reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
@Natasza27 jak tam bo się martwię?
Hej ;) dziś w rozjazdach cały dzień bo mam urlop i byliśmy na zakupach. Przepraszam, że dopiero pisze. Byłam u lekarza w południe.
Jest pęcherzyk w macicy. Malutki jak na razie. Nie mierzył nawet bo przyjął mnie między pacjentkami w biegu. Leki brać i przyjść na wizytę 7 lipca, ta która mam umówiona od początku. Trzeba czekać [emoji1696][emoji6]
IMG_20210629_201642.jpeg
 
Hej ;) dziś w rozjazdach cały dzień bo mam urlop i byliśmy na zakupach. Przepraszam, że dopiero pisze. Byłam u lekarza w południe.
Jest pęcherzyk w macicy. Malutki jak na razie. Nie mierzył nawet bo przyjął mnie między pacjentkami w biegu. Leki brać i przyjść na wizytę 7 lipca, ta która mam umówiona od początku. Trzeba czekać [emoji1696][emoji6]Zobacz załącznik 1288828
Wspaniałe wieści !! ❤️❤️❤️❤️
 
Hej ;) dziś w rozjazdach cały dzień bo mam urlop i byliśmy na zakupach. Przepraszam, że dopiero pisze. Byłam u lekarza w południe.
Jest pęcherzyk w macicy. Malutki jak na razie. Nie mierzył nawet bo przyjął mnie między pacjentkami w biegu. Leki brać i przyjść na wizytę 7 lipca, ta która mam umówiona od początku. Trzeba czekać [emoji1696][emoji6]Zobacz załącznik 1288828
Wiedziałam, gratuluję 😍😍
 
Nie dziękuję ;) teraz najbardziej mnie wkurza brak objawów jakichkolwiek.
Powiem Ci że jak w tej obecnej ciąży też prawie nie miałam w porównaniu do poprzednich straconych. Dopiero chyba ok 7 tygodnia coś drgnelo. Piersi prawie w ogóle nie bolały i nie bola a w tych poprzednich rwały że nie mogłam spać ;) takze tym sie nie martw.
 
reklama
Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi, idę w czwartek po wynik hist-pat i umowie się na kontrolne USG z wynikiem.

Cudowne,wspierające wieści tutaj czytam :-)
Gratulacje dla zafasolkowanych mam i oczywiście [emoji1696]

Ja żyję tylko myślą,że znajdę znów w ciążę... Boje się trochę,że się zafiksuję, ale w tym momencie mojego życia nie widzie innego sensu. Wiadomo,że jeszcze za wcześnie i będę musiała trochę poczekać, ale to forum daje nadzieję.
Pisałam Wam,że straciłam teraz synka w II trymestrze ciąży,ale 6 lat temu też miałam poronienie zatrzymane w 8 tygodniu i zabieg. Mam też 4 letniego synka z drugiej ciąży,która przebiegała bez większych problemów.

Ten ostatni raz jeszcze chcemy się starać. Może to głupie (a nawet na pewno) ale trochę wierzeę w jakaś taka kontynuację życia - mój synek urodził się prawie dzień w dzień dwa lata po odejściu mojego pierwszego dziecka. Chce wierzyć,że teraz też jeszcze będzie nam dane doświadczyć takiego cudu [emoji17]
 
Do góry