kasiaa91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2019
- Postów
- 9 965
Kilka dni to się endometrium złuszcza ale samo poronienie w sensie wydalenia jaja płodowego trwa zazwyczaj krótko (mówię o już rozpoczętym, samo czekanie trwa czasem wiele dni).Nie. Za pierwszym razem mimo, że samo się zaczynało miałam zabieg. Bardzo źle go wspominam. Za drugim razem nie chciałam zabiegu i poroniłam w domu. Musiałam tylko poczekać. Oczyscilam się sama.
Nie rozumiem jak lekarz po jednym dniu chce zobaczyć, że samoistnie się oczyściło, skoro to trwa. Niestety poronienie jest dłuższe niż zwykły okres. Mało jednak jeszcze wiem.
Mnie lekarz widział dzień po poronieniu i miałam już endo 7 mm (z 15 dzień wcześniej) i wydalone łożysko, zarodek itp. Zostało endometrium. Po 5 dniach miałam już endo 3mm i koniec krwawienia - w sumie moje poronienie trwało dokładnie tyle ile okres, nie licząc pierwszego dnia nawet wyglądało dokładnie tak samo. Byłam mocno wystraszona (tym bardziej że mam skazę krwotoczną a w szpitalach sławny brak miejsc i „proszę wrócić w razie krwotoku) a poza może godziną kiedy ronilam zarodek krwi było tyle co w normalnej miesiączce.