reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

OneMoreTime Tzn. że się na 5 lat zabezpieczyłam i nie muszę się martwić o wpadkę ;p Ospę przechodziłam :) Za to nie pamiętam by moja starsza córka przechodziła, więc pewnie długie "chorowanie" mnie czeka. A najgorzej z organizacją roboty, bo nikt nie ma ochoty pomóc w opiece nad dziećmi...

ewel87 Teoretycznie już jesteś bezpieczna i możesz rodzić ;-) Już niedługo będziesz mogła przytulić córeczkę :)
 
reklama
Witajcie Dziewczyny!! :biggrin2:

wpadłam na szybko się przywitać, powiedzieć, że mamy się świetnie a przede wszystkim życzyć kobitkom na końcówce szybkiego i jak najmniej bolesnego porodu! :tak: ewel, OneMore, obyście mogły już za chwilę tulić swoje Skarby i cieszyć się macierzyństwem tak mocno jak mi to jest dane! :tak:

ewel pamiętam jak mi zaczął czop odchodzić, galaretka bezbarwna w sporej ilości, było to jakiś tydzień no może 1,5 tyg przed porodem. Więc oby to była u Ciebie zapowiedź ;-) dopiero kiedy wylądowałam już w szpitalu z sączącymi się wodami to zaczęła odchodzić reszta czopu z krwią. :biggrin2: powodzenia Kochana!

OneMore wagą się nie martw ;-) jak jak zobaczyłam w 38tc na wadze 80kg, (a to oznaczało że miałam już 17-18kg na plusie) to przestałam się ważyć :-D do końca na pewno przytyłam jeszcze ze 2. Na końcówce moja waga szła w zawrotnym tempie w górę...a teraz? waga z przed ciąży albo i jeszcze mniej ;-) co do ułożenia dziecka, to ucisk na pęcherz też jest przy główkowym ułożeniu. Ja wiedziałam dokładnie kiedy Jaś fiknął koziołka. Zaczęłam zupełnie inaczej czuć ruchy i w innych miejscach: pod żebrami kopniaki a w dole jakby gmeranie paluszkami ;-) moja Kaja zrobi Ci niespodziankę i na kolejnym USG zobaczysz inne ułożenie? Kto wie ;-) obyś wytrwała do czasu zdjęcia szwu a później to jazda na porodówkę! :biggrin2: a z obniżonym brzuszkiem to ja chodziłam chyba cały 9. miesiąc :-D

3mam za Was bardzo mocno kciuki i myślami jestem z Wami każdego dnia. Czytam Was w telefonie. Z odpisywaniem - same wiecie jak jest. Ale myślami jestem :tak:

jutro zapalę znicz za nasze wszystkie Anioły w niebie! Niech czuwają nad nami wszystkimi i swoimi Braćmi i Siostrami!


To jak już jestem i mam chwilę to napiszę pokrótce co u nas :biggrin2:
Na dzień dzisiejszy Jaś ma
  • 8 miesięcy i 16 dni :biggrin2:
  • zero zębów
  • mówi TATA, MAMA, BABA, NIAM
  • je wszystko :-D na co ma ochotę oczywiście ;-)
  • pięknie sam siedzi, ale jeszcze siadać sam nie umie, choć nie wiele mu brakuje
  • podnosi dupkę do pozycji czworaczej, więc jak za chwilę ruszy na podbój świata to mogę za nim nie nadążyć ;-)
  • chichra się kiedy tylko jest do tego okazja :biggrin2:
  • daje buziaka szeroko otwartym i mega oślinionym pysiem, na moje hasło "daj Mamie namiętasa" :-D
  • robi "papa" i bije brawo - oczywiście wtedy kiedy ma na to ochotę ;-)
  • nie potrafi raczkować ani pełzać do przodu, ale wierzcie mi jest wszędzie...jak on to robi? Pojęcia nie mam :biggrin2:
  • interesuje go WSZYSTKO! Dosłownie! Gdyby mógł to głowę obracałby o 360 stopni.
  • nie przesypia całych nocy, a ja już do tego przywykłam i nawet nie walczę z tym :biggrin2:
  • KOCHAMY się z każdym dniem MOCNIEJ! ;-)

Oto i Jaś ♥ moje Oczko w Głowie ♥

DSC_0408.jpgDSC_0432.jpgPSX_20151014_124944.jpgPSX_20151012_183351.jpgDSC_0417.jpg Pozdrawiamy Was wszystkie gorąco! :*
 

