reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bawimy mama, bawimy...

Mój synuś też uwielbia stopy! kapcie nie wiadomo jak śmierdzące( tatusia oczywiscie, bo mamusia ma pachnace) zaraz musi podskubnać! ogólnie zastanawiam sie do kiedy dzieci wszystko do buzi pchają?!!
 
reklama
ja przy kapciach mam bombelki i wystarczy że wezmę nogę na nogę i pomacham a Natalka się zapowietrza ze śmiechu a ostatnio ulubioną zabawą jest turlanie po całym pokoju chyba okleję ją taśmą to mi wszystkie paprochy z dywanu pozbiera ;-)
 
MOj maly skubaniec upatrza sobie cel, zerka na mnie i wolniutko sie do niego skrada. Zwykle jest to krzeslo do karmienia lub wlaczony grzejnik... Skrada sie i jak widzi, ze ide ja przeniesc w inny koniec pokoju, zaczyna do celu biec ile sil w nogach i rekach hehehehe
ha ha, jakbzm o Sebku czytala. roznica taka, ze Seb chce szybko biec do tego czegos, ale jak sie cieszy ze macha lapkami i nozkami w powietrzu lezac na brzuszku i oczywiscie nigdzie sie nie przemieszcza:szok::-D

a z tym pokazywaniem co gdzie jest to alijka nie kuma, ona wogole nie slucha mnie... ja mysle ze jej moze ciezej cos skojarzyc bo do niej mowie w dwoch jezykach? nie wiem, katik jak to u was jest? albo u innych dwujezycznych mam?? tez mowicie w dwoch jezykach?
justa, mam znajoma z Dublina - Koreanke ktora wyszla za Brazylijczyka i z tego co ona mowila, to jedna osoba nie powinna mowic do dziecka w kilku jezykach, bo dzieciak nie bedzie umial rozroznic ktory jest ktory. Jesli sa 2 osoby i obie mowia po innemu to nie ma problemu. Oni tak to rozwiazali, ze kazde mowilo po swojemu, a opiekunka do dziecka po angielsku. Nie wiem co im z tego wyszlo bo mala ich jeszcze mala i nie mowi.

ja przy kapciach mam bombelki i wystarczy że wezmę nogę na nogę i pomacham a Natalka się zapowietrza ze śmiechu a ostatnio ulubioną zabawą jest turlanie po całym pokoju chyba okleję ją taśmą to mi wszystkie paprochy z dywanu pozbiera ;-)
Ja kapci tez zadnych nie mam w domu, buty raczej go nie interesuja, ale hitem sa stopy moje i Sz. Ostatnio ugryzl Sz w piete!! Maly gryzon nam roznie:-D
 
Z ta wielojezycznoscia to jest tak: jesli kazde z rodzicow mowi do dziecka w tylko swoim jezyku, dziecko uczy sie tych jezykow w sposob naturalny. Natomiast jesli rodzic mowi do dziecka w kilku jezykach, dziecko potrafi je rozroznic, ale odpowiada rodzicowi w wybranym przez siebie jezyku. Na przyklad, gdybym mowila do Konstancji po polsku, angielsku i hiszpansku, mala rozumaialby swietnie i z czasem 'potrafilaby rozroznic te jezyki, ale najprawdopodobniej odpowiadlaby po hiszpansku, bo ojciec do niej mowi po hiszpansku. Mala slucha nas rozmawiajacych po angielsku i najprowdopodobniej w przyszlosci bedzie plynnie mowila po polsku i hiszpansku, a angielskiego bedzie musiala sie douczyc.
 
reklama
Justa- ja wlasciwie do Polki mowie po Polsku. Czasem gdy rozmawiamy z kims po angielsku, i ten ktos zwraca sie do Poli, to i ja do niej mowie po angielsku, ale w dpmu lecimy tylko Polskim.



Pola ma ulubiona reklame. Ale ulubiona-ulubiona, do tego stopnia, ze moze byc zajeta na maxa, ale gdy uslyszy pierwsze slowa - rzuca wszystko i wpatruje sie w telewizor z usmiechem od ucha do ucha i pojekiwaniem ha ha ha. Oto ona:
YouTube - Maria Peszek - Inteligo [Mediarun.pl]
 
Do góry