Ja miałam najpierw przez 2 dni tabletki poronne a później łyżeczkowanie tylko śluzówki. Nic więcej nie było wyciągane to jajo. Samo zeszło przez tabletki. Śluzówkę musiałam tylko delikatnie oczyścić bo sama się nie oczyściła. Powiedziała ze od 2 cyklu mogę się starać - czyli jeszcze tak naprawdę dwa cykle ale mówi ze jak zajdę w tym 1 to że nic się nie stanie tylko zalecają lekarza na regenerację bardziej. A czy mieliście tez tak z tym pustym jajem??Zależy co lekarz Ci powiedział i j abym się tego trzymała. Ja do pierwszej miesiączki miałam zakaz współżycia i lekarz kazał wstrzymać się ze staraniami min. 3 cykle. A że ja z tych bojazliwych to czekałam grzecznie
Z tym że ja miałam indukowane farmakologiczne poronienie.
reklama
Ja miałam pozwolenie na starania po pierwszej @ i kontroli USG. Zaszłam po 2. Łyżeczkowanie w 11tc - puste jajo płodowe.
A teraz druga ciąża ok???
nnat.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2019
- Postów
- 3 766
Ja miałam najpierw przez 2 dni tabletki poronne a później łyżeczkowanie tylko śluzówki. Nic więcej nie było wyciągane to jajo. Samo zeszło przez tabletki. Śluzówkę musiałam tylko delikatnie oczyścić bo sama się nie oczyściła. Powiedziała ze od 2 cyklu mogę się starać - czyli jeszcze tak naprawdę dwa cykle ale mówi ze jak zajdę w tym 1 to że nic się nie stanie tylko zalecają lekarza na regenerację bardziej. A czy mieliście tez tak z tym pustym jajem??
U nas nie wykształciło się serduszko. Druga ciąża, póki co prawidłową, leci 25 tc
Ja bym odczekala tak jak mówił lekarz.
Ja się boje tego ze po prostu jak poczekam dłużej to może nie być okazji na ciąże i znowu nie będę miała owulacji i znowu zaczną się cyrki a ponoć najlepiej jest zajść od razu w ciąże bo największa szansa na nią... teraz miałam owulacje ale nie wiem jak będzie w następnym cyklu ze względu na wcześniejsze policystyczne jajniki...U nas nie wykształciło się serduszko. Druga ciąża, póki co prawidłową, leci 25 tc
Ja bym odczekala tak jak mówił lekarz.
Jivka
Moderator
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2018
- Postów
- 17 952
Ale już daleko jesteś [emoji16] Ciężko co??? [emoji16] Torba spakowana? Wszystko gotowe?U mnie mdłości brak A chłopczyk będzie także nie ma reguly hehe [emoji4] powoli do przodu i będzie dobrze ! Musisz w to wierzyć [emoji4][emoji8] my jutro zaczynamy 36 tydzień... Nie wiem kiedy ten czas zleciał [emoji2368][emoji2368]
@coco07 a u Ciebie? Bo wy chyba jakoś podobnie macie?
Chętnie bym sobie moją małą na weekend wrzuciła do brzucha żeby się wyspać [emoji1787]
coco07
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2018
- Postów
- 2 434
Oj potwierdzam![emoji85] jak przed świetami trafiłam do szpitala na 1 dzień obserwacji z racji skracającej się szyjki, to tak mnie zmolestowal na usg ze brzuch mnie bolał przez 2 kolejne dni [emoji23][emoji85] akurat trafiło się ze robił mi usg przed wypisem i miał koło siebie lekarza i lekarkę, których „uczył” co gdzie się znajduje... Byłam pełna podziwu dla niego, jak on to wszystko ma w małym paluszku![emoji86] a usg trwało chyba ponad godzinę i serduszko obejrzane z każdej strony kilkanaście razy [emoji28][emoji86]Może masz rację [emoji23] to było tak dawno temu. Ja miałam na każdej wizycie przepływy sprawdzane. Mój gin jest fascynatem i robił każde usg jak prenatalne
Ale już daleko jesteś [emoji16] Ciężko co??? [emoji16] Torba spakowana? Wszystko gotowe?
@coco07 a u Ciebie? Bo wy chyba jakoś podobnie macie?
