reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ależ oczywiście, że nie mam bo to słowa które usłyszałam, a wiadomo, że to od razu siada na głowę :(
Nawet nie szukam publikacji żeby sobie głowy nie zaprzątać. Tą stronę kiedyś widziałam i nie zaglądam, niepotrzebny mi ten stres zupełnie.
Jeśli miałaś w ciąży 3,8 to poziom ok :)
W ciąży homocysteina spada, niektórym o 2, innym 3 tylko właśnie nie wiem jak szybko.. ??
Poziom wyjściowy 4,6 nie jest dobry, te 5,5 przy spadku nawet o 3 byłoby ok bo usłyszałam żeby zarodek się dobrze rozwijał to nie powinna spaść poniżej 2,5.
A pamiętajcie, że obniżyć homocysteinę jest łatwo tymi suplami, a podbić jej poziom już niekoniecznie :/
A Ty Aspekt co bierzesz obecnie z kwasu i b12 ? Jakie dawki i formy?
Jak się czujesz? Odpoczywasz?:)
 
reklama
Chodzi do przedszkola. Tłumaczymy jej ale jak grochem o ścianę. Jest jedynaczką. Jedynym dzieckiem w rodzinie więc zawsze chce zwrócić na siebie uwagę. Ja to z jej charakterkiem obawiam się okresu nastoletniego. Myślę że dobrze zrobiłoby jej rodzeństwo no ale jak widzisz nic mi z tego nie wychodzi, a mam już 35 lat :-(
To u nas ta sama sytuacja, moja jest jedynym dzieckiem w rodzinie(moja siostra, szwagierka,większość tych bliskich kuzynek nie chce mieć dziecka) i jest z każdej strony rozpieszczana, choć staramy się to stopowac to nie zawsze się da. Ja mam 33 na karku i też mi nie wychodziło w tamtym roku ale w tym wyjdzie. I u mnie i u ciebie😊 poza tym młode jesteśmy. Ja też u mojej się obawiam okresu nastoletniego tym bardziej że ja też taki buntownik byłam.
Miałam po poronieniu super 7,1 !! Naczytałam się tych głupot w internecie, że ma być niżej! Bo to lepiej.. Moim zdaniem 6-7,5 to ok wynik.
Ja tak jadłam metyle .. że spadła mi na 5,41. Dietetyczka widziała co biorę.. no ale dołożyła mi dawek, niekoniecznie trafionych, zwłaszcza b12 podjęzykowa która lepiej się wchłania niż zwykła. Jak ostatnio zbadałam to myślałam, że z krzesła spadne.. homocysteina 4,2 😞😞
Po 3 tyg. odstawienia części dawki folianów i odstawienia b12 mam 4,6.
Najgorzej, że b12 muszę brać bo biorę metforminę- stąd zmieniam na te inne formy niż metylokobalamina.
Co do homocysteiny chciałabym te 5,5 bo to w miarę bezpieczny wynik. W ciąży homocysteina ponoć spada o 2,5-3 jednostki tylko nie wiem jak szybko 😔
Więc ta moja jest do kitu.
A co najgorsze... jutro idę na betę bo podejrzewam, że się udało.
I martwię się teraz tym jak cholera bo już gdzieś śmignęło mi „ o wadach” z tego tytułu.
Oooo mówisz że czujesz że się udało😊 super, to trzymam kciuki mocno. I oczywiście dawaj znać.
Co do homocysteiny to ja nie słyszałam żeby za niska miała na coś wplyw. Mówi się o szkodliwości wysokiej ale o niskiej nie słyszałam
Witamina C (dawka 400mg ponieważ biorę też żelazo na receptę)
Magnez (ok 200mg)
Wit. D (100μg -4000j.m.)
Wit. B6, B12, E (takie normalne dawki 100-150% dziennego spożycia)
DHA, EPA
To wszystko wpływa na endometrium. Poza tym oczywiście kwas foliowy i inne witaminy z suplementów dla starających się ale głównie te wyżej wymienione mają wpływ. Jak widać nic nadzywaczajnego, zwykłe witaminy ale różnicę widzi moja ginekolog więc kazała mi nic nie zmieniać żeby nie pogorszyć. 😅
A to ja to wszystko praktycznie mam w prenat*al uno. Magnez biorę co drugi dzień i jeszcze tran i olej z wiesiolka biorę dodatkowo. Tylko witaminy c nie biorę
 
Witamina C (dawka 400mg ponieważ biorę też żelazo na receptę)
Magnez (ok 200mg)
Wit. D (100μg -4000j.m.)
Wit. B6, B12, E (takie normalne dawki 100-150% dziennego spożycia)
DHA, EPA
To wszystko wpływa na endometrium. Poza tym oczywiście kwas foliowy i inne witaminy z suplementów dla starających się ale głównie te wyżej wymienione mają wpływ. Jak widać nic nadzywaczajnego, zwykłe witaminy ale różnicę widzi moja ginekolog więc kazała mi nic nie zmieniać żeby nie pogorszyć. 😅
dziękuję za odpowiedź 🙂 ja stosuję od około 3 miesięcy miositogyn, który zawiera większość tych witamin (wit. D, b6, b12, kwas foliowy) jednak dołączę witaminę C i magnez, bo tego akurat nie ma w składzie. jeśli chodzi o żelazo to mam w połowie normy, bo ostatnio badałam
 
A Ty Aspekt co bierzesz obecnie z kwasu i b12 ? Jakie dawki i formy?
Jak się czujesz? Odpoczywasz?:)
Biorę Puerie gdzie jest mix 400+400, do tego jeszcze 600 metylowanego folianu i co drugi dzień 100 metylokobalaminy. Miałam kilka dni przed zajściem w ciążę kwas we krwi 11 i 1400 B12, także specyficznie... Z tej puerii chyba nie jestem zadowolona, po 1 paczce mam niezbyt poziom D3, chyba ilość i forma w puerii mi nie pasuje. A czuję się źle, krwawie.
 
