queenie
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 16 Lipiec 2010
- Postów
- 126
No i zjadło mi posta.Kłaczku, kochany, ja nie jestem przeciwniczką kotów, lubie je i dokarmiam te u siebie z kamienicy , bo mi ich szkda.Ale tamte u moich rodziców nie wiem czy były zdrowe, nie wyglądały zbyt ciekawie,jednakże wszyscy lokatorzy je dokarmiali bo żałowali kociąt.Jednakże dziewczyna, o której pisałam raczej nie jest zbyt blisko z higieną i wierz mi , mycie rąk to dla niej abstrakcja.
Ja jestem fanatyczką psów.
Ja jestem fanatyczką psów.