u Ciebie super jeszcze chwila i będziesz miała ciążę donoszą bo 37tc skończysz to możesz rodzić A co do espumisanu... jak faktycznie tak by się przydał to na tych moich kropelkach jest że w ciąży można haha
Hah Natka ja juz taka zniecierpliwiona.. Zreszta pamiętasz ostatnie tygodnie moja mala byla dwa tygodnie temu pośladkowo i nie czuje żeby cos sie zmieniło dowiem sie w środę ale szykuje sie na cc.. No dam rade nie ma tego złego co do obciążenia po porodzie to ja na poczatku cukrzycy tak się balam ze zostanie a teraz juz nie przezywam.. Wierze w to ze nie . Kiedy robisz obciążenie? Jakies rady na ostatnie trzy tygodnie ciąży? Tylko proszę nie mów wyśpij sie bo to niewykonalne
moja mala byla dwa tygodnie temu pośladkowo i nie czuje żeby cos sie zmieniło dowiem sie w środę ale szykuje sie na cc.. No dam rade nie ma tego złego co do obciążenia po porodzie to ja na poczatku cukrzycy tak się balam ze zostanie a teraz juz nie przezywam.. Wierze w to ze nie . Kiedy robisz obciążenie? Jakies rady na ostatnie trzy tygodnie ciąży? Tylko proszę nie mów wyśpij sie bo to niewykonalne Pesq,
U mnie na pobudzenie maluszka działała butelka zimnej wody i lezenie na lewym boku. Wtedy zaczynal sie ruszac.
Ostatnie 2-3 tygodnie tez byl niemrawy, sprawdzali mi wody co tydzien, i z 14 do 5 spadlo wlasnie z wizyty na wizyte.
Ja tez was podczytuje, ale czasu brak na pisanie. Maly ma juz 2 tygodnie, skonczylam mierzyc cukry. Przy normalnej diecie wszystko ponizej 120 po 1h, raczej w okolicach 90. Takze czekam teraz na krzywa za miesiac...
Maly jest w miare spokojny, ladnie je, wszystkie badania mu wyszly dobrze.
Trzymam kciuki za was mamusie!
U mnie na pobudzenie maluszka działała butelka zimnej wody i lezenie na lewym boku. Wtedy zaczynal sie ruszac.
Ostatnie 2-3 tygodnie tez byl niemrawy, sprawdzali mi wody co tydzien, i z 14 do 5 spadlo wlasnie z wizyty na wizyte.
Ja tez was podczytuje, ale czasu brak na pisanie. Maly ma juz 2 tygodnie, skonczylam mierzyc cukry. Przy normalnej diecie wszystko ponizej 120 po 1h, raczej w okolicach 90. Takze czekam teraz na krzywa za miesiac...
Maly jest w miare spokojny, ladnie je, wszystkie badania mu wyszly dobrze.
Trzymam kciuki za was mamusie!
Hehe pesq rady? Nagotuj sobie na zapas obiadów i zamroź albo zupy do słoików chyba, że ma Ci kto gotować u mnie tydzień mąż miał wolne to gotował ale później to masakra! Zdarzało się, że cały dzień tylko na śniadaniu byłam bo nie miałam jak i kiedy zjeść także jakbym jeszcze raz się do porodu przygotowywała to bym na pewno zamrażarkę napchała po brzegi hehe
A co do cc to nic przyjemnego, ale wszystko jest do przeżycia ważne, żeby dla dziecka było najbezpieczniej. Ból jest na początku, nie ma co kryć, ale później to już coraz lepiej a samo cięcie jest tak nisko, że blizna jest pod linią majtek więc nic nie widać (niby tako szczegół a jak cieszy haha )
Co do obciążenia to właśnie nie wiem kiedy zrobić... może gdzieś za tydzień, dwa. Muszę się też do gina umówić na kontrolę bo to już najwyższa pora
Lunera super, że u Was też wszystko dobrze no i że badania wyszły w normie. To najważniejsze my jeszcze na część badań czekamy-w przyszłym tyg mamy usg przezciemiączkowe i kardiologa bo po porodzie wyszły drobne nieprawidłowości i musimy skontrolować. Ale za to pozostałe badania wyszły ok, choć stresowałam się najbardziej toxo i cytomegalowirusem bo wyszły małej przeciwciała po porodzie, ale okazało się, że to odporność nabyta ode mnie bo przeciwciała przechodzą przez łożysko. Ale co się nastresowałam to moje
albo zupy do słoików chyba, że ma Ci kto gotować u mnie tydzień mąż miał wolne to gotował ale później to masakra! Zdarzało się, że cały dzień tylko na śniadaniu byłam bo nie miałam jak i kiedy zjeść także jakbym jeszcze raz się do porodu przygotowywała to bym na pewno zamrażarkę napchała po brzegi hehe A co do cc to nic przyjemnego, ale wszystko jest do przeżycia
ważne, żeby dla dziecka było najbezpieczniej. Ból jest na początku, nie ma co kryć, ale później to już coraz lepiej a samo cięcie jest tak nisko, że blizna jest pod linią majtek więc nic nie widać (niby tako szczegół a jak cieszy haha )Co do obciążenia to właśnie nie wiem kiedy zrobić... może gdzieś za tydzień, dwa. Muszę się też do gina umówić na kontrolę bo to już najwyższa pora
Lunera super, że u Was też wszystko dobrze
no i że badania wyszły w normie. To najważniejsze my jeszcze na część badań czekamy-w przyszłym tyg mamy usg przezciemiączkowe i kardiologa bo po porodzie wyszły drobne nieprawidłowości i musimy skontrolować. Ale za to pozostałe badania wyszły ok, choć stresowałam się najbardziej toxo i cytomegalowirusem bo wyszły małej przeciwciała po porodzie, ale okazało się, że to odporność nabyta ode mnie bo przeciwciała przechodzą przez łożysko. Ale co się nastresowałam to moje reklama
Mała_Mi_89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2015
- Postów
- 434
Sorcee moj maz ostatnio zamowil sobie pizze a dla mnie sałatke zjadlam kawałek pizzy dosc duzy i ta salatke i cukier po tym 100. Mysle ze po samej pizzy tez by mi wywalilo kosmiczny cukier
