Gonzi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2020
- Postów
- 1 463
Dziewczyny wybaczcie ledwo mam siłę pisać. Nie przeczytałam wiadomości ale zdam relację. Wróciłam z drugiej operacji. W nocy wymiotowałam i ciężko się oddychało. Mówili że po narkozie. Rano było gorzej więc jak próbowałam usiąść to zakręciło się w głowie i zwymiotowałam. Same pewnie wiecie jakie są wymioty świeżo po operacji jak wszystko boli. Ale niestety odruch bezwarunkowy. Dopiero o 10 na obchodzie zrobili usg. Powiedziałam że nie dojdę więc przywieźli sprzęt tu. Było 4 lekarzy i 2 położne przy usg. Spojrzeli na siebie i mnie poinformowali że jedziemy zaraz na blok. Skrzepy krwi w brzuchu. Jakieś naczynie poszło więc druga operacja. Właśnie przyjechałam do pokoju.