Rozmawiałam z moim lekarzem telefonicznie. Wg niego wynik hist-pat jest typowy po poronieniu i nie świadczy o niczym co mogłoby spowodować śmierć synka. Te ogniska blade są typowe dla łożyska w którym przez kilka dni nie żył dzidzius bo było niedokrwienie i robia się zmiany matwicze ale nie wskazuja one na zawal spowodowany zatorowoscia. Więc wynik nic nam nie pokazał. Pomimo, że nic na to nie wskazywało zalecił profilaktycznie badanie zespołu antyfofolipidowego i trombofilii żeby się upewnić i niezaniedbac przy ewentualnej kolejnej ciazy bo to już drugie poronienie. Więc dziewczyny tak jak pisałyście zostały badania...Chyba zaburzy wynik na antykoagulant toczniowy. Ale wydaje mi się, że na przeciwciała nie i ja bym zrobiła:
- przeciwko kardiolipinowe IgG i IgM
- przeciwko beta 2 glikoproteinie IgG i IgM
- ewentualnie dodatkowo przeciwko fosfatydyloserynie IgG i IgM
Im szybciej, tym lepiej.
reklama
aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 770
Te przeciwciała, które napisałam, są właśnie na zespół antyfosfolipidowy. Plus antykoagulant toczniowy się bada do kompletu, ale wg mnie na acardzie będzie zafałszowany. Warto jeszcze białko S, białko C i antytrombine, ale to raczej czeka się po ciąży z badaniem (w ciąży są inne normy). Pakiet genetyczny na trombofilie możesz zrobić już teraz.Rozmawiałam z moim lekarzem telefonicznie. Wg niego wynik hist-pat jest typowy po poronieniu i nie świadczy o niczym co mogłoby spowodować śmierć synka. Te ogniska blade są typowe dla łożyska w którym przez kilka dni nie żył dzidzius bo było niedokrwienie i robia się zmiany matwicze ale nie wskazuja one na zawal spowodowany zatorowoscia. Więc wynik nic nam nie pokazał. Pomimo, że nic na to nie wskazywało zalecił profilaktycznie badanie zespołu antyfofolipidowego i trombofilii żeby się upewnić i niezaniedbac przy ewentualnej kolejnej ciazy bo to już drugie poronienie. Więc dziewczyny tak jak pisałyście zostały badania...
@ewm A będziesz miała wynik kwasu foliowego i B12 we krwi? Z naturalnych sposobów jest polecany zakwas z buraka. Kiedyś ten mój lekarz twierdzil że ma być poniżej 8, dlatego ja bym się mocno nie przejmowała
lia_22
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2022
- Postów
- 132
Też miałam przygotowane odpowiedzi po powrocie do pracy ale ich nawet nie użyłam. Część osób mnie unikała, bo nie wiedziała, jak się zachować, nawet przestali całkiem ze mną rozmawiać, a bliższa mi część zachowywała się jak zawsze, wiedzieli co się stało i nie pytali na siłę. Zaskoczeniem było kilka dziewczyn, które nagle się przyznały, że też są po stratach i mogę w każdej chwili pogadać jak będę miała ochotę. Ogólnie powrót do pracy bardzo mi pomógł psychicznie
Pierwszy dzień w pracy jest najtrudniejszy, a potem jakoś zleci. Mam nadzieję, że też mi ulży trochę psychicznie i jakoś to wszystko sobie poukładam.
lia_22
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2022
- Postów
- 132
Mam wyniki homocysteiny. Chyba jest ok?
Jeśli chodzi o pracę to powrót też mi pomógł. Osoby z mojego pokoju o nic nie pytają, ale niestety są też inne jednostki. Pytanie jednej osoby "a który to był miesiąc?" mnie całkowicie rozwaliło...
Ludzka ciekawość nie zna granic, bo to co przeżyłyśmy to jest nasze, to jest nasza tragedia, dlatego nie chce z nikim o tym rozmawiać, oprócz forum, bo nikt mnie nie zrozumie a jeszcze bardziej rozdrażni pytaniami.
lia_22
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2022
- Postów
- 132
My przestaliśmy rozmawiać. Mąż zachowuje się jakby nic się nie stało. O nic nie pyta, wrócił do pracy. Nigdy nie był wylewny w rozmowach ale wykazywał troskę, teraz nie ma niczego.
