reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dziewczyny, które przyjmują heparynę, podpowiedzcie proszę. Czy Wy wstrzykujecie sobie płyn razem z pęcherzykiem powietrza? Bo w instrukcji jest żeby nie pozbywać się go, a dzisiaj koleżanka powiedziała mi, ze jej lekarz najpierw pozbywał się tego pęcherzyka.
Usuwam pęcherzyk. Jak dwa razy nie usunęłam to miałam wielkie siniaki i krew cofnęła mi się do strzykawki.
 
reklama
Dziewczyny, które przyjmują heparynę, podpowiedzcie proszę. Czy Wy wstrzykujecie sobie płyn razem z pęcherzykiem powietrza? Bo w instrukcji jest żeby nie pozbywać się go, a dzisiaj koleżanka powiedziała mi, ze jej lekarz najpierw pozbywał się tego pęcherzyka.
Nie usuwam powietrza, od lutego miałam ze 4 siniaki i ze 2 bordowe punkciki. Jak robiłam w brzuch to tak miałam, że na jednej stronie częściej trafiałam w naczynko i coś tam podkrwawialo. W sumie jak teraz robię w uda to też na jednej stronie łatwiej mi znaleźć bezproblemowe miejsce. Generalnie częściej u mnie zastrzyk przebiega kompletnie bezkrwawo niż z cofaniem się krwi do strzykawki albo z wyciekiem po wyciągnięciu.
 
Nie usuwam powietrza, od lutego miałam ze 4 siniaki i ze 2 bordowe punkciki. Jak robiłam w brzuch to tak miałam, że na jednej stronie częściej trafiałam w naczynko i coś tam podkrwawialo. W sumie jak teraz robię w uda to też na jednej stronie łatwiej mi znaleźć bezproblemowe miejsce. Generalnie częściej u mnie zastrzyk przebiega kompletnie bezkrwawo niż z cofaniem się krwi do strzykawki albo z wyciekiem po wyciągnięciu.
Też myślałam o udzie. Robisz w wewnętrzną część czy zewnętrzną?
 
Dziewczyny, które przyjmują heparynę, podpowiedzcie proszę. Czy Wy wstrzykujecie sobie płyn razem z pęcherzykiem powietrza? Bo w instrukcji jest żeby nie pozbywać się go, a dzisiaj koleżanka powiedziała mi, ze jej lekarz najpierw pozbywał się tego pęcherzyka.
Nie usuwam pecherzyka- zgodnie z instrukcja. Zastrzyki robię od 3 marca i może raz mialam mini siniaka. Ogolnie to czy wstrzykniesz pecherzyk powietrza nie ma wpływu na robienie się siniaka- to raczej przypadek ze akurat wbilas się w jakieś naczynko i tworzy się ślad.
Są leki z których należy usuwać pecherzyk powietrza, ale wtedy jest to wyszczególnione w ulotce. Powodzenia 🙂
 
Dziewczyny, które przyjmują heparynę, podpowiedzcie proszę. Czy Wy wstrzykujecie sobie płyn razem z pęcherzykiem powietrza? Bo w instrukcji jest żeby nie pozbywać się go, a dzisiaj koleżanka powiedziała mi, ze jej lekarz najpierw pozbywał się tego pęcherzyka.
my się nie pozbywamy tego pęcherzyka i nie zauważyłam różnicy. Choć ciotka.pielegniarka straszyla mnie zamartwica jak nie będę wypuszczac powietrza ale nie wypuszczam żeby nie tracić leku i nie mam żadnej zamartwicy. Ponoć należy się pozbywac powyżej dawki 0,6 jak się nie myle..ja mam neoparin 0,4 W niektórych lekach też pisze żeby się pozbyć ale tu ewidentnie nie. Aha jeszcze dodam że mój ciotka pielęgniarka zrobiła mi zastrzyk usuwając to powietrze i zrobił się siniak. Także nie ma reguły chyba. Sinika się robi jak trafisz na naczynko. My robimy od 5 tyg. Aktualnie jestem w 20 tyg. I tylko dwa małe siniaczki miałam.
 
Nie usuwam pecherzyka- zgodnie z instrukcja. Zastrzyki robię od 3 marca i może raz mialam mini siniaka. Ogolnie to czy wstrzykniesz pecherzyk powietrza nie ma wpływu na robienie się siniaka- to raczej przypadek ze akurat wbilas się w jakieś naczynko i tworzy się ślad.
Są leki z których należy usuwać pecherzyk powietrza, ale wtedy jest to wyszczególnione w ulotce. Powodzenia 🙂
Ok, to zostanę przy tym, jak jest napisane w ulotce. Dzięki za odpowiedź 😉
 
Ja tu jestem kochana cały czas i nic się nie zmieniło. Franio cudowny i już 7msc, człowiek liczy cykle stracone i jakoś tak tego nie widać a to tyle czasu mija.
Jak ty się czujesz?

Ale piękna piłeczka!!!!
Czasami zmęczona, bo mały sypia słabo w nocy, w dzień ciągle na rękach, nosidła nie akceptuje a mąż dużo pracuje. Ale mimo to bardzo dobrze, szybko do siebie doszłam po porodzie no i uczę sie ciągle tego małego szkraba, a to wcale nie łatwe zadanie 😊
Hej!
Gratulacje!!!
Zaszlas po poronieniu? Od razu???
Dziękuje 🥰 tak, zaszłam w ciąże po pierwszej @ po poronieniu. Jedna lekarka mówiła żebym odczekała minimum 3 miesiąca mimo, że po łyżeczkowaniu wszystko pięknie sie wygoiło. Skonsultowałam się wtedy jeszcze z jednym lekarzem, ten z kolei uznał że jeśli chcemy, to żebyśmy sie starali, bo ciąża nie jest na pstryknięcie palcami a jeśli mój organizm nie bedzie gotowy to po prostu w nią nie zajde. No a zaszłam błyskawicznie, nie mówię że była to łatwa ciąża ale absolutnie nie żałuję, że staraliśmy się od razu 😊
@Zagadka19 u nas też chyba będzie Franek! Dziś 15+5 😁
Gratuluję kochana! Bardzo dobry wybór 😁🥰
 
Co do heparyny dzisiaj taki cyrk. Trzecie podejście do wkłucia. Poczułam opór przy wstrzykiwaniu. Puściłam tłoczek i sru dość sporo krwi cofnęło mi się do prawie pełnej strzykawki. Tego jeszcze nie grali 😱 Oczywiście ta dawka idzie już do kubła. Otworzyłam nową.
 

Załączniki

  • IMG_20220719_210047.jpg
    IMG_20220719_210047.jpg
    1,2 MB · Wyświetleń: 33
reklama
Do góry