Dziewczyny,jak już wcześniej pisałam,po urodzeniu martwego synka w 35 tygc,dostałam skierowanie na badania i strasznie się boję,co będzie dalej.Mój lekarz jako przyczynę podejrzewa toksoplazmozę.Co prawda w czasie ciąży miałam robione badania pod tym kątem i byłam pewna że są ok,ale moja pani doktor okłamała mnie.Obecny lekarz stwierdził,że już wtedy były na granicy ryzyka i powinny być powtórzone.I zdziwiła go jeszcze jedna sprawa,mianowicie,dlaczego wyniki histopatologiczne łożyska zostały nam napisane odręcznie na odwrocie wypisu ze szpitala i to w postaci jednego zdania.Czy waszym zdaniem mogę domagać sie od szpitala pełnej wersji dokumentacji?Nie wiem co robić.
Witaj mbieg, jesteśmy w trochę podonej sytuacji. Ja urodziłam synka w 23 tygodniu. Przeżył 18 godz. Tak jak Tobie badanie hidtop. przepisano z oryginału na moim wypisie. To ogólna praktyka. Masz prawo do wglądu w dokumentację, możesz sobie zrobić ksero. Napewno przepisali wszysko.
Właśnie przed chwilą wróciłam od lekarza, w moim przypadku również przyczyna tego co się stało jeszcze jest nieznana.
Mbieg i wszystkie dziewczyny - dzisiaj dostałam skierowanie na badanie w kierunku cytomegali i czegoś na "ch", chyba chlamydii, ale nie mogę odczytać i jeszcze nie sprawdziłam dokładnie co to jest... Dostałam też skierowanie na HCG - też nie wiem co to dokładnie jest, wiem tyle, że muszę iść na pół dnia do szpitala. No i nie mogę zachodzić jeszcze w ciążę. Może mnie oświecicie :-)?
Narazie to tyle, jeśli chodzi o mnie. A Tobie Mbieg zlecił gin. jakieś badania?