Podpisuje się pod tym co wyżej Elvie- nam na rehabilitacji mówili że jak dziecko przechodzi jakiś etap w rozwoju fizycznym i to bardziej doskonali jego. Wtedy etap mówienia i intelektu sie zatrzymuje troche i na odwrót- jeśli rozwija sie mentalnie to fizycznie stoi w miejscu. Choć oczywiści enie jest to regula. Niemniej ja bym sie tym nie przejmowała. Julik tez za duzo nie gada, no i do siadania dalej jej nie podrodze...o stawaniu to juz w ogóle nie ma mowy przyjdzie czas...
Co do smoczka to u nas jest tylko do spania a głównie usypiania. NIgdy nie ma go poza łóżeczkiem lub wózkiem przy zabawie. Jak marudzi to zmieniamy zabawę a nie dajemy smoczka. Za to przy zasypianiu i w nocy pare razy musowo
Jak dla mnie coś w tym jest SZymek zawsze był hej do przodu z rozwojem fizycznym - raczkowała szybko i inne rzeczy robił natomiast Ola tego nie robi ale za to gada jak najęta super powtarza jak się coś robi itp, na czym innym jest skupiona