Ciąża Po Poronieniu

[nerowercia]

Kłaczku uwierz mi dla mnie to było też dziwne jak w jednej chwili robiło mi się gorąco i czułam jak to nadchodzi robiło mi się duszno a po jakiejś chwili przechodziło i miałam tak w obu ciążach wiem, że to dziwne i nigdzie takich objawów u nikogo nie czytałam a jednak ;-) A teścik zrobie jeśli okresu nie dostanę tak koło 10-go chyba że predzej nie będę mogła wytrzymac ale myślę,że prędzej nie ma sensu bo i tak nic nie wyjdzie. Najpierw może pomierzę tą temperaturkę jak jeszcze przez kilka dni nie będzie spadac to będę prawie pewna. A puki co muszę uzbroic się w cierpliwośc ;-) a to nie łatwe ;-(

 

[Emy]

czesc dziewczyny,
zapewne większosc jest jeszcze na cmentarzach. my mielismy isc, ale spasowałam. pójdę jutro
nie wiem, od jakiegos czasu nie chcę chodzic na cmentarz. mąż chodzi co tydzien. wiem, ze on woli chodzic tam sam. dla niego to było straszne przezycie. w szpitalu cos mu się dziwnego stało, kiedy zabierał dzieci nie pozwolił nikomu ich dotknąc, pojechał na cmentarz sam je umył, przygotował do pochówku, włożył do trumy i w sumie sam pochował.
potem chorował, rozstroił sobie zołądek od tych wszystkich nerwów. nie dosc ze dzieci to ja przeciez ledwo zywa. ale powiem wam ze dzielny z niego facet i opiekował się mną cały czas. tesciowa i mama ciągle dzwoniły złe zeby mnie do nich zawiózł, ze nie da rady ale my chcielismy byc sami. pod koniec leczenia robił mi nawet zastrzyki
ale sie rozpisałam, takie mnie wspomnienia naszły

dziewczynki, dla wszystkich naszych aniołków w dzisiejszym dniu
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]

wpadnę wieczorem


ah, a propos objawów ciąży to ja juz od 3 miesięcy od kiedy biorę clomid mam je wszystkie na raz, do czasu kiedy nie przychodzi @. mdłości, wielkie cyce, przebarwienia na sutkach i tam nizej, i tak wogole mi słabo jak wtedy kiedy byłam w ciązy. lekarz mi powiedział ze to ok, tak ma byc to wszystko ten progesteron.
a my się tak wkręcamy ze to moze juz. raz tak się wkręciłam ze faktycznie @ miałam tydzien pozniej

 

[kłaczek]

Ależ ja Ci wierzę, nerowercia, na 100%! Zmiany związane z ciążą potrafią być tak rozmaite, kuriozalne wręcz niekiedy, że żadne dziwactwo ciążowych okoliczności mnie nie zaszokuje. Chyba. To jest - ja pisałam - taka jazda na hormonach i taki miszung w organizmie że cokolwiek się wówczas kobiecie przytrafi (może poza lewitacją) spokojnie można podpiąć pod zespół objawów ciąży. A Tobie działo się dokładnie to, co kobietom w zw. ze zmianami hormonalnymi dziać się potrafi - można by niemal rzec: NORMALKA! )
Łoś, kurka... Emy, nie zazdroszczę ani ciut takiej imprezy. Fajne tabsy masz w diecie, faaajniutkie...

 

[karolcia81]

Cześć kochane...
zapaliłam dzisiaj znicz dla moich i Waszych Aniołków...moje nie mają pomniczka...więc zapaliłam pod krzyżem...

jej...a u mnie mija 6 tygodni a mojej @ nadal nie ma...zaczynam się martwić...ginek kazał przyjść jak do 6 tygodni nie przyjdzie...poczekam jeszcze tydzień i zacznę się poważnie niepokoić....kurcze...to opóźni moje staranka....bo mamy zacząć po drugiej @, a tu tej pierwszej jeszcze nie ma!

Buziaki....

 

[kobietka22]

Dziewczynki dla Waszych Aniołków (*) .

Ja dziś byłam na cmentarzu i co sie okazało pisałam Wam o opuszczonym grobku Aniołka dziś w trakcie mszy poszłam tamtędy i co sie okazało ,że grobek lśni i palą sie znicze , a obok wujka mojego M leży Nowy Aniołek urodzony 30.10.2009 i zmarły 30.10.2009 :-(.

Ja byłam dziś na 3 cmentarzach ledwo sie wyrobiliśmy ,a chcieliśmy za dnia wrócić i udało sie.

Liljanko - już piszę, babcia ma sie dobrze ,ale chodzi o kulach , w styczniu ma operacje już taką bardzo poważną naprawe stawu biodrowego i po tej operacji będzie mogła śmigać o własnych siłach ,operacja jednak jest ryzykowna bo ma chorobe wieńcową i zakrzepice żył , bo żylaki już ma zoperwowane natomiast przyplątało sie po zabiegach żylaków nadciśnienie , ale wierzymy ,że będzie dobrze i ,że Aniołkowy wnusio(a) razem z Dziadkiem czuwa nad babcią.
Co do mamy to po zabiegu wszystko ok już nie ma problemów z trzymaniem moczu.Dziękuję ,że pytasz.

