a co mówi waga..

[Margolis]

Przez całą ciążę powinnaś utyć około 10–14 kg. Jeśli spodziewasz się bliźniąt, Twoja waga powinna powiększyć się jedynie o ciężar drugiego dziecka.

a co z ciężarem drugiego łożyska i wód płodowych? bardziej podoba mi się ta wersja, że można przytyć w granicach 17-26kg szczególnie, że coś dużo słodkiego pochłaniam...

 

[cleo28]

Całkiem zapomnialam ze dzis 15 tak więc zapraszam do chwalenia sie przyrostem wagi ;D
01.01.06. - 72
15.01.06. - 71,5
01.02.06. - 71
15.02.06. - 71
01.03.06. - 71
15.03.06. - 71,8
01.04.06. - 72
15.04.06. - 73,5
01.05.06. - 75,5
15.05.06. - 76.5

 

[Megi80]

Ja niestety mam na plusie 6 kg.
Ostatnio przybywa mi w zastraszającym tępie - ach to moje łakomstwo daje znać o sobie.

 

[mycha12]

A ja swoją wagę podam na koniec maja bo wtedy ide na badanie! nie mam wagi dalej w domu a szkoda mi teraz kasy na elektronczną bo jak kupowac to tylko taką! więc Cleo wybacz ale ja się nie dołączę!

 

[kanga_aga]

a mi się wstyd przyznac ilę ważę.. więc pomilczę zazdroszcząc Wam waszej małej wagi

 

[cleo28]

dziewczyny nie wydaje mi sie abyśmy miały sie czego wstydzic przy naszych przybraniach, w końcu my nie tyjemy a tylko przybieramy na wadze aby nasze maleństwa zdrowo sie rozwijały - przecież żadna z nas nie odchudza sie w tak ważnym czasie. Jak już mówiłam - w pierwszej ciaży przybrałam 22 kg no i cóż, trudno, trochę dużo ale najwazniejsze ze mała była zdrowa. Poza tym w 6 miesiacu mozemy przybierac nawet do 500g tyg. więc nie martwic sie

 

[edi]

Tak i właśnie chyba przybiera te 0,5kg tygodniowo ;D
Dziś rano się przeraziłam ;D równiutkie 75kg czyli 6 do przodu. To pewnie przez to,że zaczęłam jeść słodycze,ale co mam zrobić skoro mnie do nich tak ciągnie.Zresztą w poprzedniej ciąży też pożeralam slodycze i przytyłam....18kilosów ;D
Pociesza mnie myśl,że zostało mniej jak więcej (czasu) i może tym razem nie przekroczę 15kg?

 

[mamaoska]

Agamamaani naprawde w naszym gronie nie ma co się wstydzić my napewno nie będziemy krytykować.Tak niestety jest jedne prawie nic nie przytyły a inne,a w szczegulnosci te wielorodki tyją bardziej.Aga głowa do gory!!!!!!
Edi z tymi słodyczami to i ja mam problem,ale wydaje mi się że to tak działają chłobcy.
W moim przypadku tak jest,jak chdziłam z Martyśką to patrzeć nie mogłam na słodycze,a wręcz zbierao mo się na wymioty.
A teraz rozpusta,hulaj duszo

 

[cleo28]

mamoska niestety to nie tylko jest tak z synkami, ja tak mam przy tej ciąży i Zuzi też tak miałam. Normalnie chodzę po domu i szukam co mogłabym tu zjeść. Jakis kawałek ciasteczka, lody, wafelek a nawet cukierek zozole ostatnio znalazłam. Nic nie kupuje bo wiem ze zjem od razu - taki mam na nie apetyt. Jednak wiem z czem to sie wiąże i dlatego lepiej sobie je darować. Jak nie ma nic w domu to przecież nie wyczaruję. Niedługo moje urodzinki i wtedy na pewno sobie połasuchuje w ciachach

 

[nadzia]

Hejka
Ja w sumie przytyłam 3,5 kg. Na samym poczatku wazylam tyle co teraz pozniej zaczełam chudnac ale niestety przez stresy i nerwy az sie mój gin sie wkurzył i wyslał na zwolnienie
Ale teraz jest ok i jak bylam na ostatniej wizycie to 2 kg do przodu :