Załączniki

  • DSC_0408.jpg
    DSC_0408.jpg
    22,1 KB · Wyświetleń: 49
  • DSC_0432.jpg
    DSC_0432.jpg
    20,4 KB · Wyświetleń: 53
  • PSX_20151014_124944.jpg
    PSX_20151014_124944.jpg
    22,2 KB · Wyświetleń: 50
  • PSX_20151012_183351.jpg
    PSX_20151012_183351.jpg
    23,4 KB · Wyświetleń: 53
  • DSC_0417.jpg
    DSC_0417.jpg
    37,1 KB · Wyświetleń: 47
angelstw, najwięcej ruchów czuję na samym dole właśnie lub po bokach - baaaaaaaaardzo rzadko pod żebrami :baffled::confused: zapal znicz dla naszych aniołków, bo ja się nigdzie nie wybieram. Jutro idę zrobić sobie hennę brwi i zagęścić rzęsy, aby Kaja się mamy nie przestraszyła jak mnie zobaczy :-);-)a później nogi zaciskam i leżę do tego 5-go listopada ( ściągnięcia szwu). Na cmentarz pójdę już z córeczką na spacerek :-)

Muszę koniecznie poczytać Twoje posty przed porodem, aby odpędzić strach, tak ładnie piszesz o macierzyństwie :tak: Jaś jest przesłodki :-*


Brzuch mnie pobolewa... mam nadzieję,że to nie do porodu a z nerwów, bo wyczułam tasiemkę od szwu jak wkładałam sobie dzisiaj luteinę....:eek: mam nadzieję, że pod wpływem ucisku cała szyjka się obniżyła a nie sam szew na szyjce....
 
Angelstw dzięki Kochana ze wsparcie, ale rośnie tej Twój synek. A jakie postępy....
One faktycznie jak czujesz ruchy w dole a nie pod zebrami to chyba nie jest w pozycji glowkowej , ciekawe.... A kiedy usg chyba jakoś 5?

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
ewel, tak wizyta 5-go, a w tym ktg, usg i ściągnięcie szwu, jeśli sam do tego czasu nie zleci. W przypadku, gdy Kaja będzie nadal w pozycji pośladkowej, to umawiamy się z lekarzem od razu na cesarkę ok. 10-go listopada (tak powiedział mi ostatnio) :-p
 
Cześć Dziewczyny:)

Angelstw nie widziałam Twojego męża,ale z Twoich zdjęc widzę ,że Jasio bardzo podobny do Ciebie:)słodziutki jest:)

One,Ewel fajnie Wam juz jestescie tak blisko utulenia swoich maleństw:)

One noo to już niedługo jak jednak cesarka będzie:)
 
No u mnie wczoraj doszły jakieś bóle krzyzowe takie dziwne, w nocy brzuch bolał jak na okres dziś narazie nic się nie dzieje. Zobaczymy, różnie to bywa czasami się śpi a tu nagle wody odejdą i jest akcja:) w każdym razie jestem gotowa juz:-)) a u Ciebie?

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
To już coraz więcej u Ciebie objawów przedporodowych :tak:U mnie spokojnie, nawet te twardnienia brzucha jakoś się wyciszyły - mam średnio 1 dziennie :happy: Tyle, że ten ból brzucha jak na @ utrzymuje się pojawia kilka razy dziennie. Ja chyba nie jestem jeszcze gotowa emocjonalnie :baffled: z jednej strony nie mogę się doczekać, gdy już ją przytulę, ale z drugiej jakiś strach mnie ogarnia :sorry: Na pewno nie chciałabym, aby się coś zaczęło zanim gin mi nie ściągnie szew w czwartek....


Dzisiaj zaplanowałam już takie kompletne spakowanie torby - póki co mam tam takie podstawy jak koszule nocne, ręczniki, podkłady, kosmetyki itp. Teraz muszę dorzucić jeszcze ładowarkę do tel., wodę, wyniki badań itd.

Pakujecie 2 torby dla siebie i dziecka osobno, czy wszystko w jednej? Wcześniej spakowałam osobno, bo mogłam trafić do szpitala dużo przed porodem, ale teraz myślę, że jak już trafię, to po to, by rodzić, więc może wszystko w jedną torbę wrzucić jednak.....?
 
reklama
Ja mam 2 bo w jedna się nie zmieszcze a też mężowi będzie łatwiej mieć w osobnej rzeczy małej.
Ale jak się miescisz w jedna to może w jedna:)) ja juz spakowana długo. Tylko objawów full może być a porodu nie widac albo w druga stronę. U mnie tak dziewczyny mają na wątku nagle wody odchodzą np:)

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
Do góry