Aga - nie dręcz sie idź do ginka to sie wyjaśni wszystko.Ja idę do ginka w środę na nfz i będe żebrać o skierowanie na tokso ,cyto i badania krwi w kierunku czy jest za gęsta czy nie ,jako druga linia po babci chyba mam prawo liczyć na takie badania.No i musze ostatnie opakowanie szczepionki kupić na miesiąc i będzie po kuracji .Z tego co wiem torbiele cysty mogą zatrzymać @ ,ale je sie leczy farmakologicznie zazwyczaj i to pomaga.

Emy- to faktycznie masz kochanego męża, ja mam objawy w każdym cyklu, np 2 tygodnie temu miałam @ , ale była o 3 dni krótsza i ostatnie dwa dni to takie beżowe plamienia tylko były ,a wcześniej właściwie brązowe coś , no i już główka pracuje teraz czekam na owulke to dziś ma być ,ale jakoś jej nie ma , jeśli jej nie będzie to już wogóle zaczne wymyślać, albo cykl bezowocny mi sie trafił bo ja zawsze mam mega gluta już ze 3 dni przed owu ,a tym razem nic sucho jak na saharze, i jak tu sobie nie wkręcać jak organizm takie figle płata,u mnie wśród kobiet w ciąży to norma krwawienia w ciąży moja siostra zawsze sie dowiadywała w 9 tygodniu ,no wyjątkiem jest 3 synek bo wtedy wszystko było wiadomo od razu , ja to bym nawet tak wolała bo by już minął ten feralny 7tc, ale znając życie przestawiam sie poprostu na czas zimowy i pewnie cykle będą 31 dniowe teraz bo ja mam takie przestawki.

Nerowercia - bardzo ciekawie to brzmi;-)trzymam kciuki.

Anulko- ja cały czas trzymam kciuki aby to była fasolka.

Ilonko- to wredna @ no nic trzymam kciuki za kolejny cykl owocnych i przyjemnych staranek.&&&&

Ja tak jak pisałam wcześniej mam cykl bez objawów owu ani gluta ,ani bólu a to już 14 dc pewnie cykle sie wydłuży.
Ostatnia @ była bardzo skąpa i mam wątpliwości tym bardziej ,że ni z gruszki ni z pietruszki dostałam sms z serwisu wróżbiarskiego o treści mniej więcej takiej : "ciąża niewiadoma, prosze o kontakt , to zmieni Twoje życie" to sobie teraz wyobraźcie jak mi łepek pracuje.

 

[ilonka26]

Karolcia mam nadzieje, że twój @ przyjdzie na dniach i nie będziesz musiała przekładać staranek

a ja tylko na chwilkę, bo mam mega doła dzisiaj, moim aniołkom zapaliłam znicze na grobie teścia i pod krzyżem, chciałabym żeby do mnie wróciły kochane

 

[kobietka22]

Ilonko- przytulam i zapalam (*)
Wszystkie dziś mamy gorszy dzień dlatego wszytkie Was tule dziewczynki i zapalam (*).
Karolcia -też trzymam kciuki aby @ nie płatała figli

 

[ola**]

Nerowercia kcuki zaciśnięte!!!
Kłaczek,ale uśmiałam się z tego waszego kocura podglądacza
Emy dzisiaj doczytalam twoją historię na poznajmy się....świateleczko dla Twoich aniołeczków(*)
mój m tez bardzo przeżył stratę naszych dziewczynek

w ogóle dziś doczytałam poznajmy Się ...Trawa,Ankag,aniołkowamama.magnusik przytulam was wszystkie (*) nadejdą lepsze dni...

 

[martusionek]

Witam!
Oj dziewczynki z skąd ja to znam z wyszukiwaniem objawów przed każdą @ też tak miałam aż do ciąży, bo to wtedy sobie odpuściłam. O ta ciążę walczyliśmy z M od grudnia i w maju się udało. Też uważałam ten cykl za stracony bo nie było bólu ani glutów i co? Wyszedł Tomuś Po drodze była walka z tarczycą ale daliśmy radę ale tak samo jak wy wszystkie jak pojawiła się @ to był płacz i rozpacz. dziewczynki ja wierzę ,że wszystkie doczekamy się naszych dzieciaczków o to się modliłam na cmentarzu,żeby nasze maleństwa powracały do nas....

Za wszystkie Aniołki
[*]
[*]
[*]

 

[agamati1]

Witam!

Dziś trudny dla nas wszystkich dzień.......... byłam na cmentarzu u Oleńki - łzy same płynęły po twarzy.......... Zapaliłam również znicz pod krzyżem dla wszystkich Aniołków...

NIE TAK MIAŁO BYĆ................