oo to u mie jak u Katki Marika kocha siedzieć godzinami na nocniku... ale jak wstaje to zakładam jej pieluche bo mi mała zołza na dywan sika Tez niechetnie zakłada pampersa a w ogole to mam z nią problem bo mi się ciągle do golasa rozbiera
Dzisiaj po n-tym rozebraniu się mówię do niej "kochanie czy ty zamierzasz moze byc striptiserką, że tak ciągle się rozbierasz?" a moje dziecko na to z ogromną powagą patrząc mi w oczy "no taaaak!"
Właśnie zdjęła spodnie... o i body no nie mogę! idę znowu ubierać...
Dzisiaj po n-tym rozebraniu się mówię do niej "kochanie czy ty zamierzasz moze byc striptiserką, że tak ciągle się rozbierasz?" a moje dziecko na to z ogromną powagą patrząc mi w oczy "no taaaak!"
Właśnie zdjęła spodnie... o i body no nie mogę! idę znowu ubierać...