Chętnie bym sobie moją małą na weekend wrzuciła do brzucha żeby się wyspać [emoji1787]
Oj moja siostra mówiła to samo, ze młodego na 1 dzień by z chęcią wcisnęła..[emoji28] a ja teraz rozumiem co miałaś na myśli, jak „zazdrościłaś” nam kiedyś tych małych brzuszków, które tu wrzucilysmy z dzoaną[emoji28][emoji85] jest już mega mega ciężko, krocze boli, z ledwością przemieszczam się po domu w nocy zmienić pozycje z jednego boku na drugi to albo dźwig potrzebny, albo muszę robić to na 5 razy [emoji85][emoji23] mała jest już bardzo, bardzo niziutko, szyjka miękka i rozwarcie na palec, wiec obstawiam ze do 2 tygodni wyjdzie [emoji28][emoji51] a dziś 36+1... ale ona od samego początku była jakoś tydzień do przodu ...3 dni temu ważyła 3050g[emoji28][emoji86]
Zobacz jaki bandzioch[emoji85]
I zastanów się jeszcze raz, czy jednak nie wolisz jak Wika leży w łóżeczku obok ciebie [emoji7][emoji28][emoji173]️
roki_1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 9 966
Mierzy sie główkę brzuszek i udko [emoji4] A co do tych przepływów to ja miałam ostatnio sprawdzane na ostatnich prenatalnych bo mój gin nie ma doplera hmm nieraz o tym mysle że kurcze lepiej gdyby miał i mógł sprawdzić. A sprawdzanie przepływów na każdej wizycie to norma ?
Moja gin sprawdzała akurat na każdej wizycie
roki_1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 9 966
Faktycznie spory masz en brzuszek. Musi być mega ciężko już. Ale zaraz będzie inne zmartwienie - nocne wstawianieOj potwierdzam![emoji85] jak przed świetami trafiłam do szpitala na 1 dzień obserwacji z racji skracającej się szyjki, to tak mnie zmolestowal na usg ze brzuch mnie bolał przez 2 kolejne dni [emoji23][emoji85] akurat trafiło się ze robił mi usg przed wypisem i miał koło siebie lekarza i lekarkę, których „uczył” co gdzie się znajduje... Byłam pełna podziwu dla niego, jak on to wszystko ma w małym paluszku![emoji86] a usg trwało chyba ponad godzinę i serduszko obejrzane z każdej strony kilkanaście razy [emoji28][emoji86]
Oj moja siostra mówiła to samo, ze młodego na 1 dzień by z chęcią wcisnęła..[emoji28] a ja teraz rozumiem co miałaś na myśli, jak „zazdrościłaś” nam kiedyś tych małych brzuszków, które tu wrzucilysmy z dzoaną[emoji28][emoji85] jest już mega mega ciężko, krocze boli, z ledwością przemieszczam się po domu w nocy zmienić pozycje z jednego boku na drugi to albo dźwig potrzebny, albo muszę robić to na 5 razy [emoji85][emoji23] mała jest już bardzo, bardzo niziutko, szyjka miękka i rozwarcie na palec, wiec obstawiam ze do 2 tygodni wyjdzie [emoji28][emoji51] a dziś 36+1... ale ona od samego początku była jakoś tydzień do przodu ...3 dni temu ważyła 3050g[emoji28][emoji86]
Zobacz jaki bandzioch[emoji85]
Zobacz załącznik 1063751
I zastanów się jeszcze raz, czy jednak nie wolisz jak Wika leży w łóżeczku obok ciebie [emoji7][emoji28][emoji173]️
reklama
Jivka
Moderator
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2018
- Postów
- 17 952
Haha mówiłam [emoji16] Brzuch do 6 miesiąca jest spoko, a potem zaczynają się trudności [emoji16] A masz faktycznie spory [emoji4]Oj potwierdzam![emoji85] jak przed świetami trafiłam do szpitala na 1 dzień obserwacji z racji skracającej się szyjki, to tak mnie zmolestowal na usg ze brzuch mnie bolał przez 2 kolejne dni [emoji23][emoji85] akurat trafiło się ze robił mi usg przed wypisem i miał koło siebie lekarza i lekarkę, których „uczył” co gdzie się znajduje... Byłam pełna podziwu dla niego, jak on to wszystko ma w małym paluszku![emoji86] a usg trwało chyba ponad godzinę i serduszko obejrzane z każdej strony kilkanaście razy [emoji28][emoji86]
Oj moja siostra mówiła to samo, ze młodego na 1 dzień by z chęcią wcisnęła..[emoji28] a ja teraz rozumiem co miałaś na myśli, jak „zazdrościłaś” nam kiedyś tych małych brzuszków, które tu wrzucilysmy z dzoaną[emoji28][emoji85] jest już mega mega ciężko, krocze boli, z ledwością przemieszczam się po domu[emoji2960] w nocy zmienić pozycje z jednego boku na drugi to albo dźwig potrzebny, albo muszę robić to na 5 razy [emoji85][emoji23] mała jest już bardzo, bardzo niziutko, szyjka miękka i rozwarcie na palec, wiec obstawiam ze do 2 tygodni wyjdzie [emoji28][emoji51] a dziś 36+1... ale ona od samego początku była jakoś tydzień do przodu ...3 dni temu ważyła 3050g[emoji28][emoji86]
Zobacz jaki bandzioch[emoji85]
Zobacz załącznik 1063751
I zastanów się jeszcze raz, czy jednak nie wolisz jak Wika leży w łóżeczku obok ciebie [emoji7][emoji28][emoji173]️
A ja jestem mega śpiochem i jedna noc by mi nie wystarczyła, potrzebuję całego weekendu [emoji1787]
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 69 tys
Podziel się: