Black Cat
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 17 Luty 2015
- Postów
- 81
Pleni- widzę, że połowa minęła. Gratuluję synka 
One- wygląda na to, że Twój organizm powoli się przygotowuje. Wszystko poprane, poprasowane, fotelik jest teraz trzeba odpoczywać i czekać.
Ewel- To Ty pierwsza do rozpakowania
Lena - śliczne zdjęcie. Gratuluję udanych badań prenatalnych.
Ja też dziś byłam na badaniach prenatalnych i wygląda na to, że wszystko jest ok. Maluszek ma 74 mm, niestety nie udało się określić płci. Wchodzimy w drugi trymestr:-) To chyba czas, żeby się wyluzować i mniej denerwować, mam nadzieję, że najgorsze już za nami. W sobotę jadę na jakieś zakupy ciążowe, bo jeansy robią się ciasnawe. Uwielbiam patrzeć na tego Maluszka <3
One- wygląda na to, że Twój organizm powoli się przygotowuje. Wszystko poprane, poprasowane, fotelik jest teraz trzeba odpoczywać i czekać.
Ewel- To Ty pierwsza do rozpakowania
Lena - śliczne zdjęcie. Gratuluję udanych badań prenatalnych.
Ja też dziś byłam na badaniach prenatalnych i wygląda na to, że wszystko jest ok. Maluszek ma 74 mm, niestety nie udało się określić płci. Wchodzimy w drugi trymestr:-) To chyba czas, żeby się wyluzować i mniej denerwować, mam nadzieję, że najgorsze już za nami. W sobotę jadę na jakieś zakupy ciążowe, bo jeansy robią się ciasnawe. Uwielbiam patrzeć na tego Maluszka <3
Widać jak ciąża nam na głowę wpływa 
faktycznie, głowa jakby nie moja 
a Ty przechodziłaś ospę?
jesteś pewna, że to czop? jak to wyglądało? bolało coś? kurczę, możliwe, że bardzo szybko doczekasz się Lenki w ramionach 
ale oprócz tego, że brzuch mi się obniżył i łatwiejszych wizyt w toalecie, to jeszcze nic się nie dzieje. Wolałabym, żeby nic się nie zaczęło, dopóki mi szwu nie ściągną 5 listopada (czyli za 7 dni), żeby mi on w przypadku skurczów nie poszarpał szyjki 
