reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Gratulacje [emoji3590][emoji3590][emoji3590]



Ja też takie bole miewam, nic złego się nie dzieje, a zaczęliśmy 25 tc :)



O mamo, jaki kawaler [emoji3590][emoji3590][emoji7]



Super, trzymam nadal kciuki [emoji3590]



U nas były mdłości, ale bez wymiotów i dziewczynka :)
Wow, ale leci... ostatni miesiąc.... Jak się czujesz??? :*
Dostalam tabsy bo zaczęło mi skakać cisnienie, ale odkąd biorę to prawie zawsze jest w normie. Ja się czuje dobrze, śpię poki co dobrze, mały dużo buszuje. W środę mam wizytę zobaczymy ile klusek waży [emoji6] 24.01 skończę 37 tydzień i mogę rodzić hehe. Muszę chyba jednak spakować ta walizkę już [emoji23] narazie wypralam koszule i szlafrok także coś, krok kolejny ściągnąć walizkę z szafy [emoji16] A jak u Ciebie? Ty jakoś 26 tc? Jak się czujesz?
 
reklama
Ale już daleko jesteś [emoji16] Ciężko co??? [emoji16] Torba spakowana? Wszystko gotowe?
@coco07 a u Ciebie? Bo wy chyba jakoś podobnie macie?

Chętnie bym sobie moją małą na weekend wrzuciła do brzucha żeby się wyspać [emoji1787]
Kurczę no powiem Ci ze nie jest mi ciężko [emoji23] ostatnio miałam 12 kg na plusie, no teraz zobacze w srode co mi powie po 3 tygodniach hehe. Brzuch jest globusik Ale nie to że jakiś wielki, fajnie śpię, no na jakieś długie spacery nie pójdę bo po pewnym czasie jednak mały mocno na dół uciska wszystko i brzuch troche się spina. Wczoraj się sama pieeeeeeknie ogolilam wiadomo gdzie także daje radę [emoji23][emoji23] buta ciężej założyć hehe ale to też zależy jak się mały ulozy. Kucam wstaje szybciutko także jest spoko [emoji16] zaraz zapesze i bede dopiero miala hahahaha.
Coco to się ma, szpital traktuje jak hotel, wszyscy ja znają i witają już chyba z kwiatami hahaha [emoji6][emoji2960][emoji16][emoji4]
 
Między mną a Coco jest jakiś dobre 10 dni różnicy, jutro 35+0 [emoji4]
20200102_124011.jpeg
20200102_124136.jpeg
 
Faktycznie spory masz en brzuszek. Musi być mega ciężko już. Ale zaraz będzie inne zmartwienie - nocne wstawianie :p

Haha mówiłam [emoji16] Brzuch do 6 miesiąca jest spoko, a potem zaczynają się trudności [emoji16] A masz faktycznie spory [emoji4]

A ja jestem mega śpiochem i jedna noc by mi nie wystarczyła, potrzebuję całego weekendu [emoji1787]
Oj, domyślam się o czym piszecie ...[emoji85][emoji28] ale niestety jest to nieuniknione🤷‍♀️ wiem, ze lepiej korzystać te ostatnie dni, ale kurde serio nie jestem w stanie zrobić już wielu rzeczy [emoji85] i mnie to mega denerwuje ...
Pokażcie wasze dziewczyny [emoji7][emoji7][emoji7]
Kurczę no powiem Ci ze nie jest mi ciężko [emoji23] ostatnio miałam 12 kg na plusie, no teraz zobacze w srode co mi powie po 3 tygodniach hehe. Brzuch jest globusik Ale nie to że jakiś wielki, fajnie śpię, no na jakieś długie spacery nie pójdę bo po pewnym czasie jednak mały mocno na dół uciska wszystko i brzuch troche się spina. Wczoraj się sama pieeeeeeknie ogolilam wiadomo gdzie także daje radę [emoji23][emoji23] buta ciężej założyć hehe ale to też zależy jak się mały ulozy. Kucam wstaje szybciutko także jest spoko [emoji16] zaraz zapesze i bede dopiero miala hahahaha.
Coco to się ma, szpital traktuje jak hotel, wszyscy ja znają i witają już chyba z kwiatami hahaha [emoji6][emoji2960][emoji16][emoji4]

