Witajcie Dziewczyny!!
wpadłam na szybko się przywitać, powiedzieć, że mamy się świetnie a przede wszystkim życzyć kobitkom na końcówce szybkiego i jak najmniej bolesnego porodu!
ewel,
OneMore, obyście mogły już za chwilę tulić swoje Skarby i cieszyć się macierzyństwem tak mocno jak mi to jest dane!
ewel pamiętam jak mi zaczął czop odchodzić, galaretka bezbarwna w sporej ilości, było to jakiś tydzień no może 1,5 tyg przed porodem. Więc oby to była u Ciebie zapowiedź ;-) dopiero kiedy wylądowałam już w szpitalu z sączącymi się wodami to zaczęła odchodzić reszta czopu z krwią.
powodzenia Kochana!
OneMore wagą się nie martw ;-) jak jak zobaczyłam w 38tc na wadze 80kg, (a to oznaczało że miałam już 17-18kg na plusie) to przestałam się ważyć
do końca na pewno przytyłam jeszcze ze 2. Na końcówce moja waga szła w zawrotnym tempie w górę...a teraz? waga z przed ciąży albo i jeszcze mniej ;-) co do ułożenia dziecka, to ucisk na pęcherz też jest przy główkowym ułożeniu. Ja wiedziałam dokładnie kiedy Jaś fiknął koziołka. Zaczęłam zupełnie inaczej czuć ruchy i w innych miejscach: pod żebrami kopniaki a w dole jakby gmeranie paluszkami ;-) moja Kaja zrobi Ci niespodziankę i na kolejnym USG zobaczysz inne ułożenie? Kto wie ;-) obyś wytrwała do czasu zdjęcia szwu a później to jazda na porodówkę!
a z obniżonym brzuszkiem to ja chodziłam chyba cały 9. miesiąc
3mam za Was bardzo mocno kciuki i myślami jestem z Wami każdego dnia. Czytam Was w telefonie. Z odpisywaniem - same wiecie jak jest. Ale myślami jestem
jutro zapalę znicz za nasze wszystkie Anioły w niebie! Niech czuwają nad nami wszystkimi i swoimi Braćmi i Siostrami!
To jak już jestem i mam chwilę to napiszę pokrótce co u nas
Na dzień dzisiejszy Jaś ma
- 8 miesięcy i 16 dni
- zero zębów
- mówi TATA, MAMA, BABA, NIAM
- je wszystko na co ma ochotę oczywiście ;-)
- pięknie sam siedzi, ale jeszcze siadać sam nie umie, choć nie wiele mu brakuje
- podnosi dupkę do pozycji czworaczej, więc jak za chwilę ruszy na podbój świata to mogę za nim nie nadążyć ;-)
- chichra się kiedy tylko jest do tego okazja
- daje buziaka szeroko otwartym i mega oślinionym pysiem, na moje hasło "daj Mamie namiętasa"
- robi "papa" i bije brawo - oczywiście wtedy kiedy ma na to ochotę ;-)
- nie potrafi raczkować ani pełzać do przodu, ale wierzcie mi jest wszędzie...jak on to robi? Pojęcia nie mam
- interesuje go WSZYSTKO! Dosłownie! Gdyby mógł to głowę obracałby o 360 stopni.
- nie przesypia całych nocy, a ja już do tego przywykłam i nawet nie walczę z tym
- KOCHAMY się z każdym dniem MOCNIEJ! ;-)
Oto i Jaś ♥ moje Oczko w Głowie ♥
Pozdrawiamy Was wszystkie gorąco! :*