reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyniki

  1. panna_migotka

    Wzbogacamy diete naszego malenstwa/wszystko o karmieniu

    Szopek, no widziesz jaki fajny sposób znalazłaś :tak: U nas to nie przechodzi, bo Iga wtedy karmi mnie, a sama do buzi ani kęsa nie chce wziąć. A ziemniaki i kalafior to największy wróg! :dry:
  2. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Witaj Iwonka!!!!!! Przedstaw się i napisz coś o sobie :-p:-p:-D:-D:-D Żartowałam :rofl2: Gdzie byłaś jak Cię nie było???
  3. panna_migotka

    Wzbogacamy diete naszego malenstwa/wszystko o karmieniu

    Dziewczyny, macie może pomysł jak pobudzić dziecko do gryzienia? Jak daję obiadki z kawałkami, to połyka, a przy większych się krztusi. Pokazuję jej ciągle jak się gryzie, mówię, żeby gryzła i sama ruszam jadaczką, daję jej często jakieś chrupki, chlebek, makaron, ale ona to wszystko trzyma do...
  4. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Szopek, mi też te worki puchną, ale jeszcze mi ani razu nie pękł, choć wydawało mi się, że mało brakuje. Witaj w klubie imbecyli kuchenych - może jakąś grupę wsparcia założymy :-D
  5. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Kamilka, współczuję :zawstydzona/y: Słyszałam, że dzieciaczki chodzące do żłobków i przedszkoli bardzo często chorują. Jedyna pociecha jest taka, że każda taka choroba to trening dla odporności :tak:
  6. panna_migotka

    Żłobki w Krakowie

    Ja też bardzo prosiłabym o opinie o żłobku nr 1 na Podzamczu. Sama tam chodziłam, ale to było 25 lat temu :sorry2: Muszę się tam wybrać, ale wiecznie nie ma kiedy. Chciałabym posłać tam moje słoneczko od września przyszłego roku, więc pewnie już muszę ją zapisać.
  7. panna_migotka

    Ciuszki , cudeńka , wózki , pierdołki dla skarbów i mam - allegro rządzi

    Dotkass, ja mam te same kaloszki, tylko te fioletowo-różowe. Jeszcze nie miałyśmy okazji ich wypróbować, ale wydają się wygodne.
  8. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Witam. Przelewik dla Zosiaczka już poszedł :tak: Kamilka, troszkę Cię rozumiem z tymi ciucholandami. Ja czasem kupuję jakieś używane rzeczy na allegro, a moja mama mówi, Beata nie kupuj, bo i tak nie będziesz tego używała, bo ja cię znam. No i rzeczywiście, niby coś fajnego, ale jednak...
  9. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Co do ciucholków, słyszałam, że jak ktoś ma nosa, to potrafi nieraz wyszperać świetne rzeczy. Ja chyba nie trafiłam jeszcze na żaden dobry ciuchol, bo zawsze odrzucał mnie zapach na wejściu i totalny szajs, którego wstydziłabym się nawet koło śmietnika położyć. Ale to chyba jakieś dziadoskie...
  10. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Witajcie. U nas też choro. Idze cały czas wycieram śpiki, a ta się wydziera, a gdy już podchodzę do niej z fridą, to awantura jest taka, że chyba całe osiedle słyszy. Tylko czekam, aż opieka społeczna zapuka do moich drzwi :dry: Gorączki całe szczęście nie ma, więc mam nadzieję, że tylko ten...
  11. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Ja też życzę zdrówka wszystkim chorowitkom małym i dużym. Moja Iga też chodzi z gilem do pasa, mam nadzieję, że na tym się skończy. Ja czuję się fatalnie po wczorajszym wieczorku, jajko mnie boli, ogólnie kicha :sorry2:
  12. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Witam się wieczorowo. Właśnie popijam sobie redsika, tak w ramach przygotowania do jutrzejszego wieczoru panieńskiego koleżanki. A właściwie to mamy połączony panieńsko-kawalerski, więc pewnie nie będzie żadnego mena w stringach :-p Na szczęście namówiłam chłopa swego, aby był jutro kierowcą...
  13. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Zgadzam się :tak: Mam nadzieję, że Iwonka jednak wróci do nas.
  14. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Olu, ja dopiero niedawno wróciłam i powitały mnie tak miłe wieści!! :-):-):-) Jestem przeszczęśliwa, teraz mam nadzieję, że już tylko z górki będzie. Dzielna, kochana Zosia!!
  15. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Szopek, łaahahahaa :-D:-D:-D:-D:-D:-D Jak już nie będę miała pomysłu, pomaluję Igę na pomarańczowo :-p Zobaczymy, co na to powie :-D:-D:-D A mojej mamie wczoraj śniły się łyżeczki. Ostatnio rodzice sprzątają graty po babci i mama wsadziła takie stare, ruskie łyżeczki do wora na śmieci i była...
  16. panna_migotka