Hahahahaha dokładnie [emoji23][emoji23][emoji23] przynajmniej mam tam już położne obcykane i lekarze mnie kojarzą ze jestem od Kubusia (Staniczka) [emoji23] a wcale nie jestem, tylko z prenatalnych i mielismy sympatyczna rozmowę właśnie w szpitalu [emoji28] także same plusy :)
 
Oj potwierdzam![emoji85] jak przed świetami trafiłam do szpitala na 1 dzień obserwacji z racji skracającej się szyjki, to tak mnie zmolestowal na usg ze brzuch mnie bolał przez 2 kolejne dni [emoji23][emoji85] akurat trafiło się ze robił mi usg przed wypisem i miał koło siebie lekarza i lekarkę, których „uczył” co gdzie się znajduje... Byłam pełna podziwu dla niego, jak on to wszystko ma w małym paluszku![emoji86] a usg trwało chyba ponad godzinę i serduszko obejrzane z każdej strony kilkanaście razy [emoji28][emoji86]


Oj moja siostra mówiła to samo, ze młodego na 1 dzień by z chęcią wcisnęła..[emoji28] a ja teraz rozumiem co miałaś na myśli, jak „zazdrościłaś” nam kiedyś tych małych brzuszków, które tu wrzucilysmy z dzoaną[emoji28][emoji85] jest już mega mega ciężko, krocze boli, z ledwością przemieszczam się po domu[emoji2960] w nocy zmienić pozycje z jednego boku na drugi to albo dźwig potrzebny, albo muszę robić to na 5 razy [emoji85][emoji23] mała jest już bardzo, bardzo niziutko, szyjka miękka i rozwarcie na palec, wiec obstawiam ze do 2 tygodni wyjdzie [emoji28][emoji51] a dziś 36+1... ale ona od samego początku była jakoś tydzień do przodu ...3 dni temu ważyła 3050g[emoji28][emoji86]

Zobacz jaki bandzioch[emoji85]

Zobacz załącznik 1063751

I zastanów się jeszcze raz, czy jednak nie wolisz jak Wika leży w łóżeczku obok ciebie [emoji7][emoji28][emoji173]️
A pod koniec ciąży jak mi sprawdzał coś tak nisko a byłam nie wysikana [emoji23][emoji23] o matulu, ale dla mnie to lekarz najlepszy jaki istnieje. I druga ciąża napewno u niego
 
A pod koniec ciąży jak mi sprawdzał coś tak nisko a byłam nie wysikana [emoji23][emoji23] o matulu, ale dla mnie to lekarz najlepszy jaki istnieje. I druga ciąża napewno u niego

To musiałaś mieć stresa niezłego żeby nie popuścić [emoji28][emoji85] Jeśli mi będzie dane zajść w kolejna ciąże, to tez będę do niego jeździła. Bo mój już jest totalnie przekreślony. Idę do niego 8.01 na wizytę (mam nadzieje ze już ostatnia) i kończę z nim[emoji848]🤨
 
To musiałaś mieć stresa niezłego żeby nie popuścić [emoji28][emoji85] Jeśli mi będzie dane zajść w kolejna ciąże, to tez będę do niego jeździła. Bo mój już jest totalnie przekreślony. Idę do niego 8.01 na wizytę (mam nadzieje ze już ostatnia) i kończę z nim[emoji848][emoji2955]
Na szczęście dawałam radę utrzymać, ale zaraz po wyjściu z gabinetu bieglam do toalety [emoji23]
Trzeba być zadowolonym z lekarza, bo jednak on czuwa nad wszystkim. My i tak mamy tyle stresu przy ciąży, że dodatkowy nam nie potrzebny.
 
reklama
Do góry