reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cos pysznego dla naszych brzuszkow

Ja uwielbiam desery lodowe w Galerii Dominikańskiej we Wrocku:-) Te kręcone amerykańskie z nad morza też kocham:tak:

A ze sklepowych to zwykłe Big Milki Algidy.

Dzisiaj u mnie deserowo sorbet melonowy, a do kawki biszkopt z galaretkę przekładany masą z kaszy mannej - pychotka!!
 
reklama
Dziewczyny może macie jakiś dobry i sprawdzony przepis na udka z kurczaka??

ja niedawno robilam pomysł na soczystego kurczaka... powiem szczerze - taki sobie. ja najpierw na 2-3 godz w marynacie z oliwy, majeranku, czosnku, pieprzu i wegety trzymam w lodowce ( a jak mi sie nie chce to kupuje ,z winiar chyba, taka marynate do miesa z grilla staropolska), pozniej na patelnie podsmazyc troszecze, wlewam wode i dusze pod przykryciem godzinke do poltorej.
 
kwiatuszek a pamietasz na ktorej stronce jest przepis na to ciacho marchewkowe bo tez bym zrobila.
Szukalam ale po 20 stronach wymieklam

pytanie coprawda nie do mnie, ale pomogę jak już tu jestem bo przepis mam skopiowany na kompie

[FONT=&quot]CIACHO MARCHEWKOWE[/FONT]:

  • [FONT=&quot]1 szklanka oleju[/FONT]
  • [FONT=&quot]1 szklanka cukru[/FONT]
  • [FONT=&quot]1 i 2/3 szklanki mąki[/FONT]
  • [FONT=&quot]3 jajka[/FONT]
  • [FONT=&quot]2 szklanki startej marchewki (na tarce o dużych oczkach)[/FONT]
  • [FONT=&quot]1,5 łyżeczki sody[/FONT]
  • [FONT=&quot]1,5 łyżeczki cynamonu[/FONT]
  • [FONT=&quot]1,5 łyżeczki proszku do pieczenia[/FONT]
  • [FONT=&quot]1,5 łyżeczki kakao[/FONT]
[FONT=&quot]Wykonanie:[/FONT]
[FONT=&quot]Cukier utrzeć z olejem,
dodawać po jednym jajku,
następnie stopniowo mąkę,
cynamon i resztę
na samym końcu marchew
piec około 40 minut w 190 stopniach[/FONT]
 
Chyba jestem w znow w ciazy.......
















mam dzis niczym nieuzasadnionego gloda, nic mi nie smakuje, oczy by jadly a po 1 kesie mam wstret.
Na snadanie zrobilam sobie kromke z serem zolym, szynka, salata i pomidorem. Zjadlam pol. Potem kromke z nutella, pies dokonczyl. Potem kawa i prince polo (to weszlo bez problemu), potem kilka nerkowcow, potem znow glodna bylam na cos rozsadniejszego - to otworzylam puszke z tunczykiem, puszke z kukurydza, i dorzucilam majonez. Zjadlam 2 machniecia widelcem - pies reszte. Na obiad rozmrozilam schab, jak zaczelam go przyzadzac odechcialo mi sie i w przyprawach lezy do teraz w lodowce. Potem byly chrupkii serowe, tez nie podeszly, kolejne prince polo (weszlo cale), potem poslalam Ł po McZestaw na obiad, Zjadlam nawet nie pol Mckurczaka, i 2 frytki, reszta podzielil sie Ł z psem. Na zagryzke zjadlam ciasteczko jablkowe, i w sumie dopiero to bylo cool.
Teraz Ł mi pojechal po Karmi......
 
Dziewczyny może macie jakiś dobry i sprawdzony przepis na udka z kurczaka??

a ja kawalki kuraka mocze w zalewie z oliwy i złocistej przyprawy do kurczaka z Kamisa (zadnej innej!), potem do piekarnika i na termoobieg z grillem...kłade na ruszt, a pod spodem do brytfaniki leje wode, to co wyleci z kuraka, wpadnie do wody (mozna dodac cebulki) i sosik sie wytworzy...pod koniec pieczenia przerzucam na opiekanie (na 5-10 min), coby skórka była chrupka..mniam...
 
reklama
Chyba jestem w znow w ciazy.......
















mam dzis niczym nieuzasadnionego gloda, nic mi nie smakuje, oczy by jadly a po 1 kesie mam wstret.
Na snadanie zrobilam sobie kromke z serem zolym, szynka, salata i pomidorem. Zjadlam pol. Potem kromke z nutella, pies dokonczyl. Potem kawa i prince polo (to weszlo bez problemu), potem kilka nerkowcow, potem znow glodna bylam na cos rozsadniejszego - to otworzylam puszke z tunczykiem, puszke z kukurydza, i dorzucilam majonez. Zjadlam 2 machniecia widelcem - pies reszte. Na obiad rozmrozilam schab, jak zaczelam go przyzadzac odechcialo mi sie i w przyprawach lezy do teraz w lodowce. Potem byly chrupkii serowe, tez nie podeszly, kolejne prince polo (weszlo cale), potem poslalam Ł po McZestaw na obiad, Zjadlam nawet nie pol Mckurczaka, i 2 frytki, reszta podzielil sie Ł z psem. Na zagryzke zjadlam ciasteczko jablkowe, i w sumie dopiero to bylo cool.
Teraz Ł mi pojechal po Karmi......

Katik, ale pies to był MEGA szczęśliwy :)))
 
Do góry