Biorę Puerie gdzie jest mix 400+400, do tego jeszcze 600 metylowanego folianu i co drugi dzień 100 metylokobalaminy. Miałam kilka dni przed zajściem w ciążę kwas we krwi 11 i 1400 B12, także specyficznie... Z tej puerii chyba nie jestem zadowolona, po 1 paczce mam niezbyt poziom D3, chyba ilość i forma w puerii mi nie pasuje. A czuję się źle, krwawie.
Ja się z tych mixów wymiksowałam ale chyba aż tak bardzo mi nie szkodziły. W sumie teraz to nieistotne.
To ja chyba postawię najpierw na 800 folinowego i 1000 hydoksy+adeno. I polecę za jakiś czas sprawdzać homocysteinę eh.
Ja kwas mam ok jakies 18,5 (przy normie do 20,5),b12 niżej ale ok 700 myślę.
Który tydzień już u Ciebie? Co jest powodem odklejenia kosmówki wiadomo? jakiś krwiak? niestety nie znam się..
Dostajesz dodatkowe leki czy musisz tylko leżeć?
Mocno trzymam kciuki !! :)
 
myślę, że to raczej nie to bo diety nie zmienialam, nie odżywiam się gorzej niż do tej pory a przed zabiegiem i przed ciąża nie było problemu z endometrium.
niestety prolaktyna może wpływać na mniejsze endometrium. Warto też sprawdzić poziom estrogenów. Z takich domowych sposobów pomaga 🍷 czerwone wino i orzechy brazylijskie. Aczkolwiek sama nie stosowałam. Ja sięgnęłam po zioła ojca Soroki i zmieniłam dietę.
 
To u nas ta sama sytuacja, moja jest jedynym dzieckiem w rodzinie(moja siostra, szwagierka,większość tych bliskich kuzynek nie chce mieć dziecka) i jest z każdej strony rozpieszczana, choć staramy się to stopowac to nie zawsze się da. Ja mam 33 na karku i też mi nie wychodziło w tamtym roku ale w tym wyjdzie. I u mnie i u ciebie😊 poza tym młode jesteśmy. Ja też u mojej się obawiam okresu nastoletniego tym bardziej że ja też taki buntownik byłam.

Oooo mówisz że czujesz że się udało😊 super, to trzymam kciuki mocno. I oczywiście dawaj znać.
Co do homocysteiny to ja nie słyszałam żeby za niska miała na coś wplyw. Mówi się o szkodliwości wysokiej ale o niskiej nie słyszałam

A to ja to wszystko praktycznie mam w prenat*al uno. Magnez biorę co drugi dzień i jeszcze tran i olej z wiesiolka biorę dodatkowo. Tylko witaminy c nie biorę
Moja właśnie siedzi obrażona pod stołem, bo jej siostra cioteczna pierwsza skorzystała z nożyczek... Pozostawię to bez komentarza
 
Ma 4 lata i zupełnie mamy inną wizję dobrego zachowania i inne spojrzenie na wychowanie... No ale zdaję sobie sprawę że jest jeszcze mała i ewidentnie widać że testuje. Sprawdza gdzie są granice... Mimo wszystko czasem mam ochotę usiąść i płakać.
Ja też mam 4latke w domu. U nas odwrotnie, przedszkole bardzo pomaga. Teraz ze względu na infekcje już 3tyg siedzi w domu i nie jest łatwo ja zająć, wszystkim się już nudzi, a pogoda do spacerów się nie nadaje.
Jest grzeczną dziewczynka, ale lubi na swoim postawić. Ma charakterek. Jakiś czas temu zauważyłam że dużo na siebie krzyczymy. I że córa mnie wcale nie słucha. Postanowiłam to zmienić. Dużo oglądałam filmików psychologów na YouTube, choćby superniani. Wybrałam niektóre rzeczy z tego co mówili i efekt jest kolosalny. Do wielu rzeczy zmieniłam podejście. I dużo łatwiej i szybciej gasimy konflikty. Bez krzyków. Teraz jak podnoszę głos to wie że mocno przesadziła i sama szybko przeprasza. Ze swojego przykładu powiem, że popelnialam dużo błędów jako rodzic😔 wiec u mnie to nie było wina wieku ani dojrzałości dziecka. I czekanie aż "wyrosnie" nic by nie dało.

Też mam 35lat, to jeszcze nie taki straszny wiek, nie przesadzajmy🤪🤣
 
reklama
Ja mam 11 i 7 latkę w domu, ale my ich tak specyficznie wychowujemy ;) że każda z was przewróci oczami.
Np. bez kar i nagród :)
 
Do góry