Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[Margo25]

Sorcee
Ja pamietam jak na poczatku po jednym gryzie pizzy mialam chyba 160 I moja dr powiedziala, ze mam po prostu tego nie jesc...wiec Ty juz wiesz, ze Ci nie wolno. A 137 i 131 to jeszcze zadna tragedia...i choc musisz obserwowac czy wyskoki nie sa notoryczne. Luzik. Do 140 nic sie nie dzieje.

 

[Margo25]

Ach...mialam Wam pisac. Bylismy wczoraj wieczorem u znajomych i zapakowalam sobie insu z mysla, ze wezme przed kolacja. Wszystko fajnie tylko okazalo sie, ze na stole sa jakies same niedozwolone potrawy z surowym miesem czy ryba....no i bylo jeszcze ciasto francuskie pieczone ze szpinakiem wiec mysle 'ciasto-zabojstwo'....ale wzielam insu i mimo wszystko to zjadlam, bo bylam glodna jak wilk. No i sie tym wrecz najadlam a cukier po 1h 90 wiec zmierzylam znow i 90....lol..

 

[pesq]

Wiecie co ja ostatnio podgryzłam pizzy od męża ale ja po tym po prostu nie mierzę.. GŁUPIA JA wiem - ale zdarza się to tak sporadycznie że nie chce mi się d... zawracać. Co innego gdybym zjadła jako pojedynczy posiłek, ale tak jak podgryzę to zostawiam to tak jak jest.. eh .

Ojacie jak mnie ochota Marguś na ciasto francuskie naszła.. Jak kiedyś przez mamuśkę na sałatkę jarzynową (od tamtej pory dwa razy robiłam i dwa razy ekstra cukry mimo że z majonezem.. swoją drogą tłuszcz mi nie podbija) ,

 

[Mała_Mi_89]

Mąż mnie zabrał na jogo lody z truskawkami. Mała porcja i spacer cukier 109. Były pyszne bo nie słodkie lekko kwasne a ja miałam radość jak bym jadła tort czekoladowy

 

[pesq]

Mi wiesz, ja zauwazyłam że u mnie po lodach (zwykłych, jogurtowych, nie żadnych z czekoladą czy coś...) też jest dobrze.

 

[Mała_Mi_89]

A ja od kiedy wiem o cukrzycy nie tknełam żadnych bo sie bałam

 

[pesq]

Gratulacje Ja ostatnio już w ogóle jestem nieogarnięta

 

[ania_kropla]

Hej, po kolacji 142... a zjadłam 3 małe kromeczki z grachamki. .. nie miałam parowek wiec wyszło samo pieczywo i ewidentnie mi ono nie służy. .
Nie mam za bardzo pomysłów na urozmaicenie tych śniadań i kolacji. ..

 

[pesq]

Ania ja zauważylam ze moge jesc wszystko na kolacje i na sniadanie.. serio wszystko z nabiału (rozsądnie...), każdy rodzaj wędliny (nawet tłuste), ryby, pasztety (rozsądnie..) ale nie mogę kombinować z pieczywem. Nie mogę i koniec... 7 zbóż + probody i na tym koniec. Grahamki, żytnie czy jakiekolwiek inne bułki albo chleby = u mnie gwarancja że będzie źle - 100 procent. Szczerze mówiąc tak to teraz z tą moją cukrzycą jest że opieram się na chlebach których szczerze i serdecznie nienawidzę a do nich już cokolwiek. No oczywiście rozsądnie - dziś na kolacje sama sobie zaszkodziłam bo zżarłam 3 kanapki z różnymi serami + duży kefir i 132 ale wiedziałam że tak będzie przy takiej ilości nabiału.

 

[Margo25]

Pesq
Ja poki co moge tylko probody wiec ty i tak masz urozmaicenie i tez zaczyna mnie mdlic od tego chleba...moja dr kazala mi go duuuuzo jesc skoro nie moge innego...a ja dwie kromki to gora i wtedy dopycham sie czyms innym.


Mi
Big Milki nie podnosza cukru wiec smacznego. Moja dr wrecz zaleca jak sie nie mozna powstrzymac..