Może Twój mąż potrzebuje trochę czasu, albo w taki sposób przeżywa żałobę.
ewm
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2022
- Postów
- 2 221
Właśnie dzisiaj zrobiłam sobie homocysteinę tylko ale w poniedziałek i tak robię glukozę, tsh i morfologię czy wszystko ok, to jeszcze wykupię kwas foliowy i B12Te przeciwciała, które napisałam, są właśnie na zespół antyfosfolipidowy. Plus antykoagulant toczniowy się bada do kompletu, ale wg mnie na acardzie będzie zafałszowany. Warto jeszcze białko S, białko C i antytrombine, ale to raczej czeka się po ciąży z badaniem (w ciąży są inne normy). Pakiet genetyczny na trombofilie możesz zrobić już teraz.
@ewm A będziesz miała wynik kwasu foliowego i B12 we krwi? Z naturalnych sposobów jest polecany zakwas z buraka. Kiedyś ten mój lekarz twierdzil że ma być poniżej 8, dlatego ja bym się mocno nie przejmowała
Ja swoją pierwszą ciążę też straciłam w 7 tygodniu. Lekarz radził odczekać 3 miesiące ale ja zaszłam juz w drugim cyklu. Ciąża bezproblemowa- córcia w listopadzie kończy rok.Dwa miesiące temu poroniłam w 7 tygodniu ciąży. teraz znowu sie staramy. Chciałam zapytać cz ciąża po poronieniu jest możliwa bez rzadnych komplikacji? Czytrzeba jakoś specjalnie uwazac? Bardzo pragne dziecka a jednoczesnie troche sie boję, że będę za bardzo sie wszystkim przejmowac i będe się wszystkiego bać.
marsi89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2015
- Postów
- 4 841
ważne jest żeby te emocje nie trzymać w sobie, tylko je wyrażać. Mów, opisuj co czujesz. Kto lepiej zrozumie niż kobiety które przeszly to samo?To jest ten czas ... na żal, złość, płacz i ból. Mi to pomaga choć jest strasznie ciężkie. Potrzebuję też mówić o moim synku ale z osobami takimi jak tutaj, które rozumieją. Potrzebuję też słuchać ale takich historii jak tutaj, które pokazują mi że nie jestem sama, inna, gorsza tylko czasami tak bywa bo choć staramy się nie na wszystko mamy wpływ. Ja tez myślę o Was tutaj, dzisiaj też więcej o Tobie bo ten ból taki znany i jeszcze tak bardzo mocny. Pisze mój rozum ale serce wciąż zbieram bo sie rozpadło a jedna część odeszła razem z synem. Została nadzieja którą buduje... też z Wasza pomocą. Pisz jezeli potrzebujesz ♡
marsi89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2015
- Postów
- 4 841
poniżej 10 jest ok ale do starań lepiej mieć tak 4,5Mam wyniki homocysteiny. Chyba jest ok?
Jeśli chodzi o pracę to powrót też mi pomógł. Osoby z mojego pokoju o nic nie pytają, ale niestety są też inne jednostki. Pytanie jednej osoby "a który to był miesiąc?" mnie całkowicie rozwaliło...
reklama
marsi89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2015
- Postów
- 4 841
eh te chłopy. Mój tak samo się zachowywal. Unikal tematu, znikał, ćwiczył, pił. Ja płakałam wieczorem a on się śmiał na dole z kumplem. To było straszne. Ale usiedliśmy, porozmawialiśmy , przeszliśmy przez to razem. Staliśmy się sobie bliżsi niż kiedykolwiek. I mimo że jeszcze wiele tragedii później nas spotkało, nie poddawaliśmy się. Najbardziej wkurzały mnie osoby co mówily: masz już jedno dziecko, będziesz jeszcze mieć.My przestaliśmy rozmawiać. Mąż zachowuje się jakby nic się nie stało. O nic nie pyta, wrócił do pracy. Nigdy nie był wylewny w rozmowach ale wykazywał troskę, teraz nie ma niczego.
Ja to wiedziałam ale było mi tak strasznie źle i przykro, a takie słowa nie pomagały.
Szybki powrót do pracy był dobrym wyborem. O mojej ciąży większość wiedziała bo to był już 5 miesięc, ale otrzymałam tyle wsparcia, dowiedziałam się że pełno kobiet ma za sobą poronienie.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 65 tys
Podziel się: