reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cos innego niz mleczko...

Tez to zauważyłam angie! Mogłabym zrozumieć, że jedne firmy piszą tak, a drugie inaczej. No, ale Nutricia (Bobovita) pisze na wszystim po 4 miesiącu, a właśnie tylko na kleiku od 5 miesiąca. Zupełnie bezsensu. Niepotrzebnie wprowadzają zamęt. Tez stałam w sklepie i się zastanawiałam czy to na pewno to samo.
 
reklama
wiecie a ja dzis zrobiłam małej zupke z dyni z kurczaczkiem, tylko troszke za mocno zmiksowałam bo nie było w papce śladu mieska dobrze ze wiedziałam ze jetam dałam.
Mała zjadła z apetytem. Bez rewelacji po jedzonku a pozwalaja kurczaka i mieso po 5 wiec to co pisze to tez trzeba brac poprawke i dawac tak jak dzieci sie rozwijają a nie czekac o dzis konczy 5m-c to moge doc cos tam a jak dała bym dzien wczesniej to co?? Katastrofa bo mała zjadła coś przed terminem jaki wolno??
 
Heksa, trzeba dostosowywać co do godziny. Jakub będzie dostawał nowości dopiero jak osiągnie dany miesiąc, czyli po 21.30 :-):-):-)
 
Hehe... no pewno! Ja to raczej pozniej zaczynam wszystko dawac niz wczesniej ale to dlatego ze moj mały jest wogole trudny do jedzenia...ma rozne jazdy i czasem trudno mu nawet mleko wcisnac...ale juz kleik i kaszke zadka jadł i było Ok. W tym tygodniu ide do ped. wiec sie zapytam co i jak dawac. A powiedzcie mi czy wasze bobasy chetnie pija herbatki bo moj jakis czas temu przestał juz tak pis jak wczesniej. Moze dlatego ze było ciepło wypijał w ciagu dnia 100 ml a teraz wcisne mu jakies 30, 40 miedzy wieczornymi karmieniami.
 
No to moja Myszka znow zaczela pic mleko i wedlug moich wyliczen wlasnie teraz ma ten okres szybkiego wzrostu.wszystko jemy tak samo tylko mleczka zaczela pic 3-4 posilki po 120 kaszke na noc 180ml no i deserek-100-120 i obiadek do 150-190 ml :)
Musze sie pochwalic ze wkoncu kupilismy krzeselko!Judi jest nim zachwycona!!! i slicznie w nim je choc czesto wszystko pcha do buzi czym wcale mi nie pomaga!mniej wiecej zjada w 10 minutek chyba ze zaczyna bawic sie papu!
my nadal nie wprowadzamy nic nowego...je banany maliny brzoskwinie morele ziemniaka ryz marchew i jarzynowa.ciagle czekam na wprowadzenie jej dyni.aha i jak cos dostaje nowego to tez nie daje po lyzeczce ale zazwyczaj pol sloiczka.jak nic sie nie dzieje nastepnego dnia tez pol a pozniej juz caly:)

co do herbatek pije duzo...okolo 300ml.ulubiona to malinowa z dzika roza:)
 
A moj za herbatkami nie przepada.
Na owoce muszę uważać - bo po jabłku go wypryszczyło no bużce.
A więc deserki znowu odstawiam na później.
 
My za dużo nie wprowadzamy innych pokarmów, a to dlatego, że Ania zbyt nie przepada za tym niestety :-( Deserku trochę zawsze zje, ale to musi być wymieszany z kleikiem ryżowym i jeden malutki słoiczek wystarcza nam na 3 razy. Dzisiaj spróbuję jej podać trochę dyni z ziemniaczkami. Ciekawa jestem czy to polubi. I tak jak lilith zauważyłam, że zaczyna znowu więcej mleka pić i jakby częściej chciała. Muszę jakoś poukładać jej jakoś te posiłki i może będzie jadła też stałe pokarmy zamiast tego mleka. No zobaczymy...
 
reklama
Do góry