reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Był sobie smutek...

reklama
ja jak przyjechałam z mega bólem tez usłyszałam że "takie skurcze do porodu nie prowadzą", dzidziuś miał 200puls........

a obok mnie wtedy wpadła dosłownie dziewczyna i mówi, że ona już rodzi, a te oczywiście tak samo, dokumenty, mąż za drzwi, dziewczyna mówi, ze czuje dziecko, a ona nic!!!! więc ona na podłogę na czworaja i prze, wydarły się na nia, że co ona tu urodzi, tylko mój gin do niej podszedł, powiedział jak oddychać, urodziła w 5 minut! ciekawe co by się mogło stac, jakby pielęgniary nie słuchały lekarza!

A tu masakra!!! zabiłabym te baby od papierów!
 
Nosz kur! mialam tu nie wchodzic, co mnie podkusilo :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Ale sie teraz wscieklam !!!!!!!!!!! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Co za debilne baby pracuja w tych szpitalach no!!!!!!!!
 
A nasze Święta oropne.....zmarł dziś rano mojej mamy brat, 57lat.... jesteśmy wszyscy jak we śnie....
nie umiem sie pozbierać w taki Dzień, kazdy dzwoni, pisze, żeyczy wesołych Świąt.....
 
reklama
Do góry