Klinika w Lublinie, a nie wiem skąd jesteś
Ja byłam jesteś w klinikach w Lublinie, bo stąd jestem. Każdy mi tam mówił z lekarzy że nie ma co czekać. Od razu do dzieła, poronienie wczesne traktować jak okres, lyzeczkowanie miałam w 8 tyg ciąży o też kazał od razu się starać bo może być łatwiej, to czekanie to było w odniesieniu do stanu psychicznego, a dla mnie było lepiej nie czekać tylko działać. I tak też robiłam, w druga ciążę zaszłam w drugim cyklu po łyżeczkowaniu.
I daj spokój, niech nikt nie wierzy, Wy macie wierzyć, bo to Wasza sprawa i Wasze życie i decyzje. Olac innych, Twój wiek nie jest jakims dramatem, przestań. Dziewczyny rodza w dużo późniejszym czasie, to nie średniowiecze.