    pierwsze ząbki naszych maluchów

    Gratuluję kolejnych ząbków :-). Iga ma już 16, ciekawe kiedy zaczną się cyrki z piątkami.:confused2:
  17. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Cześć dziewczynki! Wczoraj wieczorem nic nie napisałam, bo miałam trochę sprzątania, gdyż podczas kolacji Iga żygnęła sobie, ale tak konkretnie, że cała podłoga w kuchni była do mycia, krzesełko do karmienia wylądowało pod prysznicem, Iga tak samo. Dosłownie trzy takie potężne chlusty, że aż...
  18. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Kangurka, moje gratulacje!! :-) Zdolne masz psiaki :tak: Ja cały czas śledzę wątek o Zosi i siedzę jak na szpilkach. Oby operacja się powiodła - innej opcji i tak nie ma, ale wolałabym, żeby już było po wszystkim :hmm:
  19. panna_migotka

    kilogram po kilogramie-czyli jak idzie nam zrzucanie

    Hannah, gratuluję!:-) Podziwiam Was dziewczyny za upór, mi by się pewnie nie chciało. Musiałabym gotować, a tego już by było dla mnie za wiele :-p
  20. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Szopek, dałam za te bartki 149 zł. Jestem strasznie wściekła na te szalone ceny, ale Iga dostaje tylko po jednej parze butów na sezon, więc już postanowiłam się poświęcić i kupić te, szczególnie że dobrze jej się chodziło w bartkowych sandałkach. W sklepie podałam długość stopy, pani sprawdziła...
  21. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Witajcie. My dziś spałyśmy do 11. Ale ostatnio to u nas normalka :-D Nocanka, to raczej normalne w tym wieku. Jeśli dziecko jest wesołe, to raczej to nie jest adhd, bo dzieci z adhd są smutne. Moja też jest jak wicher i wszystkich potrafi nieźle wymęczyć. Zresztą pisałyśmy o tym niedawno na...
  22. panna_migotka

    Zdrowie naszych dzieci/opieka nad maluszkami

    Szopek, u nas kulka za uchem zeszła bardzo szybko. Był to powiększony węzełek po trzydniówce i jak poszłam na kontrolę po chorobie, to mówię, że ma taką kulkę za uchem, macam i nic tam prawie nie ma. Lekarz powiedział, że to normalne przy trzydniówce, nie pytałam czy przy innych chorobach też.
  23. panna_migotka

    Wychowanie naszych maluchów - zachowania, emocje...

    Dziewczyny, czy któraś z Was też ma w domu małe diablątko? Ja już czasem szału dostaję, wiecznie wycie, wymuszanie płaczem, złoszczenie się. Jak tak dalej pójdzie, to super niania będzie potrzebna :no: Pocieszcie mnie, czy to minie, czy ona już zawsze będzie taka niedobra?
  24. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Łooo, ale tu puściutko :shocked2: A gdzie podziewa się nasza Iwonka? Byłyśmy dziś z Igą pierwszy raz w salce zabaw na osiedlu. Zjeżdżalnia do basenu z piłeczkami nie bardzo się jej spodobała, bo nie mogła się wygramolić z tych piłek i wkurzała się przez to. Za to najlepsze było przekładanie...
  25. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Dzięki dziewczyny ;-) Ola, nie mam pojęcia ile jeszcze do końca leczenia, ale tą gumkę, jak się postaram i będę nosiła często, to może wystarczy miesiąc. Dotkass, Amelcia niezła aparatka z tą bajką :-D Szopek, moja ma podobnie, nie usiedzi przed telewizorem. A co do zębów, też już szesnasty...
  26. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Ja też się witam. Dotkass, no niezłe oglądanie bajki :-D Fajny macie telewizor :tak: Kangurka, dziewczyny mają rację, 3-dniówka na 100%. Ta choroba może mieć różny przebieg u różnych dzieci. A ja dziewczyny cierpię. Wczoraj byłam u ortodontki i mam sobie sama zakładać gumkę na zęby, którą...
  27. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Gdzie Was wsysło dziewoje? :-p Ja już dzisiaj wychodzę z siebie, mała jest tak marudna, płaczliwa, złości się o wszystko, że ja już wymiękam. Mam nadzieję, że to ząb wychodzi, a nie że mam rozwydrzone dziecko. Chyba od przyszłego roku dam ją do żłobka, przynajmniej na kilka godzin dziennie, żeby...
  28. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Ja też się witam. Wczoraj mała miała problemy z zaśnięciem i musiałam siedzieć z nią w pokoju, bo tak strasznie płakała. W nocy też koncertowała, ale na szczęście mąż poszedł do niej i leżał pod łóżeczkiem, a Iga patrzyła się na niego zdziwiona i pewnie sobie myślała, co ten ojciec tak się...
  29. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Ewka, ja też z kurdwanowa hehe :-) Sylwia, witaj po urlopie! Wrzuć zdjęcia z wakacji oraz pieska oczywiście :-)
  30. panna_migotka

    Majóweczki 2008

    Kamilka, to super! A jak Adaś pięknie je :tak::-) Ja właśnie dlatego bym się obawiała żłobka między innymi - moja je tylko papki, muszę ją karmić bo nic by nie zjadła, a stałe rzeczy to tylko paluszki, krakersy i chrupki. Ciekawe, czy panie w żłobku karmią dzieci, które jeszcze same nie jedzą?
Do góry