Witaj Omelka...ja chciałam się dopisać do grudnióweczek ale nie zdążyłam...szczerze mówiąc czekam tak jak dosia do sierpnia (o ile badania będą dobre) - wtedy mamy 1 rocznicę ślubu i mam nadzieję że będziemy mogli już się starać o maleństwo...i przyznaję rację...maj to piękny miesiąc...
hej a co słychać u dziewczyn które wróciły do pracy? ja też jestem od wczoraj...zwolnienie miałam na tydzień i cieszę się że nie siedzę już w domu...mam zajęcie i żyję nadzieją...i może Mirka masz racje z tą intencją...też o tym myślałam...pozdrowionka
hej a co słychać u dziewczyn które wróciły do pracy? ja też jestem od wczoraj...zwolnienie miałam na tydzień i cieszę się że nie siedzę już w domu...mam zajęcie i żyję nadzieją...i może Mirka masz racje z tą intencją...też o tym myślałam...pozdrowionka