reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
o matko😱 a nie pomyślałas o tym że może to przez to że nie wbijasz zdecydowanym ruchem tylko jak jest opór to się wycofujesz? No bo kurde nam się nigdy takie coś nie zdarzyło..hmm...🤔
Raczej nie. Tu ewidentnie wbiłam się w jakieś naczynko albo zrost, stąd chyba był ten opór. Po prostu źle wybrałam miejsce.
 
Cześć dziewczyny. Nigdy tutaj nie pisałam, ale od roku ten wątek dawał mi dużo siły i obiecałam sobie, że kiedyś też napiszę tutaj post, który będzie może dla kogoś promyczkiem nadziei ;)
Rok temu w sierpniu ma badaniach prenatalnych dowiedziałam się, że serduszko naszego aniołka przestało bić. Pierwsza ciąża, poronienie zatrzymane, szok, łyżeczkowanie w szpitalu, straszny dół emocjonalny. Razem z mężem podjęliśmy decyzję, że próbujemy jeszcze raz. Zrobiłam cały pakiet badań, bo nie mogłam przyjąć tłumaczenia lekarza, że do 3 razy każdej kobiecie może się zdarzyć... Wyszła mi mutacja PAI-1 homozygotyczna, niski poziom witaminy D3 i trochę za wysokie stężenie komórek NK (na które ostatecznie nic nie przyjmowałam - kontrolowałam poziom do 10 tygodnia ciąży i obyło się bez leków). Zaczęliśmy starania w 3 cyklu po łyżeczkowaniu i od razu się udało. Cała ciąża na heparynie, acard od starań do 32 tc, duża dawka witaminy d3, euthyrox (od gimnazjum choruję na Gravesa-Basedowa), lęk o każdą godzinę bez odczuwania ruchów, strach po każdym mocniejszym niż zwykle kopniaku, ale było warto. Urodziłam w poniedziałek. Właśnie karmię moją kochaną córeczkę. Dziewczyny, trzymam kciuki za każdą z Was! Jesteście silne i jeszcze każda będzie tulić swojego szkraba ❤
 
reklama
Witajcie, jestem w ciąży … 10 tydzień się zaczyna, ale mam głupie myślenie … jestem po wizycie u gin. która odbyła się w 7 tygodniu ciąży, kolejna 05.08 a ja się ciagle zastanawiam czy jeszcze jestem w ciąży …. Czy się wszystko utrzymało , co powie lekarz …. Sama się nakręcam bo naczytałam się tyle o wczesnych poronieniach, biochemicznych ciążach, braku tętna …itd , sama donosiłam pierwsza ciąże do 35 tygodnia ale niestety był martwy poród ….
 
Do góry